piątek, 11 marca 2016

Dwa kremy do skóry mieszanej Fitomed

Kochani,

Pielęgnacja skóry mieszanej sprawia wiele problemów, jedne produkty mogą ją obciążać, inne zaś wysuszać i w tym wszystkim należy znaleźć równowagę. Równowagi szukałem w kremach Fitomed i dziś o nich właśnie Wam napiszę.



Fitomed - KREM PÓŁTŁUSTY TRADYCYJNY DO CERY MIESZANEJ 

Działanie:
· pobudzające miejscowe ukrwienie (aromatyczna woda lawendowa, wyciąg z kwiatu lawendy, eteryczny olejek lawendowy)
· odmładzające komórki poprzez ich większe zapotrzebowanie na tlen (wyciąg z żeń-szenia syberyjskiego, koenzym Q 10), witamina E
· uzupełniające niedobory lipidów w naskórku (kompleks olejów roślinnych o zróżnicowanej zawartości substancji lipidowych).


Fitomed - MÓJ KREM NR 6 

Właściwości: Krem o charakterze naturalnym. Dopuszcza się wahanie odcieni kremu od kremowego do jasnożółtego. Dopuszcza się istnienie nieznacznej różnicy w zapachu i barwie poszczególnych partii kremu, gdyż nie zawiera on sztucznych barwników oraz substancji zapachowych, a wahania koloru i zapachu spowodowane są zastosowaniem składników naturalnych pochodzących z kolejnych serii dostaw. Powyższe różnice w zapachu, barwie i konsystencji nie mają wpływu na jakość pielęgnacyjną kremu.

Opinia:

Krem znajduje się w plastikowym słoiczku, co jest cechą charakterystyczną dla tej gamy kremów marki Fitomed.
50 ml kremu kosztuje 27 zł, do kupienia tu.
Posiada bardzo delikatny, neutralny zapach.


Konsystencja jest lekka, rozprowadzanie kremu to czysta przyjemność.
Wchłania się dość szybko pozostawiając lekką warstwę,  stosowałem go tylko na noc, w związku z czym nie stanowiło to dla mnie najmniejszego problemu.


Tuż po aplikacji zauważyć można, że krem bardzo dobrze nawilża skórę.
To jednak tylko początek, później jest już tylko lepiej......
Od kremów pielęgnacyjnych wymagam o wiele więcej niż nawilżenia, w przypadku kremu Fitomed dopatrzyłem się też wyrównania kolorytu oraz wygładzenia.
Pierwsze efekty zauważyłem już po tygodniu regularnego stosowania, po obudzeniu się skóra wyglądała na zdrową i wypoczętą, nawet po umyciu twarzy żelem i wodą nie miało miejsce uczucie "ściągnięcia" i dyskomfortu, co świadczy o silnych właściwościach nawilżających i odżywczych kremu.

Krem zamknięto w plastikowym słoiczku z minimalistyczną szatą graficzną.
50ml kosztuje 12 złotych, do kupienia tutaj.


Pachnie intensywnie lawendą, mnie zapach lawendy bardzo się podoba, wpływa na mnie relaksująco.
Konsystencja jest rzadka, pozostawia na skórze lekki film.
Początkowo wydawał mi się za tłusty (cera mieszana), ale na noc okazał się doskonałym wyborem.
Mogę śmiało rzec, że jest mistrzem w nawilżaniu i odżywaniu skóry, a  przy tym nie zatyka porów.
Sięgam po niego zawsze, gdy moja skóra jest przesuszona i sprawdza się doskonale. Faktycznie nadaje się do mieszanej skóry, ale tylko w chłodniejsze miesiące, w lecie byłby zbyt treściwy.

Ogólnie bardziej jestem zadowolony z kremu nr 6, aczkolwiek piękny zapach lawendy w kremie półtłustym jest niepodważalnym atutem. 


Pozdrawiam,
Greg

16 komentarzy:

  1. Niestety nie nadadzą się na moją skórę.

    OdpowiedzUsuń
  2. tych jeszcze nie miałam, ale to dla mojej skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tych kremów, ale z Fitomed ogólnie lubię pozostałe kremy z serii Mój Krem oraz Nawilżający Tradycyjny.

    OdpowiedzUsuń
  4. kremy z fitomedu są świetne, ja miałam tylko nr 13 do cery suchej i pomarańczowy z beta karotenem i naturalnym filtrem

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo o tej marce czytam,ale nie miałam okazji jeszcze przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam jeszcze kosmetyków tej firmy, ale wszystko jest do nadrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie teraz mam kremik o zapachu lawendy, lubię go :) Tych nie miałam okazji używać ale cerę mam mieszaną więc kto wie, może kiedyś nadarzy się okazja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam nic tej firmy, wiele jest pozytywnych recenzji, cieszę się, że się sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W ogóle nic od nich nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żeby mój W. stosował kremy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zpach lawendy nie przemawia do mnie, ale może w tym przypadku byłby ok.
    Przypominam o rozdaniu, do zgarnięcia kultowy korektor rozświetlający YVES SAINT LAURENT.

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, ze te kremy są zachwycające i podobają się każdemu kto ich używał :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałyśmy nigdy takiego kremu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Z firmy Fitomed jeszcze nic nie miałam, ale planuje sobie od nich jakiś krem kupić, bo składy mają dobre :)

    OdpowiedzUsuń