niedziela, 3 marca 2013

Krem ochronny marki BANDI

Witam,

Zapraszam na recenzje kremu, który otrzymaliśmy od BANDI.

Bandi - Krem ochronny z probiotykami SPF25


Od producenta:

Idealny preparat do ochrony i pielęgnacji po zabiegu eksfoliacji. Regeneruje, poprawia wygląd i przynosi ulgę podrażnionej skórze. Zastosowany w preparacie nowoczesny, stabilny układ filtrów UVA i UVB nie powoduje efektu bielenia i doskonale chroni przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego –blokuje 96% promieniowania UVB. Krem zawiera probiotyki (Lactobacillus Casei oraz Lactobacillus Acidophilus) i prebiotyki (oligosacharydy), które odbudowują korzystną mikroflorę na powierzchni skóry, przywracając jej naturalną równowagę. Polecany także dla osób z atopowym zapaleniem skóry.

Moja opinia:

Pierwszym wielkim atutem kremu jest jego opakowanie- higieniczne z doskonale dozującą pompką, dzięki niemu produkt można wykorzystac do samego końca.
Pojemność kremu to 50 ml, kosztuje 52 zł.


Konsystencja jest lekka, dość rzadka, przyjemnie się rozprowadza na skórze.
Posiada bardzo jasny, beżowy kolor i dośc intensywny, przyjemny zapach.


Mam jasną karnację, przy zbyt szybkim, niedokładnym rozprowadzeniu krem powoduje, iż moja skóra wygląda bardzo blado, odróżnia się od szyi.
Posłuchałam porady marki, iż krem należy nakładać uciskając skórę i faktycznie wówczas efekt jest dobry, krem stapia się ze skórą i różnica wówczas jest niewielka.
Dzięki zawartości koloru maskuje drobne zaczerwienienia, wyrównuje koloryt i jakby optycznie zmniejsza widoczność rozszerzonych porów- uwielbiam ten efekt!

Kosmetyk powoduje, że tuż po nałożeniu skóra jest bardzo gładka, przyjemn w dotyku, ukojona i matowa.
Doceniam przede wszytstkim jego właściwośc łagodzace- wszelkie zaczerwienienia szybko są redukowane.

Nie wychodzę z mieszkania bez kremu z filtrem, tu jst spf 25, co daje na prawdę świetną ochronę patrząc na to że filtry zawarte w preparacie dają stabilną ochronę.

Skład:


Reasumując:
Krem BANDI jest skutecznym i przyjemnym w stosownaiu kosmetykiem. Gdyby jego kolor był odrobinę ciemniejszy nie rozstałabym się z nim chyba nigdy, ale i tak do niego powrócę, gdyż polubiliśmy się.

Krem zakupicie w sklepie BANDI, link znajduje się po prawej stronie bloga, wystarczy, że wpiszecie kod "wszystkoopielegnacji", a otrzymacie 10 % rabatu na zakupy.

Pozdrawiam,
Mika

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy produkt, również chciałabym przetestować coś, co zmniejsza widoczność rozszerzonych porów i matuje cerę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam bandi ale to chyba najdluzszy sklad swiata :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię Bandi, miałam już wiele kremów, a tego nie znam!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. nie miałam żadnego produktu tej firmy, ale ten krem wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo wiele osób chwali, a ja nie miałam okazji sprawdzić:)

    OdpowiedzUsuń