niedziela, 1 czerwca 2014

O pomarańczowym olejku..

Witajcie,

Bardzo lubimy sięgać po olejki eteryczne. Doskonale sprawdzają się do masażu, aromatyzacji powietrza i do kąpieli. Dziś napiszemy Wam o olejku, który testujemy dzięki sklepowi ecoasili.pl


Kej - Olejek Pomarańczowy

Od producenta:

Olejek ten pozyskiwany jest poprzez wytłaczanie na zimno skórek pomarańczowych, przez co zachowuje charakterystyczny, intensywny zapach świeżych pomarańczy. Działając antydepresyjnie, przeciwskurczowo i uspakajająco, znajduje szerokie zastosowanie w aromaterapii.

Ma działanie przeciwzapalne, antyseptyczne , przeciwdepresyjne, rozkurczowe, pobudzające seksualnie, tonizujące, uspokajające, moczopędne, pobudzające układ immunologiczny, zwalczające trądzik i stany zapalne skóry. Dzięki swoim właściwościom wspomaga leczenie różnych schorzeń i dolegliwości.

Zapach olejku pobudza apetyt i stymuluje układ trawienny, natomiast aromatyzacja powietrza olejkiem łagodzi dolegliwości żołądkowo-jelitowe.  Olejek pomarańczowy jest niezwykle skuteczny również przy problemach skórnych. Ze względu na działanie antyseptyczne i oczyszczające, znajduje zastosowanie w pielęgnacji cery zanieczyszczonej. Wzmacnia tkankę łączną, regeneruje i ujędrnia skórę.

Zapach olejku pomarańczowego relaksuje i przywraca pogodny nastrój, toteż polecany jest szczególnie na zimę jako olejek kąpielowy. Zmieszany w równych ilościach z olejkiem cytrynowym, a następnie rozcieńczony, ze względu na swe tonizujące właściwości, może być używany także jako płyn do płukania ust.

Zastosowanie: kąpiele, masaże, aromatyzacja powietrza

Opinia:

Szklana buteleczka zawiera 10ml olejku, kosztuje on 5,29zł (klik).

 

Olejek pięknie pachnie świeżymi, soczystymi pomarańczami, a te owoce należą do naszych ulubionych.
Stosowaliśmy go dodając kilka kropli do innego oleju, np. arganowego do masażu ciała. Dzięki intensywnemu aromatowi pomarańczowego olejku taki masaż działa szczególnie relaksująco i odprężająco. Za doskonały pomysł uważamy także aromatyzacje powietrza poprzez nakropienie pościeli, tym sposobem ułatwia zasypianie.. w końcu olejek ten znany jest ze swoich przeciwdepresyjnych właściwości.

Stosujecie olejki eteryczne?

Pozdrawiamy,
G&M

sobota, 31 maja 2014

Kilka słów o SIMPLIQ

Cześć,

Lubimy prowadzić aktywny tryb życia, niestety przez problemy zdrowotne Grzegorza ostatnio jest ku temu niewiele możliwości.
Jednakże jeśli czuje się lepiej to biegam, pływamy, wybieramy się na długie spacery.
Aby utrzymać ciało w jak najlepszej kondycji sięgamy po suplementy diety i o jednym takim Wam dziś napiszemy.


Aflofarm SIMPLIQ - Tabletki wspomagające odchudzanie

Od producenta:

Składniki suplementu diety SIMPLIQ wspomagają odchudzanie:
- zmniejszają wchłanianie tłuszczów,
- wspomagają trawienie skrobi,
- wspierają metabolizm węglowodanów.

1 tabletka 2 tabletki 3 tabletki 4 tabletki 5 tabletek 6 tabletek
Kompleks wyciągu z alg brunatnych (Ascophyllum nodosum) oraz wyciągu z pestek winogron (Vitis   vinifera L.) (mg) 6,7 13,4 20 27 33,5 40
Wyciąg z białej fasoli (mg) 28,4 56,8 85,2 113,6 142 170
Ocet jabłkowy (mg) 28,4 56,8 85,2 113,6 142 170
Witamina B6 (mg)

0,35
(25%)*
0,7
(50%)*
1,05
(75%)*
1,4
(100%)*
1,75
(125%)*
2,1
(150%)*
Wyciąg z liści ostrokrzewu paragwajskiego (Ilex paraguariensis) (mg) 18,4 36,8 55,2 73,6 92 110
Wyciąg z gorzkiej pomarańczy (6% p-synefryny) (mg) 18,4 36,8 55,2 73,6 92 110
Chrom (μg)

10
(25%)*
20
(50%)*
30
(75%)*
40
(100%)*
50
(125%)*
60
(150%)*
*Zalecanego Dziennego Spożycia

Opinia:

Opakowanie zawiera 120 tabletek, których połykanie dzięki małym gabarytom nie sprawia trudności.
Możecie go kupić w wielu aptekach, również tych internetowych, w dobrej cenie np. tutaj.



Kuracja trwała u nas 30 dni, mieliśmy 3 opakowania, a przyjmowaliśmy 6 tabletek dziennie.
Podoba nam się opis produktu, który wskazuje, że produkt jest jedynie pomocą w odchudzaniu, ale sam w sobie nie zrobi z nas modelek/modeli :)
Zacznę od tego, że zwracamy uwagę na to, co jemy, nie spożywamy nadmiernej ilości kalorii.
Jesteśmy aktywni fizycznie jak tylko możemy, sport to nasza pasja.
Tabletki zdecydowanie przyśpieszają przemianę materii, jest to zauważalne już po kilku dniach.
Zauważyliśmy również, że mamy mniejszą ochotę na słodycze i rzadszą chęć na podjadanie między posiłkami, czyżby tak działał chrom?
Skład preparatu jest bogaty i bardzo nam się spodobał.
Wierzymy, że to również dzięki Simpliq zachowujemy odpowiednią wagę.


Znacie Simpliq?

Pozdrawiamy,
G&M

piątek, 30 maja 2014

Odpowiedz na pytanie i wygraj zestaw startowy Matricium!

Cześć,

Z pewnością pamiętacie, jak pisałam Wam tutaj o bardzo skutecznym wyrobie Matricium marki Bioderma. O działaniu tego produktu możecie się teraz przekonać i Wy.
Mam dla Was aż 10 zestawów startowych, po 5 ampułek.

Wystarczy, że odpowiecie na pytanie i spełnicie dwa pozostałe warunki.


Pytanie konkursowe:

Dlaczego właśnie Ty powinnaś/powinieneś otrzymać zestaw startowy Matricium?

Zasady konkursu:

Aby wziąć udział w konkursie należy:
- być publicznym obserwatorem bloga,
- polubić FanPage Bioderma Poland: www.facebook.com/biodermapl
- przesłać odpowiedź na wszystkoopielegnacji@o2.pl ,należy podać nazwę użytkownika pod jaką obserwuje się blog oraz nazwę pod jaką polubiliście profil Bioderma Poland.
Tylko wiadomości zawierające wszystkie powyżej wymienione informacje będą brane pod uwagę przy wyłanianiu zwycięzców. Konkurs trwa w dniach: 30.05-6.06.2014r.  

Zwycięzcy wyłonieni zostaną do 8.06.2014r., powiadomieni zostaną osobiście poprzez e-mail, z którego nadesłana zostanie wiadomość konkursowa lub/i na łamach bloga.

Wygrywa 10 osób, których odpowiedzi najbardziej się mi spodobają.

Nagrody:

10 zestawów startowych Matricium (5 ampułek każdy).


Powodzenia Kochani!!
Mika

czwartek, 29 maja 2014

Krem oraz maseczka Orientana

Witajcie,

Miałam jakiś czas temu możliwość przetestowaniu dwóch produktów Orientana, o których Wam dziś napiszę. Te naturalne produkty zachęcają już samym składem, który przepełniony jest naturą!


Orientana - Krem do twarzy MORWA I LUKRECJA


Od producenta:

Naturalny krem do twarzy na bazie olejku ze słonecznika, zawierający masło shea, olejek z migdała i grejpfruta. Korzeń lukrecji posiada silne właściwości łagodzące i przeciwalergiczne. Łagodzi stany zapalne skóry i podrażnienia, działa antybakteryjnie, zmniejsza zaczerwienienie skóry i wzmacnia naczynka krwionośne. Ekstrakt z morwy- uelastycznia skórę, chroni ja i hamuje procesy starzenia.
Do cery tłustej i problematycznej.
DZIAŁANIE:
- łagodzi stany zapalne skóry
- niweluje podrażnienia
- zmniejsza zaczerwienienie skóry
- wzmacnia naczynka krwionośne
- uelastycznia skórę
- chroni i hamuje procesy starzenia
SKŁAD:
Pełny skład: woda, olejek z ziaren słonecznika, trójgliceryd kaprylowo – kaprynowy (z oleju kokosowego i glicerydu), Stearynian glicerolu (pochodzenie roślinne), gliceryna (pochodzenie roślinne), masło shea, kwas stearynowy (z naturalnego wosku), mirystynian izopropylu (pochodzenie roślinne), monogliceryd kwasu kaprylowego (z oleju kokosowego lub palmowego), alkohol cetylowy (pochodzenie roślinne), olejek z ziaren grejpfruta, olejek z migdałów, ekstrakt z korzenia lukrecji gładkiej, olejek sezamowy, ekstrakt z liści morwy białej, olejek z kiełków pszenicy, kwas kojowy (pozyskiwany z grzybka), woda  różana, sok z liści aloesu, undecylenoyl phenylalanine (lipoaminokwas),  olej z awokado, ferment mleczny z koziego mleka, wit. E, olejek z pestek moreli, olejek z owocu róży, olejek szafranowy, olejek z jagodlinu wonnego, olejek z nasion marchwi, kwas cytrynowy, benzoesan sodu (pozyskiwany z jagód), sorbinian potasu (pozyskiwany z jagód)

Opinia:

Prosty, plastikowy słoiczek mieści 50g kremu, który kosztuje 34,50zł (klik).


Przede wszystkim chciałabym poinformować Was, że krem ma przyjemny, ale bardzo intensywny zapach, ciężko jest mi sprecyzować czym pachnie. O ile wczesną wiosną zapach mi nie przeszkadzał, o tyle obawiam się, że np teraz, kiedy temperatury są wysokie nieco mógłby.
Konsystencja jest gęsta (słoiczek po lewej, po prawej zaś maseczka, o której mowa poniżej), ale przyjemnie się rozprowadza, nie wchłania się całkowicie, ale nie wzmaga przetłuszczania skóry.


Doskonale nawilża, odżywia skórę i niweluje podrażnienia. Przy regularnym stosowaniu łagodzi drobne wypryski i wyrównuje koloryt skóry.
Mnie jego działanie bardzo się spodobało.


Orientana - Maseczka z glinki IMBIR I TRAWA CYTRYNOWA


Od producenta:

Gotowa maseczka z naturalnych glinek wzbogacona olejkami roślinnymi. Maseczka składa się z glinek: kaolinowej i bentonitowej oraz z ziemi fulerskiej, które dogłębnie oczyszczają , detoksykują i odżywiają skórę. Zawierają mikro i makro elementy niezbędne do zdrowego funkcjonowania skóry. Maseczka zawiera olejki roślinne. Olejek z imbiru polepsza mikrocyrkulację i dotlenia skórę. Olejek z trawy cytrynowej detoksykuje skórę.
Do cery mieszanej
DZIAŁANIE:
- usuwa nadmiar łoju,
- usuwa zanieczyszczenia,
- ujędrnia skórę
- poprawia wygląd skóry poprzez rozświetlenie
- dogłębnie odżywiania
- zmniejsza pory i działa bakteriobójczo
SKŁAD: 
Pełny skład: woda, glinka kaolinowa, glinka bentonitowa, ziemia fulerska, alkohol cetylowy (pochodzenia roślinnego), guma arabska z akacji senegalskiej, olejek słonecznikowy, kozie mleko, wodorowęglan magnezu, gliceryna (pochodzenia roślinnego), monogliceryd kwasu kaprylowego (z oleju kokosowego lub palmowego), stearynian gliceryny (pochodzenie roślinne), kwas stearynowy (z naturalnego wosku), olejek z pestek moreli,  mirystynian izopropylu (pochodzenia roślinnego), sok z liści aloesu, trójgliceryd kaprylowo – kaprynowy (z oleju kokosowego i glicerydu), ekstrakt z akacji senegalskiej, olejek z trawy cytrynowej, olejek z kiełków pszenicy, olejek z pestek grejpfruta, wit E, ekstrakt z pomarańczy chińskiej, ekstrakt z korzenia witani ospałej, olejek z nasion marchwi, olejek z cytryny, olejek z owoców drzewa bergamotowego, kwas cytrynowy,  olejek z korzenia imbiru, sorbinian potasu (pozyskiwany z jagód), benzoesan sodu (pozyskiwany z jagód).

Opinia:

Maseczka znajduje się w takim samym słoiczku, jak krem, o którym pisałam powyżej. 50g kosztuje 33zł.


Posiada naturalny, delikatny zapach, głównie wyczuwam trawę cytrynową.
Konsystencja jest gęsta, ale rozprowadzanie maseczki nie sprawia problemu.
Po zmyciu  efekty są naprawdę rewelacyjne, przede wszystkim skóra pozbawiona jest nieczystości, nawet część wągrów znika, glinki zawsze tak świetnie działały na moją cerę.
Skóra zdecydowanie jest bardziej promienna, rozświetlona i znacznie gładsza. Systematycznie stosowana zapobiega tworzeniu się zaskórników i wyprysków.

Znacie kosmetyki Orientana?

Pozdrawiam,
Mika

środa, 28 maja 2014

Lekkie, nawilżające kosmetyki do ciała

Kochani,

Nawilżanie to podstawa. Gdy nadchodzą cieplejsze miesiące zamieniamy gęste i treściwe produkty na lżejsze i przedstawimy Wam dwie propozycje lekkich kosmetyków Yves Rocher.

Yves Rocher- - Nawilżająca mgiełka do ciała z aloesem


Od producenta:

Przyjemność nawilżania połączona ze skutecznością aloesu. Mgiełka do ciała intensywnie nawilża skórę otulając ją orzeźwiającym zapachem. Elastyczna i nawilżona skóra odzyskuje swoją miękkość. Formuła o lekkiej, nietłustej konsystencji, która szybko się wchłania.
Działanie
• Intensywnie nawilża skórę
• Pozostawia na skórze przyjemny, orzeźwiający zapach
Sposób użycia
Stosować codziennie rano i wieczorem, rozprowadzając jednolitą warstwę na czystej, osuszonej skórze ciała, zaczynając od dolnych partii ciała i kierując się ku górze.

Opinia:

Opakowanie mgiełki jest niewielkie, co przekłada się na niewielką pojemność produktu - 100ml, a obecna cena to 22,90zł (klik).


Dzięki dozownikowi aplikacja jest łatwa, szybka i precyzyjna.


Posiada bardzo delikatny, przyjemny, aloesowy zapach.
Ma postać bezbarwnego płynu.
Pozostawia na skórze lekką, ochronną warstwę, nie jest to tłusty film.
Bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, z nawilżaniem radzi sobie gorzej, ale dla normalnej skóry na co dzień powinna wystarczyć. My wspomagamy się innymi, treściwszymi produktami, gdyż niektóre partie ciała mają duże skłonności do przesuszenia.

Yves Rocher - Mleczko do ciała Un Matin au Jardin Kwiaty wiśni


Od producenta:

Odkryj delikatną świeżość kwitnących kwiatów wiśni zamkniętych w mleczku do ciała. Kremowa formuła mleczka sprawia, że szybko wnika ono w skórę, głęboko ją nawilżając. Mleczko wzbogacone o odżywczy olejek sezamowy oraz łagodzącą wodę z bławatka. Idealne uzupełnienie wody toaletowej i żelu pod prysznic z tej samej linii zapachowej.
Działanie
• Nawilża i odżywia skórę
• Zapewnia skórze komfort
Sposób użycia
Stosować mleczko do ciała codziennie rano i/lub wieczorem na skórę całego ciała, rozprowadzając kosmetyk na skórze jednolitą warstwą, okrężnymi ruchami wznoszącymi, zaczynając od nóg.
 
Opinia:

Mleczko zamknięto w butelce mieszczącej 200 ml produktu, obecnie jego cena to 19,99 (klik).


Szkoda, że opakowanie nie zawiera pompki, gdyż ciężko wydobyć resztki kosmetyku, ale nie jest to sporym minusem.


Kosmetyk zachwyca pięknym zapachem, mnie się kojarzy właśnie z wiśniami.
Konsystencja jest lekka, ani zbyt gęsta, ani za rzadka, doskonale rozprowadza się na skórze.
Wielkim plusem jest fakt, że błyskawicznie się wchłania i pozostawia skórę pachnącą, nawilżoną i gładką. Nawilżenie jest bardziej odczuwalne niż w przypadku np. mgiełki z aloesem, ale również nie zastąpi treściwszego kosmetyku jak ktoś ma problemy z bardzo przesuszoną skórę.
Do podstawowej, codziennej pielęgnacji jest to jednak świetny produkt i bardzo przyjemny w stosowaniu ze względu na konsystencje, jak i zapach.

Znacie może któryś z tych kosmetyków?

Pozdrawiamy,
G&M

wtorek, 27 maja 2014

Fluid matujący Pharmaceris

Cześć,

Dziękujemy Wam serdecznie za miłe słowa pod ostatnim postem. To, co napisało kilka osób podejrzewaliśmy od kilku tygodni, tam Wam odpisałam dzisiaj.
Odrywając się na chwilkę od problemów postanowiłam napisać dla Was dziś recenzję podkładu, który używałam przez ostatnie dwa miesiące.


Pharmaceris F - FLUID MATUJĄCY zwężający pory SPF 25


Od producenta:

WSKAZANIA:
Polecany do skóry normalnej, tłustej i mieszanej, skłonnej do nadmiernego błyszczenia. Rekomendowany również dla osób zmagających się z problemem trądziku, w celu ukrycia i niwelowania niedoskonałości typowych dla skóry trądzikowej (krosty, zaskórniki, rozszerzone pory).
DZIAŁANIE:
Fluid doskonale stapia się ze skórą zapewniając naturalny, długotrwały 10-godzinny makijaż z natychmiastowym efektem pudrowego zmatowienia. Zastosowanie nowego wysoko-skutecznego systemu matującego absorbuje nadmiar sebum, regulując aktywność gruczołów łojowych oraz zmniejszając tendencje do błyszczenia i powstawania niedoskonałości. Innowacyjna formuła Pore-Diminish wzmacnia włókna kolagenowe skóry wokół porów, zmniejszając ich widoczność oraz wielkość. Połączenie ekstraktu z owoców hiszpańskiej pomarańczy oraz składników antybakteryjnych (biotyna, ekstrakt z łopianu, cynk PCA) zmniejsza widoczność zmian trądzikowych. Fluid zapewnia wyrównanie kolorytu skóry oraz długotrwały efekt świeżego makijażu. Nie obciąża skóry, nie zatyka porów. Kryje niedoskonałości, nie powodując efektu maski. Fotostabilne filtry UVA i UVB wzmacniają mechanizmy obronne skóry, chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

HIPOALERGICZNY
WYSOKA TOLERANCJA I SKUTECZNOŚĆ
PRZEBADANO DERMATOLOGICZNIE
Opinia:

Fluid posiada bardzo wygodne i higieniczne opakowanie z pompką, która się nie zacina.
30ml kosztuje około 40zł, do kupienia m.in. tutaj.



Delikatny, nienachalny zapach zdecydowanie umila aplikację.
Konsystencja jest gęsta, przyjemnie się rozprowadza.Tuż po aplikacji skóra jest idealnie matowa, a rozszerzone pory mniej widoczne.


Krycie oceniam jako średnie, dla mnie zdecydowanie wystarczające.
Bez problemu zakrywa moje drobne przebarwienia, czy rozszerzone naczynka.
Najistotniejsze dla mnie jest to, że nie ma mowy o efekcie maski.
Posiadam najjaśniejszy odcień 01 Ivory.
Mam jasną cerę i początkowo kolor wydawał mi się za ciemny, ale chwilę po nałożeniu doskonale się wtapia. Zatem po chwili kolor twarzy i szyi się nie odróżnia. Kolor to bardzo ładny, czysty beż, pozbawiony jest różowych tonów, których nie toleruję w podkładach.



A jaki Wy obecnie podkład/fluid stosujecie?

Pozdrawiam,
Mika

poniedziałek, 26 maja 2014

Smutna wiadomość :(

Kochani,

Jak zauważyliście - nie piszemy na razie regularnie.
Grzegorz jeździ od szpitala do szpitala, dzieje się z jego organizmem coś, czego lekarze nie potrafią nazwać... robią podstawowe badania, po czym odsyłają do domu...
Jest bardzo źle, bo ma w skrócie: objawy grypopodobne bez gorączki, przeszywający ból karku i głowy, drętwienie wielu części ciała, brak apatytu... chudnie, śpi po 17ście godzin, nie je....
Nie wiem co dalej będzie...

Aby się oderwać od tego wszystkiego może uda mi się napisać jakieś recenzje niebawem....

Pozdrawiam gorąco,
Monika