niedziela, 9 września 2012

Walka z trądzikiem i przebarwieniami- SALISES i KOJICOL.

Witam serdecznie,

Dziś przedstawię Wam kolejne dermokosmetyki SeSDERMA.

Na początku zaznaczam, że produkty stosowałem przez miesiąc (na dzień pod filtr i oczywiście na noc).

SALISES ŻEL NAWILŻAJĄCY 

Od producenta:

Żel o przyjemnej nietłustej konsystencji o właściwościach nawilżających i leczniczych przeznaczony dla skóry tłustej ze skłonnością do trądzika. To najbardziej efektywna kombinacja beta-hydroksykwasów. Zawiera kompleks regulujący wydzielanie sebum 5%, nikotynanid 4%, roztwór acetyldipeptydowy 3%, kwas salicylowy 1,5%, Aloe Vera 1%, sole cynku 0,3%, kwas hialuronowy. Zawiera kwas salicylowy, który posiada działanie keratolityczne, komedolityczne, bakteriostatyczne, odbudowujące i regulujące sebum. Powoduje złuszczanie powierzchni skóry, uniemożliwiając gromadzenie zanieczyszczeń wewnątrz porów, usuwa martwe komórki z powierzchni skóry. Kompleks regulujący wydzielanie sebum zawiera sole cynku oraz witaminy z grupy B, które poprawiają wygląd skóry starzejącej z tendencją do trądzika. Nie dopuszcza do utraty wody przez skórę, pobudza syntezę kolagenu, zmniejsza oznaki starzenia. Kojące działanie roztworu acetyldipeptydowego i Aloe Vera zwiększa skutecznośc preparatu. 
Sposób użycia 
Najpierw umyć skórę Salises - pienistym kremem bez mydła. Stosować dwa razy dziennie rano i wieczorem. Stosować na noc dla ułatwienia porannego golenia. 
Opakowanie
Flakon z pompką 50 ml


Moja opinia:

Piękne opakowanie to atut produktów SeSDERMA, tak jest i w tym przypadku. Opakowanie jest estetyczne, higieniczne i praktyczne. Zapach produktu bardzo mi się podoba.


Konsystencja jest bardzo przyjemna, żel wchłania się błyskawicznie. Pozostawia skórę matową, gładką jednocześnie nie przesuszając jej . Mimo zawartości kwasów produkt nie powoduje podrażnień, zaczerwień.

Jest to preparat leczniczy. Działa bardzo szybko, już po trzech dniach zauważyłem poprawę, jeśli chodzi o wypryski, intensywne przetłuszczanie się skóry (głównie właśnie w okresie letnim).
Po dwóch tygodniach moje zaskoczenie sięgało zenitu. Skóra przestała się tłuścić jak zwykle, zaskórniki, wypryski zostały zredukowane. Zadanemu innemu specyfikowi nie udało się aż tak zwęzić porów- SALISES robi to profesjonalnie. Poza tym efekt wygładzenia jest zdumiewający.
Zastosowany na noc faktycznie ułatwia i przyspiesza poranne golenie, zarost jest bardziej miękki.

Skład:





Teraz napiszę o żelu Kojicol, który stosowałem zamiennie z powyższym dermokosmetykiem.

KOJICOL ŻEL DEPIGMENTUJĄCY 

Od producenta:

Rozjaśnia umiarkowane plamy spowodowane przez kosmetyki, leki, przebyte ciąże, nadmierną ekspozycję na słońce, w szczególności opalanie blizn potrądzikowych. Hiperpigmentacja pozapalna. Przygotowuje skórę do pilingów chemicznych. Szczególnie zalecany dla skóry tłustej i mieszanej. Zawiera kwas glikolowy (4%), kwas kojowy (3%), alfa-arbutynę (1%), kwas fitowy (0,5%), kwas cytrynowy oraz wyciąg z morwy. Stosować w miejscach szczególnie przebarwionych. W sposób szybki i trwały rozjaśnia przebarwienia skóry dzięki wysokiej skuteczności zawartych składników rozjaśniających i przeciwutleniających (wyciąg z morwy i kwas fitowy). Nawilża i koi podrażnienia. Kwas glikolowy i kwas cytrynowy złuszczają skórę, umożliwiając głębsze działanie depigmentujące kwasu kojowego. 
Sposób użycia 
Stosować na oczyszczoną skórę. Na skórę twarzy stosować dwa razy na dzień wyłącznie w miejscach przebarwionych. Na okolice bardziej wrażliwe, skłonne do podrażnień, należy nakładać preparat zmieszany z innym preparatem stosowanym do codziennej pielęgnacji. Na skórę rąk i nóg nakładać trzy razy na dzień. W ciągu dnia chronić skórę przed promieniowaniem słonecznym, dodatkowo używać produktów z filtrem przeciwsłonecznym. Pierwsze efekty są zauważalne już po 2-3 tygodniach od rozpoczęcia terapii. 
Opakowanie
Flakon z dozownikiem 30 ml


Moja opinia:

Opakowanie jak widac nie pozostawia niczego do życzenia- praktyczne, estetyczne, higieniczne.
Zapach jak dla mnie jest bardzo przyjemny.
Podobnie jak w przypadku Salises – Kojicol wchłania się bardzo szybko, pozostawia skórę matową.
Po zastosowaniu odczuwałem lekkie mrowienie, które ustępowało po kilku minutach. Skóra nie reagowała wysuszeniem ani podrażnieniem.
Po około dwóch tygodniach zauważyłem , że moje przebarwienia po trądziku stają się jaśniejsze, bledsze. W tym momencie są po prostu minimalne. Efekt jest piorunujący, nie wiem jak można stworzyć tak dobry produkt?
Poza tym poprzez ujednolicenie kolorytu, rozświetlenie skóry wygląda ona na wypoczętą, zrelaksowaną.
Poza tym Kojicol pielęgnuje skórę delikatnie ją nawilżając.

Jestem ciekawy wersji "plus", gdzie stężenie kwasów jest wyższe, pewnie jeszcze lepiej, efektywniej rozprawiłby się z moimi plamami. Bardzo ciekawą propozycją jest również krem na dzień z tej linii, posiada spf 20.

Skład:

Żeby nie być gołosłownym zapraszam do obejrzenia zdjęć (efekt stosowania żeli: SALISES, KOJICOL oraz raz w tygodniu ABRADERMOL- niedawno został zrecenzowany).

Zdjęcia mówią same za siebie.



Reasumując:

Wydałem mnóstwo pieniędzy na różne preparaty na trądzik, przebarwienia. Większość z nich dawała efekty, jednakże niespektakularne, krótkotrwałe. Wiele produktów podrażniało moją skórę. 
W przypadku SeSDERMA jest całkowicie inaczej, Żałuję, że dopiero niedawno odkryłem te niesamowite dermokosmetyki. Ich cena jest dość wysoka, ale adekwatna do wysokiej jakości produktów.
Dziś zrecenzowane specyfiki polecam młodzieży i osobom dorosłym borykającym się z podobnymi problemami.

Pozdrawiam serdecznie i w przypadku pytań proszę o kontakt,
GREG

5 komentarzy:

  1. Wow, ale efekt! Rzeczywiście działa, super :)
    Pozdrawiam Kochani ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, no nieźle, jeszcze takiego produktu nigdy nie spotkałam, który by aż tak świetnie działał :))

    OdpowiedzUsuń
  3. efekty powalaja;)

    obserwuje i zapraszam na rozdanie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fakt, zdjęcia mówią same za siebie. Bardzo widoczne efekty. A gdzie można kupić te krem, bo przyznam nie znam marki.

    OdpowiedzUsuń