czwartek, 10 lipca 2014

Żel do higieny intymnej Soraya

Witam,

Obecne upały powodują, że najchętniej spod prysznica bym nie wychodziła:)
W końcu jednak wyjść i tak trzeba.....
Przygotowałam dla Was dziś recenzję żelu do higieny intymnej.


Soraya Lactissima dla aktywnych - żel do higieny intymnej

Od producenta:
  • Zapewnia poczucie czystości i świeżości przez 12 h 
  • Przywraca komfort w miejscach narażonych na otarcia i mikrourazy 
  • Neutralizuje nieprzyjemne zapachy 
  • Łagodzi uczucie dyskomfortu, świądu i pieczenia 
  • Łagodzi podrażnienia 
  • Działa przeciwbakteryjnie i redukuje liczbę drobnoustrojów chorobotwórczych odpowiedzialnych za zakażenia okolic intymnych
Opinia:

Żel znajduje się w poręcznej butelce z pompką, co bardzo lubię.
Pojemność to 300 ml.



Pachnie bardzo przyjemnie i świeżo, zapach określiłabym jako ziołowy,o-kwiatowy.
Jest dość gęsty i doskonale się pieni, a nie posiada SLS!


Wszystkie zapewnienia producenta mają swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Przede wszystkim jest produktem bardzo łagodnym, a przy tym doskonale myje i odświeża.
Działa kojąco na podrażnienia, otarcia.
Obecnie jest moim ulubionym produktem tego typu.

Jakiego produktu do higieny intymnej obecnie używacie?

Pozdrawiam,
Mika

środa, 9 lipca 2014

Sesderma - Screenses SPF 50

Kochani,

Ostatnio uniwersalność jest cechą wielu kosmetyków... spójrzmy tylko na ilość kremów BB, CC....
Mimo zapewnień producenta nie zawsze jesteśmy zadowolone.
Ja ostatnimi czasy stosuję np. produkty zapewniające wysoką ochronę przeciw promieniom UV, które jednocześnie wyrównują koloryt skóry i nie nakładam już dodatkowo podkładu.
O jednym z takich kosmetyków napiszę Wam własnie teraz.

Sesderma - Screenses SPF 50


Od producenta:

Chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych (promieniowanie UVA i UVB). Gwarantuje optymalną ochronę w przypadku fotodermatitis, nawet w warunkach ekstremalnej ekspozycji na słońce (wysokość nad poziomem morza, strefy tropikalne i pustynne).

Opinia:

Produkt zamknięto w eleganckim, praktycznym opakowaniu.
Posiada przydatne lusterko i gąbeczkę.
Pojemność to 10g.



Posiada specyficzny zapach, nie przypomina mi niczego konkretnego, dla mnie jest neutralny.
Najbardziej lubię nakładać go palcami, gdyż posiada kremową, gęstą konsystencję.
Przy zetknięciu ze skóra staje się znacznie lżejszy, bezproblemowo się rozprowadza.
Pomimo, że mam najjaśniejszą wersję produktu "LIGHT" to jest dla mnie odrobinę za ciemny, ale mimo wszystko dobrze wtapia się w koloryt skóry i nie odznacza, chyba, że przesadziłabym z ilością, co mi się rzadko zdarza.


Screenses dobrze wyrównuje koloryt, moje przebarwienia są mniej widoczne
. Jednak nie jest to mocno kryjący podkład, zatem nie ma co liczyć na pokrycie jakichś większych zmian.
Zapewnia ochronę na wysokim poziomie, dzięki doskonałemu połączeniu filtrów świetnie chroni skórę, a to właśnie na tym działaniu zależy mi najbardziej.

Pozdrawiam,
Mika

wtorek, 8 lipca 2014

Krem do rąk Pharmaceris

Witajcie,

Krem do rąk to podstawowy kosmetyk.. jeden mam w domu, drugi w torebce... a mimo to często zapominam o jego stosowaniu, co negatywnie wpływa na wygląd moich rąk.
Zapraszam na recenzję kremu, który stosowałam przez wiele ostatnich tygodni.


Pharmaceris - REGENERUJĄCY KREM OCHRONNY do rąk LIPO-PROTECT

Od producenta:

WSKAZANIA:Pielęgnacja skóry szczególnie wrażliwej i przesuszonej.
DZIAŁANIE:Dzięki specjalistycznemu połączeniu wosku pszczelego i D-pantenolu krem tworzy na skórze ochronną warstwę powierzchniową, zabezpieczając dłonie przed wysuszeniem oraz szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Innowacyjna receptura oparta na Glicerynie łagodzi podrażnienia, nawilża i przywraca skórze miękkość. Formuła wzbogacona Witaminą A wzmacnia funkcje ochronne kremu, przyspiesza cykl odnowy naskórka i zabezpiecza przed utratą wody z powierzchniowych warstw skóry.
HIPOALERGICZNY
WYSOKA TOLERANCJA I SKUTECZN
OŚĆ
PRZEBADANO DERMATOLOGICZNIE

Opinia:

Krem zamknięto w poręcznej tubce, która mieści 50ml produktu.



Jest produktem bezzapachowym.
Gdy pierwszy raz wycisnęłam go z tubki uznałam, że przez jego treściwą konsystencję nie będzie nadawał się na ciepłe miesiące. Nic bardziej mylnego!
Po rozprowadzeniu pozostawia tłustą warstwę, zaś po 3-4 minutach nie ma po niej śladu.


Sucha, podrażniona skóra rąk odzyskała komfort dzięki temu produktowi. Dawka nawilżenia i odżywienia jaką oferuje nie pozostawia niczego do życzenia. Na długo pozostawia dłonie gładkie i ukojone.
Jedynym minusem jest słaba wydajność, ale nie jest to wielkim problemem, gdyż można go dostać za mniej niż 10 złotych.

Pozdrawiam,
Mika

poniedziałek, 7 lipca 2014

Świetny podkład w musie!

Hej,

Dziś postanowiłam napisać Wam o naturalnym produkcie, który prócz tego, że kryje defekty skóry to jeszcze ja pielęgnuję.


Lavera- Podkład w musie

Od producenta:

Podkład w postaci lekkiego musu doskonale rozprowadza się na twarzy i zapewnia optymalne pokrycie drobnych niedoskonałości  i przebarwień. Wytrzymuje cały dzień bez konieczności poprawiania. Dostępny w trzech odcieniach.

Składniki: roślinny dodekan, krzem mineralny, olej z kwiatu słonecznika*, olej rycynowy*, roślinny olej glicerynowy, lauroyl lizyny, olej rzepakowy, hartowany olej roślinny, hartowany olej rzepakowy, oliwa z oliwek*, masło shea*, olej arganowy*, masło kakowe*, olej z orzecha kokosowego*, ekstrakt z rokitnika*, wodno-alkoholowy wyciąg z kwiatu róży*, ekstrakt z kwiatu malwy*, ekstrakt z kwiatu lipy*, lecytyna, olej z lnicznika, witamina E, olej z kwiatu słonecznika, witamina C, mieszanka naturalnych olejków eterycznych [+/-mika, dwutlenek tytanu, tlenek żelaza, pigment perłowy, tlenek cynku]
*składniki pochodzące z upraw ekologicznych


Opinia:

Podkład znajduje się w szklanym słoiczku, opakowanie świetnie się prezentuje, wole jednak opakowania z pompką, gdyż są znacznie bardziej higieniczne. Jednak w tym przypadku nie byłoby to raczej możliwe, gdyż nie pozwoliłaby na to gęsta konsystencja produktu.
15ml kosztuje prawie 42zł (klik).


Podkład pięknie pachnie, wyczuwam m.in, kwiatowe nuty, nie jest to jednak nachalny zapach.
Posiadam najjaśniejszy kolor, faktycznie jest jasny i co więcej- bardzo neutralny, beżowy.


Doskonale się rozprowadza i wtapia w koloryt cery.
Krycie oceniam jako średnie, dla mnie w pełni satysfakcjonujące, szczególnie latem, gdyż nie ma efektu "maski", a koloryt jest ujednolicony, drobne przebarwienia niemalże niewidoczne.
Nie jest to podkład matujący, ale nie wzmaga produkcji sebum.
Daje efekt "zdrowej skóry", lekko rozświetlonej i gładkiej.
Zauważyłam, że posiada świetne właściwości nawilżające i gdybym nie musiała stosować kremów z wysokimi filtrami to latem stosowałabym go samodzielnie.

Pozdrawiam,
Mika

niedziela, 6 lipca 2014

Naturalny i pyszny sok jabłkowy!

Witamy,

Dziś będzie niekosmetycznie.. ale za to napiszemy o czymś, co z pewnością służy urodzie.
Zapraszamy!


Activ Royal Appe - NATURALNY MĘTNY SOK JABŁKOWY
Od producenta:

Naturalnie mętny, tłoczony z całych owoców, niesłodzony i niekonserwowany. Okres przydatności do spożycia wynosi 360 dni. Sok w kartonie typu bag in box zachowuje walory smakowe nawet do 30 dni po otwarciu. Sok należy przechowywać w temperaturze pokojowej do 20ºC. Sok w butelkach szklanych należy przechowywać w temperaturze od 2 do 20ºC, po otwarciu trzeba przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu 24 godzin.

Naturalny sok jabłkowy dzięki zawartości polifenoli, silnych przeciwutleniaczy, neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników, zapobiegając tym samym powstawaniu nowotworów oraz przedwczesnemu starzeniu się skóry. Działa korzystnie na serce, oczyszcza i regeneruje organizm. Obniża cholesterol, zawartość cukru we krwi i ciśnienie tętnicze. Trzeba jednak pamiętać, że te właściwości ma jedynie sok naturalnie mętny, bogaty również w błonnik, który zapewnia prawidłowe działanie układu pokarmowego.

Skład: 100% sok z jabłek, bezpośrednio tłoczony, pasteryzowany.

Dostępny w opakowaniu typu bag in box 10l, 5l, 3l oraz w szklanych butelkach o pojemności 750ml, 330ml, 200ml.

Opinia:

Więcej o soku możecie przeczytać tutaj, zaś dostępność sprawdzicie tu.
Otrzymaliśmy sok o pojemności 3l.
W sporym, kartonowym pudełku znajduje się worek, a w nim właśnie sok. Woreczek posiada kranik, dzięki któremu w wygodny, bezproblemowy sposób możemy nalać sobie soku.



Producent deklaruje, że 3 litry produktu powstało z 5 kg owoców, a to jest jego wielkim atutem.
Jest on naturalnie mętny, czego nie można powiedzieć o produktach dostępnych chyba w każdym supermarkecie, gdzie sok jabłkowy jest prawie że przezroczysty (może nie wszystkie, ale te znane nam takie właśnie są).


Nie zawiera konserwantów i cukru, co jest jego kolejną zaletą.
Posiada wyrazisty, intensywny, pyszny smak.
Niestety długo jego smakiem się nie nacieszyliśmy, gdyż wypiliśmy go w dwa dni.

Reasumując, sok zdecydowanie przypadł nam do gustu i uważamy, że warto w niego zainwestować.
Nie od dziś wiadomo, że jabłka mają niezwykle dobroczynny wpływ na nasze zdrowie.

Znacie ten sok?

Pozdrawiamy,
Greg&Mika

sobota, 5 lipca 2014

O nowej linii Soraya ........

Cześć!

Właśnie przedwczoraj skończyły mi się kosmetyki z nowej linii Soraya Body Diet 24.
Dziś napiszę Wam o wszystkich produktach z tej linii, gdyż stosowałam je jednocześnie.

Kilka słów producenta o produktach:

Innowacyjny mechanizm działania bezpośrednio na komórki tłuszczowe
TECHNOLOGIA KOSMETYCZNEJ LIPOSUKCJI
BODY DIET24

Połączenie 3 skoncentrowanych składników aktywnych, aby działać intensywniej niż zwykle.
FAT BURNER (keton malinowy) + ADIPOBLOKER + DIETA KOMÓRKOWA

Innowacyjny mechanizm globalnej walki z cellulitem i tkanką tłuszczową
Ograniczenie komórkom tłuszczowym kalorii i pobudzenie ich do spalania tłuszczu
Działanie w każdej sytuacji! Gdy śpisz, pracujesz, ćwiczysz.
FAT BURNER – aktywuje procesy spalania tłuszczu w komórkach podczas spoczynku, czy snu oraz podczas stresu i wysiłku. Oznacza to, że komórki spalają tłuszcz non-stop.
ADIPOBLOKER – hamuje adipogenezę, czyli dojrzewanie komórek tłuszczowych, zapobiegając wzrostowi ich liczebności.
DIETA KOMÓRKOWA - blokuje wchłanianie glukozy do komórek tłuszczowych, dzięki czemu ogranicza im kalorie i hamuje proces powstawania nowych trójglicerydów po posiłku.


Soraya Body Diet 24 - BALSAM DO CIAŁA WYSZCZUPLANIE I UJĘDRNIANIE

Od producenta:

BALSAM BODY DIET24 to kosmetyk do pielęgnacji całego ciała, przeznaczony dla osób, które chcą znacząco poprawić jędrność skóry i wymodelować sylwetkę.
Formuła z efektem chłodzenia oparta na technologii kosmetycznej liposukcji wykorzystuje nowatorskie składniki aktywne, by ograniczać komórkom tłuszczowym kalorie i pobudzać je do spalania tłuszczu 24 godziny na dobę, w każdej sytuacji!

Opinia:

Opakowanie to ładnie się prezentująca i praktyczna tuba, mieści 200 ml produktu. Wszystkie kosmetyki prócz kremu do biustu mają taką pojemność (krem do biustu ma 150 ml).


W zapachu przeważa mentol, jest świeży, orzeźwiający.
Konsystencja jest lekka, jakby kremowo-żelowa. Szybko się wchłania, daje efekt intensywnego chłodzenia, co bardzo lubi, szczególnie latem.


Zdecydowanie poprawia jędrność i elastyczność skóry, zauważyłam to szczególnie na brzuchu i udach.
Czy zmniejszył się ich obwód? nie wiem, nie mierzyłam tego, ale mimo wszystko produkt mi odpowiada i jestem z niego zadowolona.

Soraya Body Diet - 24 SERUM DO CIAŁA ANTYCELLULIT I WYSZCZUPLANIE

Od producenta:

SERUM BODY DIET24 to kosmetyk do pielęgnacji całego ciała, przeznaczony dla osób, które chcą walczyć z problemem nadmiernej tkanki tłuszczowej oraz „pomarańczowej skórki”.
Formuła z efektem chłodzenia oparta na technologii kosmetycznej liposukcji wykorzystuje nowatorskie składniki aktywne, by ograniczać komórkom tłuszczowym kalorie i pobudzać je do spalania tłuszczu 24 godziny na dobę, w każdej sytuacji!

Opinia:

W tym przypadku zapach jest mentolowo-słodki, mniej mi się podoba w porównaniu do balsamu.


Konsystencja jest bardziej zbita jak balsamu, ale nadal świetnie się wchłania.


Według mnie działa jak powyżej przedstawiony balsam, nastawiony jest na redukcję cellulitu.
Myślę, że w jakimś stopniu może w tym pomóc, ale nie oszukujmy się bez diety i ćwiczeń nie ma mowy, że cellulit zniknie, czy się zmniejszy. 
Ja mam niewielki problem z cellulitem, ale w działanie prewencyjne produktu wierzę.

Soraya Body Diet 24 -  SERUM DO CIAŁA ZAPOBIEGANIE ROZSTĘPOM

Od producenta:

SERUM PRZECIW ROZSTĘPOM to kosmetyk do pielęgnacji partii ciała narażonych na utratę elastyczności skóry i powstawanie rozstępów. Szczególnie polecany osobom szybko przybierającym lub tracącym na wadze.
Formuła z efektem chłodzenia oparta jest na technologii PRO-ELASTIC, która skutecznie poprawia jędrność i elastyczność skóry, w celu ograniczenia ryzyka powstawania rozstępów.
Opinia:
Serum pachnie podobnie jak balsam, ewidentnie wyczuwam tu mentol, jest jednak jakby bardziej słodki, mniej orzeźwiający.


Konsystencją także przypomina balsam, ale wydaje mi się bardziej gęsta.


Straciłam ostatnio na wadze i faktycznie rozstępów jak nie miałam tak nie mam... ale czy to zasługa tego serum? a może wszystkich stosowanych produktów linii? tego nie wiem, gdyż rozstępy to nie mój problem.
Serum jednak doskonale wygładza i uelastycznia skórę, co jest wielkim atutem.


Soraya Body Diet 24 -  KREM DO BIUSTU UJĘDRNIANIE I MODELOWANIE

Od producenta:


KREM DO BIUSTU to kosmetyk przeznaczony dla kobiet, które chcą kompleksowo zadbać o skórę biustu, poprawić jej jędrność i elastyczność, a także sprawić, by biust wyglądał na pełniejszy i bardziej atrakcyjny.
Formuła oparta na technologii aktywnego lipoliftingu wykorzystuje składniki działające na 3 poziomach skóry!
Opinia:

W tym przypadku mamy do czynienia z dość gęstym balsamem, który świetnie się rozprowadza i szybko wchłania, efektu chłodzącego brak, co mnie cieszy. 



Zapach jest najładniejszy ze wszystkich czterech produktów- kwiatowo-pudrowy, ale nienachalny.
Po kilkutygodniowej kuracji skóra faktycznie jest bardziej jędrna, gładka i elastyczna.
Muszę również przyznać, że jej koloryt jest bardziej jednolity.

Moim zdaniem Soraya Body Diet 24 to linia godna uwagi, skutecznością nie odbiega od produktów z tej półki cenowej, a może nawet się wyróżnia na ich tle.
Bez diety i ćwiczeń jak już wspominałam cudów bym się nie spodziewała, ale jako uzupełnienie, wspomaganie walki o piękne, jędrne ciało jak najbardziej!

Znacie może tą linię Soraya?

Pozdrawiam serdecznie,
Mika

piątek, 4 lipca 2014

Walka z przebarwieniami - dermokosmetyki Sesderma

Kochani,

Muszę przyznać, że ilość produktów na przebarwienia bardzo zaskakuje.
W większości aptek można spotkać dermokosmetyki na ten właśnie problem.
Wybór więc jest bardzo trudny..
Ja jednak muszę przyznać, że na moje zmiany pigmentacyjne, te świeże, jak i te "stare" najlepiej działają produkty zawierające kwasy.
Produkty z kwasami stosuję nawet latem, dobieram wówczas kwasy, które nie są fotouczulające, np. kwas migdałowy, czy azelainowy. W okresie od jesieni do wiosny chętnie sięgam po preparaty z kwasami: glikolowym, salicylowym itd.
Dzisiejszy post poświęcony jest depigmentującej kuracji, którą zakończyłem w maju.

Sesderma - Azelac RU


Od producenta:

Przebarwienia skórne powodowane są przez nadmierną produkcję melaniny (ciemny pigment), wywołaną przez ekspozycję na słońce, ciążę (melazma), starzenie, piegi. Azelac RU rozjaśnia i redukuje przebarwienia różnego pochodzenia oraz zapobiega ich powstawaniu. Może być stosowany jako uzupełnienie innych kuracji depigmentujących (pilingi chemiczne, zabiegi laserowe).

Opinia:

Serum zamknięto w praktycznej buteleczce z ciemnego szkła. Aplikacja jest szybka i precyzyjna dzięki świetnemu aplikatorowi.



Posiada delikatny, nienachalny zapach i płynną konsystencję.
Wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia żadnej wyczuwalnej warstwy na skórze.
To zdecydowanie skuteczny, ale i delikatny produkt. Planuję stosować go również w lecie, gdyż kwas azelainowy bez problemu można stosować i latem.
O efektach napiszę w podsumowaniu, gdyż stosowałem go wraz z produktami Hidroquin, zatem efekty należy rozpatrywać wyłącznie w odniesieniu do wszystkich preparatów stosowanych jednocześnie.

Hidroquin - Mgiełka wybielająca


Od producenta:

Dzięki zamknięciu składników aktywnych w nanosomach działa w najgłębszych warstwach skóry, ujednolicając jej kolor i zmniejszając przebarwienia.

Opinia:

Mgiełka również znajduje się w niewielkiej buteleczce. Aplikację ułatwia atomizer.


Rozpylałem go z odległości ok. 10 cm na twarz i wmasowywałem do całkowitego wchłonięcia.


Dzięki aktywnym składnikom doskonale działa na przebarwienia, ale dodatkowo muszę przyznać, że tuż po zastosowaniu skóra jest rozświetlona, wygląda znacznie zdrowiej.

Sesderma Hidroquin - Żel Wybielający


Od producenta:

Dzięki zamknięciu składników aktywnych w nanosomach działa w najgłębszych warstwach skóry, ujednolicając jej kolor i zmniejszając przebarwienia.

Opinia:

Opakowanie żelu jest świetne- praktyczne i bardzo higieniczne dzięki pompce, która ani razu się nie zacięła.



Konsystencja żelu bardzo mi odpowiada, gdyż szybko się wchłania i nie obciąża skóry.
Zapach dla mnie jest neutralny, ciężko mi określić co przypomina.
Na początku stosowania odczuwałem delikatne mrowienie, co świadczy o intensywnym działaniu.
Po kilku aplikacjach mrowienie ustąpiło całkowicie.

Każdy z produktów intensyfikuje swoje działanie, doskonale się uzupełniają.
Po dwóch miesiącach kuracji przebarwienia pozapalne są znacznie mniej widoczne, ciężko mi określić jakby to wyglądało procentowo, ale efekty są ewidentnie zauważalne. Dzięki ujednoliceniu kolorytu cera wygląda na zdrowszą, jest jaśniejsza i bardziej gładka.
Pozbyłem się również części zaskórników, co zapewne związane jest z działaniem złuszczającym dermokosmetyków.
Podczas kuracji skóra była bardziej podatna na przesuszenie, ale lekki krem nawilżający świetnie sobie z tym niewielkim problemem poradził.

Czy również walczycie z przebarwieniami?

Pozdrawiam ciepło,
Greg