poniedziałek, 7 lipca 2014

Świetny podkład w musie!

Hej,

Dziś postanowiłam napisać Wam o naturalnym produkcie, który prócz tego, że kryje defekty skóry to jeszcze ja pielęgnuję.


Lavera- Podkład w musie

Od producenta:

Podkład w postaci lekkiego musu doskonale rozprowadza się na twarzy i zapewnia optymalne pokrycie drobnych niedoskonałości  i przebarwień. Wytrzymuje cały dzień bez konieczności poprawiania. Dostępny w trzech odcieniach.

Składniki: roślinny dodekan, krzem mineralny, olej z kwiatu słonecznika*, olej rycynowy*, roślinny olej glicerynowy, lauroyl lizyny, olej rzepakowy, hartowany olej roślinny, hartowany olej rzepakowy, oliwa z oliwek*, masło shea*, olej arganowy*, masło kakowe*, olej z orzecha kokosowego*, ekstrakt z rokitnika*, wodno-alkoholowy wyciąg z kwiatu róży*, ekstrakt z kwiatu malwy*, ekstrakt z kwiatu lipy*, lecytyna, olej z lnicznika, witamina E, olej z kwiatu słonecznika, witamina C, mieszanka naturalnych olejków eterycznych [+/-mika, dwutlenek tytanu, tlenek żelaza, pigment perłowy, tlenek cynku]
*składniki pochodzące z upraw ekologicznych


Opinia:

Podkład znajduje się w szklanym słoiczku, opakowanie świetnie się prezentuje, wole jednak opakowania z pompką, gdyż są znacznie bardziej higieniczne. Jednak w tym przypadku nie byłoby to raczej możliwe, gdyż nie pozwoliłaby na to gęsta konsystencja produktu.
15ml kosztuje prawie 42zł (klik).


Podkład pięknie pachnie, wyczuwam m.in, kwiatowe nuty, nie jest to jednak nachalny zapach.
Posiadam najjaśniejszy kolor, faktycznie jest jasny i co więcej- bardzo neutralny, beżowy.


Doskonale się rozprowadza i wtapia w koloryt cery.
Krycie oceniam jako średnie, dla mnie w pełni satysfakcjonujące, szczególnie latem, gdyż nie ma efektu "maski", a koloryt jest ujednolicony, drobne przebarwienia niemalże niewidoczne.
Nie jest to podkład matujący, ale nie wzmaga produkcji sebum.
Daje efekt "zdrowej skóry", lekko rozświetlonej i gładkiej.
Zauważyłam, że posiada świetne właściwości nawilżające i gdybym nie musiała stosować kremów z wysokimi filtrami to latem stosowałabym go samodzielnie.

Pozdrawiam,
Mika

niedziela, 6 lipca 2014

Naturalny i pyszny sok jabłkowy!

Witamy,

Dziś będzie niekosmetycznie.. ale za to napiszemy o czymś, co z pewnością służy urodzie.
Zapraszamy!


Activ Royal Appe - NATURALNY MĘTNY SOK JABŁKOWY
Od producenta:

Naturalnie mętny, tłoczony z całych owoców, niesłodzony i niekonserwowany. Okres przydatności do spożycia wynosi 360 dni. Sok w kartonie typu bag in box zachowuje walory smakowe nawet do 30 dni po otwarciu. Sok należy przechowywać w temperaturze pokojowej do 20ºC. Sok w butelkach szklanych należy przechowywać w temperaturze od 2 do 20ºC, po otwarciu trzeba przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu 24 godzin.

Naturalny sok jabłkowy dzięki zawartości polifenoli, silnych przeciwutleniaczy, neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników, zapobiegając tym samym powstawaniu nowotworów oraz przedwczesnemu starzeniu się skóry. Działa korzystnie na serce, oczyszcza i regeneruje organizm. Obniża cholesterol, zawartość cukru we krwi i ciśnienie tętnicze. Trzeba jednak pamiętać, że te właściwości ma jedynie sok naturalnie mętny, bogaty również w błonnik, który zapewnia prawidłowe działanie układu pokarmowego.

Skład: 100% sok z jabłek, bezpośrednio tłoczony, pasteryzowany.

Dostępny w opakowaniu typu bag in box 10l, 5l, 3l oraz w szklanych butelkach o pojemności 750ml, 330ml, 200ml.

Opinia:

Więcej o soku możecie przeczytać tutaj, zaś dostępność sprawdzicie tu.
Otrzymaliśmy sok o pojemności 3l.
W sporym, kartonowym pudełku znajduje się worek, a w nim właśnie sok. Woreczek posiada kranik, dzięki któremu w wygodny, bezproblemowy sposób możemy nalać sobie soku.



Producent deklaruje, że 3 litry produktu powstało z 5 kg owoców, a to jest jego wielkim atutem.
Jest on naturalnie mętny, czego nie można powiedzieć o produktach dostępnych chyba w każdym supermarkecie, gdzie sok jabłkowy jest prawie że przezroczysty (może nie wszystkie, ale te znane nam takie właśnie są).


Nie zawiera konserwantów i cukru, co jest jego kolejną zaletą.
Posiada wyrazisty, intensywny, pyszny smak.
Niestety długo jego smakiem się nie nacieszyliśmy, gdyż wypiliśmy go w dwa dni.

Reasumując, sok zdecydowanie przypadł nam do gustu i uważamy, że warto w niego zainwestować.
Nie od dziś wiadomo, że jabłka mają niezwykle dobroczynny wpływ na nasze zdrowie.

Znacie ten sok?

Pozdrawiamy,
Greg&Mika

sobota, 5 lipca 2014

O nowej linii Soraya ........

Cześć!

Właśnie przedwczoraj skończyły mi się kosmetyki z nowej linii Soraya Body Diet 24.
Dziś napiszę Wam o wszystkich produktach z tej linii, gdyż stosowałam je jednocześnie.

Kilka słów producenta o produktach:

Innowacyjny mechanizm działania bezpośrednio na komórki tłuszczowe
TECHNOLOGIA KOSMETYCZNEJ LIPOSUKCJI
BODY DIET24

Połączenie 3 skoncentrowanych składników aktywnych, aby działać intensywniej niż zwykle.
FAT BURNER (keton malinowy) + ADIPOBLOKER + DIETA KOMÓRKOWA

Innowacyjny mechanizm globalnej walki z cellulitem i tkanką tłuszczową
Ograniczenie komórkom tłuszczowym kalorii i pobudzenie ich do spalania tłuszczu
Działanie w każdej sytuacji! Gdy śpisz, pracujesz, ćwiczysz.
FAT BURNER – aktywuje procesy spalania tłuszczu w komórkach podczas spoczynku, czy snu oraz podczas stresu i wysiłku. Oznacza to, że komórki spalają tłuszcz non-stop.
ADIPOBLOKER – hamuje adipogenezę, czyli dojrzewanie komórek tłuszczowych, zapobiegając wzrostowi ich liczebności.
DIETA KOMÓRKOWA - blokuje wchłanianie glukozy do komórek tłuszczowych, dzięki czemu ogranicza im kalorie i hamuje proces powstawania nowych trójglicerydów po posiłku.


Soraya Body Diet 24 - BALSAM DO CIAŁA WYSZCZUPLANIE I UJĘDRNIANIE

Od producenta:

BALSAM BODY DIET24 to kosmetyk do pielęgnacji całego ciała, przeznaczony dla osób, które chcą znacząco poprawić jędrność skóry i wymodelować sylwetkę.
Formuła z efektem chłodzenia oparta na technologii kosmetycznej liposukcji wykorzystuje nowatorskie składniki aktywne, by ograniczać komórkom tłuszczowym kalorie i pobudzać je do spalania tłuszczu 24 godziny na dobę, w każdej sytuacji!

Opinia:

Opakowanie to ładnie się prezentująca i praktyczna tuba, mieści 200 ml produktu. Wszystkie kosmetyki prócz kremu do biustu mają taką pojemność (krem do biustu ma 150 ml).


W zapachu przeważa mentol, jest świeży, orzeźwiający.
Konsystencja jest lekka, jakby kremowo-żelowa. Szybko się wchłania, daje efekt intensywnego chłodzenia, co bardzo lubi, szczególnie latem.


Zdecydowanie poprawia jędrność i elastyczność skóry, zauważyłam to szczególnie na brzuchu i udach.
Czy zmniejszył się ich obwód? nie wiem, nie mierzyłam tego, ale mimo wszystko produkt mi odpowiada i jestem z niego zadowolona.

Soraya Body Diet - 24 SERUM DO CIAŁA ANTYCELLULIT I WYSZCZUPLANIE

Od producenta:

SERUM BODY DIET24 to kosmetyk do pielęgnacji całego ciała, przeznaczony dla osób, które chcą walczyć z problemem nadmiernej tkanki tłuszczowej oraz „pomarańczowej skórki”.
Formuła z efektem chłodzenia oparta na technologii kosmetycznej liposukcji wykorzystuje nowatorskie składniki aktywne, by ograniczać komórkom tłuszczowym kalorie i pobudzać je do spalania tłuszczu 24 godziny na dobę, w każdej sytuacji!

Opinia:

W tym przypadku zapach jest mentolowo-słodki, mniej mi się podoba w porównaniu do balsamu.


Konsystencja jest bardziej zbita jak balsamu, ale nadal świetnie się wchłania.


Według mnie działa jak powyżej przedstawiony balsam, nastawiony jest na redukcję cellulitu.
Myślę, że w jakimś stopniu może w tym pomóc, ale nie oszukujmy się bez diety i ćwiczeń nie ma mowy, że cellulit zniknie, czy się zmniejszy. 
Ja mam niewielki problem z cellulitem, ale w działanie prewencyjne produktu wierzę.

Soraya Body Diet 24 -  SERUM DO CIAŁA ZAPOBIEGANIE ROZSTĘPOM

Od producenta:

SERUM PRZECIW ROZSTĘPOM to kosmetyk do pielęgnacji partii ciała narażonych na utratę elastyczności skóry i powstawanie rozstępów. Szczególnie polecany osobom szybko przybierającym lub tracącym na wadze.
Formuła z efektem chłodzenia oparta jest na technologii PRO-ELASTIC, która skutecznie poprawia jędrność i elastyczność skóry, w celu ograniczenia ryzyka powstawania rozstępów.
Opinia:
Serum pachnie podobnie jak balsam, ewidentnie wyczuwam tu mentol, jest jednak jakby bardziej słodki, mniej orzeźwiający.


Konsystencją także przypomina balsam, ale wydaje mi się bardziej gęsta.


Straciłam ostatnio na wadze i faktycznie rozstępów jak nie miałam tak nie mam... ale czy to zasługa tego serum? a może wszystkich stosowanych produktów linii? tego nie wiem, gdyż rozstępy to nie mój problem.
Serum jednak doskonale wygładza i uelastycznia skórę, co jest wielkim atutem.


Soraya Body Diet 24 -  KREM DO BIUSTU UJĘDRNIANIE I MODELOWANIE

Od producenta:


KREM DO BIUSTU to kosmetyk przeznaczony dla kobiet, które chcą kompleksowo zadbać o skórę biustu, poprawić jej jędrność i elastyczność, a także sprawić, by biust wyglądał na pełniejszy i bardziej atrakcyjny.
Formuła oparta na technologii aktywnego lipoliftingu wykorzystuje składniki działające na 3 poziomach skóry!
Opinia:

W tym przypadku mamy do czynienia z dość gęstym balsamem, który świetnie się rozprowadza i szybko wchłania, efektu chłodzącego brak, co mnie cieszy. 



Zapach jest najładniejszy ze wszystkich czterech produktów- kwiatowo-pudrowy, ale nienachalny.
Po kilkutygodniowej kuracji skóra faktycznie jest bardziej jędrna, gładka i elastyczna.
Muszę również przyznać, że jej koloryt jest bardziej jednolity.

Moim zdaniem Soraya Body Diet 24 to linia godna uwagi, skutecznością nie odbiega od produktów z tej półki cenowej, a może nawet się wyróżnia na ich tle.
Bez diety i ćwiczeń jak już wspominałam cudów bym się nie spodziewała, ale jako uzupełnienie, wspomaganie walki o piękne, jędrne ciało jak najbardziej!

Znacie może tą linię Soraya?

Pozdrawiam serdecznie,
Mika

piątek, 4 lipca 2014

Walka z przebarwieniami - dermokosmetyki Sesderma

Kochani,

Muszę przyznać, że ilość produktów na przebarwienia bardzo zaskakuje.
W większości aptek można spotkać dermokosmetyki na ten właśnie problem.
Wybór więc jest bardzo trudny..
Ja jednak muszę przyznać, że na moje zmiany pigmentacyjne, te świeże, jak i te "stare" najlepiej działają produkty zawierające kwasy.
Produkty z kwasami stosuję nawet latem, dobieram wówczas kwasy, które nie są fotouczulające, np. kwas migdałowy, czy azelainowy. W okresie od jesieni do wiosny chętnie sięgam po preparaty z kwasami: glikolowym, salicylowym itd.
Dzisiejszy post poświęcony jest depigmentującej kuracji, którą zakończyłem w maju.

Sesderma - Azelac RU


Od producenta:

Przebarwienia skórne powodowane są przez nadmierną produkcję melaniny (ciemny pigment), wywołaną przez ekspozycję na słońce, ciążę (melazma), starzenie, piegi. Azelac RU rozjaśnia i redukuje przebarwienia różnego pochodzenia oraz zapobiega ich powstawaniu. Może być stosowany jako uzupełnienie innych kuracji depigmentujących (pilingi chemiczne, zabiegi laserowe).

Opinia:

Serum zamknięto w praktycznej buteleczce z ciemnego szkła. Aplikacja jest szybka i precyzyjna dzięki świetnemu aplikatorowi.



Posiada delikatny, nienachalny zapach i płynną konsystencję.
Wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia żadnej wyczuwalnej warstwy na skórze.
To zdecydowanie skuteczny, ale i delikatny produkt. Planuję stosować go również w lecie, gdyż kwas azelainowy bez problemu można stosować i latem.
O efektach napiszę w podsumowaniu, gdyż stosowałem go wraz z produktami Hidroquin, zatem efekty należy rozpatrywać wyłącznie w odniesieniu do wszystkich preparatów stosowanych jednocześnie.

Hidroquin - Mgiełka wybielająca


Od producenta:

Dzięki zamknięciu składników aktywnych w nanosomach działa w najgłębszych warstwach skóry, ujednolicając jej kolor i zmniejszając przebarwienia.

Opinia:

Mgiełka również znajduje się w niewielkiej buteleczce. Aplikację ułatwia atomizer.


Rozpylałem go z odległości ok. 10 cm na twarz i wmasowywałem do całkowitego wchłonięcia.


Dzięki aktywnym składnikom doskonale działa na przebarwienia, ale dodatkowo muszę przyznać, że tuż po zastosowaniu skóra jest rozświetlona, wygląda znacznie zdrowiej.

Sesderma Hidroquin - Żel Wybielający


Od producenta:

Dzięki zamknięciu składników aktywnych w nanosomach działa w najgłębszych warstwach skóry, ujednolicając jej kolor i zmniejszając przebarwienia.

Opinia:

Opakowanie żelu jest świetne- praktyczne i bardzo higieniczne dzięki pompce, która ani razu się nie zacięła.



Konsystencja żelu bardzo mi odpowiada, gdyż szybko się wchłania i nie obciąża skóry.
Zapach dla mnie jest neutralny, ciężko mi określić co przypomina.
Na początku stosowania odczuwałem delikatne mrowienie, co świadczy o intensywnym działaniu.
Po kilku aplikacjach mrowienie ustąpiło całkowicie.

Każdy z produktów intensyfikuje swoje działanie, doskonale się uzupełniają.
Po dwóch miesiącach kuracji przebarwienia pozapalne są znacznie mniej widoczne, ciężko mi określić jakby to wyglądało procentowo, ale efekty są ewidentnie zauważalne. Dzięki ujednoliceniu kolorytu cera wygląda na zdrowszą, jest jaśniejsza i bardziej gładka.
Pozbyłem się również części zaskórników, co zapewne związane jest z działaniem złuszczającym dermokosmetyków.
Podczas kuracji skóra była bardziej podatna na przesuszenie, ale lekki krem nawilżający świetnie sobie z tym niewielkim problemem poradził.

Czy również walczycie z przebarwieniami?

Pozdrawiam ciepło,
Greg

czwartek, 3 lipca 2014

Lavera - tym razem coś dla Panów

Hej,

Dziś napiszę Wam o piance do golenia marki Lavera.
Jest to pierwsza w pełni naturalna pianka, jaką stosowałem.


Lavera Men Sensitiv - Łagodna pianka do golenia

Od producenta:

Bezzapachowa formuła stworzona specjalnie dla wrażliwej męskiej skóry. Daje uczucie komfortu podczas golenia. Wyciąg z bambusa koi i pielęgnuje skórę, a wyciąg z aloesu głęboko nawilża oraz zapobiega podrażnieniom i zaczerwienieniom. Zawiera naturalne składniki roślinne pochodzące z upraw ekologicznych, kontrolowanych dzikich zbiorów i z własnej produkcji. Wyprodukowano w Niemczech. 100% naturalny kosmetyk, wegański. 

Składniki: wodno-alkoholowy wyciąg z bambusa, palmitynian sodu, stearynian wapnia, sok z aloesu, roślinna gliceryna, tłuszczowy kwas kokosowy, kwas mirystynowy, olej z jojoby*, glyceryl stearate, sól morska "Flor de Sal", bisabolol, krzem mineralny


Opinia:

Pianka znajduje się w bardzo poręcznym, higienicznym opakowaniu. Pompka czasami się zacina, ale nie jest to wielkim problemem. 150 ml kosztuje 27zł (klik).


Kosmetyk jest bezzapachowy i ma rzadką konsystencję, co jest niestety minusem. Aby pokryć skórę należy zużyć dużo produktu. Wolę gęstsze, bardziej "zbite" produkty tego typu, ale coś za coś- tutaj nie ma chemii, więc produkt może "zachowywać się" na skórze inaczej.


Produkt ułatwia golenie i zapewnia komfort. Ewidentnie zapobiega podrażnieniom i zaczerwienieniom podczas golenia..
Po goleniu skóra jest nawilżona i przyjemna w dotyku.

Pozdrawiam,
Greg

środa, 2 lipca 2014

wtorek, 1 lipca 2014

Wysoka ochrona przeciw UV i wyrównanie kolorytu - nowość Arkana!

Hej,

Krem z wysokim filtrem to podstawa mojej całorocznej pielęgnacji.
Nie wyobrażałam sobie, że mogłabym polubić krem z wysokim filtrem, który dodatkowo koloryzuje.
Zawsze nakładałam wpierw krem, a na to podkład.. ostatnio jest jednak inaczej..

Arkana Sun Protector 50+ - Krem ochronny 

Od producenta:
Krem wyrównuje koloryt, tuszuje niedoskonałości i chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB. Dzięki zawartości filtrów chemicznych i mineralnych zapobiega przebarwieniom i zmniejsza ryzyko rumienia.
Opinia:

Krem znajduje się w bardzo poręcznym i higienicznym opakowaniu z pompką, która ani raz mi się nie zacięła, a krem już się kończy. Kosztuje 96zł za 50ml, obecnie dostępny z dwoma gratisami, do kupienia tutaj. Posiada delikatny, nienachalny, przyjemny zapach.



Posiada lekką i dość gęstą konsystencję, bezproblemowo rozprowadza się na skórze.


Tuż po nałożeniu odczuwalne jest nawilżenie, krem pozostawia lekką warstwę sprawiając, że cera jest rozświetlona. Nie jest to tłusty, klejący, wzmagający produkcję sebum film.
Kolor nie jest bardzo jasny, ani też zbyt ciemny, określiłabym go jako średni beż, z domieszką różowych tonów. Po dokładnym rozprowadzeniu świetnie się wtapia w skórę i nie powoduje efektu maski.
Bardzo dobrze wyrównuje koloryt, co mnie jako posiadaczkę przebarwień bardzo cieszy.
Nie jest to kryjący podkład, więc intensywnych zmian skórnych nie zakryje.
Dzięki zawartości filtrów chemicznych, jak i mineralnych doskonale chroni przed promieniowaniem UV. Podczas stosowania nie pojawił się u mnie rumień, twarz pozostała blada jak zwykle, zaś tam, gdzie kremu nie stosowałam opaliłam się.

Stosujecie produkty z filtrami UV na co dzień?

Pozdrawiam,
Mika