wtorek, 13 stycznia 2015

Bio-Oil.. czy się sprawdził?

Kochani,

Bio-Oil.. chyba tego p[rodukt nie trzeba Wam przedstawiać, z pewnością go kojarzycie.
Postanowiłam przekonac się na własnej skórze jak działa i właśnie o nim dziś mowa:)



Bio-Oil - olejek na blizny i rozstępy

Bio‑Oil jest specjalistycznym produktem do pielęgnacji skóry, przygotowanym aby pomóc poprawić wygląd bliz, rozstępów i nierównomiernego kolorytu skóry. Jest również efektywny w przypadku problemu ze skórą starzejącą się i odwodnioną. Od wprowadzenia na światowe rynki w 2002 r., Bio‑Oil zdobył 222 nagród w kategorii produktów do pielęgnacji skóry. W 18 krajach zajmuje 1 miejsce w sprzedaży produktów poprawiających wygląd blizn i rozstępów.

Opinia:

Olejek znajduje się w wygodnej buteleczce. Szkoda, że nie ma dozownika - pompki, ale opakowanie nie jest najistotniejsze. Ja posiadam produkt o pojemności 125ml, który kosztuje ok. 40zł- ceny są jednak bardzo zróżnicowane.



Posiada przyjemny zapach, jest lekko perfumowany.
Jak już się niejednokrotnie przekonałam to, że olejki są tłuste nie znaczy, że się nie wchłaniają i pozostawiają tłustą warstwę. Tak samo jest w tym przypadku- olejek początkowo nabłyszcza skórę, ale z czasem dobrze się wchłania.
Nie stosowałam go na twarz, gdyż zawiera parafinę, a ona negatywnie działa u mnie na strefę T.
Wobec tego stosowałam go na ciało, mam trochę rozstępów, obszary z nierówną pigmentacją i odwodnione, zatem miał duż epole do popisu.
Na zlikwidowanie rozstępów na udach, mimo, że są niewielkie nie liczyłam, ale przyznam, iż minimalnie poprawił się ich wygląd, są jakby bledsze, nie jest to spektakularny efekt, ale wiele z Was wie, że to już spora zasługa ze strony produktu pielęgnacyjnego.
Olejek przyzwoicie nawilża i wygładza skórę. Największym zaskoczeniem jest wyrównanie kolorytu skóry, nie spodziewałam się, że olejek potrafi tak zadziałać.
Być może stosowany długotrwale pomógłby jeszcze bardziej, być może skuszę się na kontynuację kuracji.


Znacie Bio-Oil?

Pozdrawiam,
Mika

21 komentarzy:

  1. Bio-oil nie znam, ale wyglada bardzo fajnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie znam, ale wydaje się być fajny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja kojarzę ten produkt ale nie wiem czemu w innym opakowaniu :)

    http://jzabawa11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam tego kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam małą wersję, ale jakoś mnie nie powalił, tyle, że regularność mojego stosowania tego typu rzeczy pozostawia wiele do życzenia :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Podzielone zdania o nim czytam, ale może mimo wszystko się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja go nie używałam, ale moja mama smaruje nim kolana i łokcie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam go i jakoś mnie nie kusi ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. zima oleje są dla mnie niezbędne - chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam tego produktu, ale słyszałam o nim. :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam jeszcze, ale dużo o nim czytałam, pewnie kupię, żeby zaspokoić swoją ciekawość :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie też jakiś kolosalnych rezultatów nie przyniósł :) myślę, że będzie dobry na te świeże, czerwone rozstępy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mialam go nigdy, ale musze przyznac, ze zastanawialam sie nad jego zakupem ;) Jesli tak ladnie wyrownuje koloryt, moze sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. u mnie niestety nie zmniejszył rozstępów :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem zaskoczona trochę, bo na mojej cerze Bio-Oil w ogóle się nie wchłaniał, więc nie mogłam go stosować ;( Lepszy (i tańszy) okazał się Magic Rose, porównałam te dwa olejki: http://serceczyrozum-kosmetyczne.blogspot.com/2015/04/olej-olejowi-rowny-moc-nie-zwykej.html, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem zaskoczona trochę, bo na mojej cerze Bio-Oil w ogóle się nie wchłaniał, więc nie mogłam go stosować ;( Lepszy (i tańszy) okazał się Magic Rose, porównałam te dwa olejki: http://serceczyrozum-kosmetyczne.blogspot.com/2015/04/olej-olejowi-rowny-moc-nie-zwykej.html, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń