wtorek, 17 lutego 2015

LE'MAADR - woda i krem z komórkami macierzystymi

Cześć,

Dziś kontynuacja recenzji produktów, które dbają o moją wrażliwą, przesuszoną przez obecne warunki atmosferyczne cerę. Jak już wspominałam postawiłam na delikatną pielęgnację i jestem z niej obecnie bardzo zadowolona.



LE’MAADR A - WODA MICELARNA DO CERY NACZYNKOWEJ Z KOMÓRKAMI MACIERZYSTYMI

Oczyszcza i pielęgnuje skórę naczynkową, ze skłonnością do zaczerwienienia i podrażnień
• skutecznie oczyszcza skórę twarzy, usuwa makijaż nie wywołując podrażnień
• poprawia ogólną kondycję skóry, wzmacnia strukturę jej poszczególnych elementów
• wzmacnia i zwęża naczynia krwionośne, uszczelnia ich ściany
• zmniejsza zaczerwienienia
• nawilża skórę

Sposób użycia: Nanieść na płatek bawełniany i przy jego pomocy oczyścić skórę twarzy.


LE’MAADR A-  KREM DO CERY NACZYNKOWEJ Z KOMÓRKAMI MACIERZYSTYMI

Zmniejsza zaczerwienienie skóry, poprawia kondycję naczyń
• poprawia ogólną kondycję skóry, wzmacnia strukturę jej poszczególnych elementów,
• wzmacnia i zwęża naczynia krwionośne, uszczelnia ich ściany
• zmniejsza zaczerwienienia

Sposób użycia: Stosować dwa razy dziennie: rano i wieczorem. Nanieść na skórę twarzy.

Dzięki zawartości Citrustemu pozyskiwanego z komórek macierzystych pomarańczy, zwiększa ekspresję genów odpowiedzialnych za poprawę struktury matrycy pozakomórkowej czyli reorganizuje i przywraca gęstość strukturze skóry właściwej zwiększając syntezę składników tworzących matrycę pozakomórkową. Poprawia się ogólna kondycja skóry, wzmacnia struktura jej poszczególnych elementów, zwiększa synteza kolagenu i elastyny.
Poprawia kondycję naczyń krwionośnych, uszczelnia je i zwężą dzięki zawartości ekstraktów z liści miłorzębu japońskiego (Gingko biloba), kasztanowca zwyczajnego (Aesculus hippocastanum) oraz oczaru wirginijskiego (Hamamelis virginiana).
Humektanty i emolienty zapewniają skórze odpowiednie nawilżenie.
Zawiera substancje czynne mające działanie przeciwzapalne, przeciw wysiękowe, zmniejszają one również zaczerwienienia skóry.

Opinia:

Woda znajduje się w przezroczystej butelce, mieszczącej 500 ml produktu, jego cena to około 69 złotych. 





Posiada przyjemny, owocowy zapach.
Moja wrażliwa skóra, podatna na przesuszenie nie toleruje zbyt wielu oczyszczających kosmetyków.
Kosmetyk ten jest bardzo delikatny i doskonale tolerowany przez moją skórę.
Dzięki zawartości składników kojących przynosi skórze ulgę i przyczynia się do złagodzenia podrażnień.
Wspaniale odświeża i niweluje uczucie ściągnięcia skóry, zatem stosuję ją czasem także zamiast toniku.
Z demakijażem - swoim głównym zadaniem radzi sobie równie wyśmienicie w moim przypadku. Podkreślę jednak, że nie używam wodoodpornych kosmetyków, na co dzień wystarcza mi podkład i puder mineralny, tusz do rzęs oraz  błyszczyk. Po oczyszczeniu cery za pomocą tego produktu skóra jest czysta, świeża, pozbawiona jakichkolwiek pozostałości kosmetyków do makijażu.

Poza tym zawsze dodatkowo myję ją żelem oczyszczającym i przecieram tonikiem.
Wielkim plusem jest zawartość komórek macierzystych, które pobudzają skórę do odnowy, uwalniają procesy regeneracyjne chroniąc tym samym przed procesem starzenia się skóry.

Opakowanie kremu jest miękka, praktyczna tubka mieszcząca 40ml produktu, jego cena to 59zł.



Kosmetyk jest bezzapachowy, posiada lekką konsystencję. Szybko się wchłania, przez co nie natłuszcza i nie obciąża skóry, 



Muszę przyznać, że obecnie moja cera jest bardzo przesuszona, szczególnie na policzkach i musiałam wspomagać się bardziej treściwszym kremem na noc. Jednakże jeśli chodzi o strefę T, która w moim przypadku ma skłonność do przetłuszczania się nawilżenie było wystarczające. W związku z tym sądzę, że na cieplejsze miesiące, szczególnie dla skóry mieszanej będzie doskonały.
Zdecydowanie jest to krem kojący, faktycznie niweluje wszelkie podrażnienia, zaczerwienienia.
Mam rozszerzone naczynka w okolicach nosa, są to jednak zbyt utrwalone "pajączki" i na nie działa żaden krem, musiałabym zainwestować w zabiegi, ale nie przeszkadzają mi na tyle by się tym na ten moment zajmować.
Zauważyłam, że mając ten krem na twarzy cera ma mniejsze skłonności do rumienia spowodowanego choćby długim spacerze podczas niskich temperatur.
Tak, jak woda micelarna ten kosmetyk zawiera komórki macierzyste, co bardzo mnie cieszy.
\Produkty możecie nabyć w aptekach, nierzadko można napotkać jakąś ciekawą promocję.
Więcej o produktach możecie poczytać na www.infoplus24.pl.




Miłego wieczoru Kochani :*
Mika

16 komentarzy:

  1. Ciekawe kosmetyki dla osób z pękającymi naczyńkami :) Ja na szczęście nie mam z tym problemów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wodę miałam i bardzo przyjemnie mi się jej używało. Z moim makijażem też sobie doskonale radziła, choć też jakiś specjalnie obfity on nie jest. Ale domywa fajnie i cudnie odświeża :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako że sama mam płytko unaczynioną skórę to zaciekawił mnie krem. Będę mieć go na uwadze jak skończę obecnie posiadane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze do czynienia z tymi kosmetykami :) Może kiedyś będzie mi dane się z nimi zaznajomić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ta nazwa jakoś mnie odtrąca hihi :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Cos dla mnie jesli zimowy rumieniec jest mniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kosmetyków do twarzy mam aż za dużo ale wodę chciałabym wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakos mnie ta nazwa zniecheca..

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajna seria, ciekawa jestem jak u mnie spisałyby się te kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawie sie prezentują,nie znałam tej marki ;)

    Buziaki

    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ciekawa seria, ja chętnie bym wypróbowała- ciekawa ich jestem :D:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Cała seria brzmi niezwykle ciekawie! Chętnie bym ją wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń