Chciałabym podzielić się z Wami opinią na temat ostatniego niezrecenzowanego dotąd kosmetyku,otrzymanego od BingoSpa.
Od producenta:
Delikatny krem pod prysznic BingoSpa nakarmi Twoją skórę słodko orzeźwiającą brzoskwinią, a Ciebie napełni radością i chęcią do działania. Lekka, puszysta piana zmysłowo otuli Twoje ciało, a zapach soczystych brzoskwiń wyzwoli pozytywną energię. Dzięki zawartości witaminy A skóra odzyskuje młodzieńczy wygląd i blask. Na cały dzień pozostawi uczucie radości i słodkiego ukojenia. |
Moja opinia:
Krem znajduje się w plastikowej butelce, która zawiera 500ml produktu, jego koszt to 10zł.
Produkt do mnie dotarł z obdartą etykietką :)
Rzeczywiście pachnie świeżymi, soczystymi brzoskwiniami.
Dość dobrze się pieni, ale ze względu na swoją rzadką konsystencję jest średnio wydajny (rekompensuje to jednak duża pojemność i niska cena).
Żel dobrze myje, oczyszcza, odświeża skórę.
Co najważniejsze- nie wysusza skóry.
Jeśli chodzi o dobroczynne działanie witaminy A to nie zauważyłam rezultatów.
Zapach wprowadza w dobry nastrój, mógłby być tylko trwalszy. Chwilkę po wyjściu spod prysznica całkowicie się ulatnia.
Podsumowując:
Krem pod prysznic BingoSpa, jest dobrym produktem do codziennej higieny ciała.
Robi to co taki kosmetyk powinien- myje, nie wysuszając.
Krem możecie zakupić tutaj: KLIK.
Napiszę jeszcze kilka słów o próbkach, które dostałam.....
Krem wg. mnie ma ładny zapach, błyskawicznie się wchłania, dzięki swojej lekkiej konsystencji.
Mam niewielki cellulit i niewielki problem z rozstępami- wiadomo, po tak krótkim czasie stosowania nie będę wypowiadać się na temat takowego działania.
Jednakże muszę przyznać, że dobrze nawilża i napina, ujędrnia skórę.
Z chęcią przetestowałabym pełnowymiarowy produkt.
Krem zakupić możecie i o nim przeczytać tu: KLIK.
Pozdrawiam,
MIKA
Uwielbiam zapach świeżych brzoskwiń;) mniam:)
OdpowiedzUsuń