poniedziałek, 24 października 2016

Optymalna pielęgnacja ciała według nas :)

Kochani,

Jak zwykle przy tego typu postach podkreślamy, że to, co piszemy jest naszym zdaniem najlepsze. Naszym zdaniem oznacza, że u Was może się to nie sprawdzić, jak zarówno może okazać się strzałem w dziesiątkę :)
Jako uczniowie szkoły kosmetycznej mamy jednak też wiedzę, która jednak zdecydowanie pomaga nam w pisaniu takich artykułów.




Dziś nie będziemy w ogóle pisać o skórze twarzy- temat twarzy już niejednokrotnie był i jeszcze wiele razy będzie poruszamy, ale dziś nam zależy, żeby przekazać Wam informacje dotyczące pielęgnacji poniżej szyi :)

Zacznijmy od oczyszczania..
Higiena to podstawa, beż odpowiedniej higieny nie ma co liczyć, że w pełni wykorzystamy składniki zawarte w kosmetykach do pielęgnacji.Do pielęgnacji ciała polecamy przede wszystkim żele pod prysznic, najlepiej bez SLS (a np. z łagodniejszym detergentem jakim jest SLES), aczkolwiek wielu ludzi dobrze toleruje SLS, więc wybór należy do Was. osoby ze skórą suchą i wrażliwą powinny jednak takich detergentów unikać i sięgać po żele bardziej bogate w składniki odżywcze, tzw. "kremowe żele pod prysznic". Nie jesteśmy zwolennikami mydeł do mycia, z doświadczenia wiemy, iż wysuszają i potrafią podrażnić skórę.
Kwestia gąbki do mycia jest indywidualna, my wolimy nanosić żel rękoma bezpośrednio na ciało. Radzimy jednak, jeśli już chcecie używać gąbek, aby dać im wyschnąć i dość często je zmieniać- są idealnym siedliskiem dla bakterii.

Przykłady delikatnych produktów do higieny:
Ducray Sensinol- olejek kojąco - oczyszczający
A-DERMA - żel oczyszczająco-zmiękczający pod prysznic



O peelingach słów kilka..
Złuszczanie naskórka jest bardzo ważne ze względu na to, iż dobry peeling nie tylko głęboko oczyszcza skórę, ale pobudza krążenie, aktywizuje procesy odnowy naskórka, poprawia koloryt.. a nawet nawilża i natłuszcza.
Po zastosowaniu peelingu skóra jest świeża, gładka niczym "pupa niemowlaka" i jędrniejsza.
Regularne stosowanie peelingu (zalecamy 2- 3 razy w tygodniu) pozwala na zachowanie atrakcyjnego i zdrowego wyglądu skóry.
To, jaki peeling wybrać zależy od rodzaju skóry - w szczególności tego czy jest wrażliwa i preferencji,
My najbardziej lubimy peelingi cukrowe, fajne są też solne.
Jeśli ktoś ma wrażliwą skórę może poszukać produktów w specjalnej wersji, gdzie składniki ścierające będą delikatniejsze.
Wiemy, że nie każdy lubi czuć na sobie tłustą warstwę, jednak my- mając świadomość, że ta warstwa to drogocenne, świetne oleje jesteśmy jak najbardziej na TAK i właśnie po takie peelingi sięgamy.
Fajne są podobno też naturalne sposoby, jak peeling z kawy, jeszcze nie próbowaliśmy, ale zamierzamy to zmienić!
Mamy dla Was dwie propozycje:
Sayen - antycellulitowy peeling cukrowy
Iossi - peeling do ciała mandarynka&pomarańcza


Nawilżanie a odżywianie..
Tutaj sprawa wygląda tak, że jeżeli nie odczuwamy ściągnięcia, nasza skóra się nie łuszczy, świetnie reaguje na detergenty z żeli pod prysznic itp. wystarczy ją odpowiednio nawilżać i tu świetnie sprawdzą się balsamy, czy mleczka do ciała o dość lekkiej konsystencji. Jeśli zaś nasz skóra jest sucha, łuszczy się (nie mówimy tu o chorobach powodujących łuszczenie), jest ściągnięta i szorstka warto stosować treściwe, gęste masła do ciała. Nie tylko nawilżają, ale przede wszystkim ukoją i odżywią skórę pozostawiając na niej ochronną warstwę (tzw.okluzja).
Co do produktów to zalecamy zdecydowanie te z naturalnymi masłami (kakaowe, shea) oraz olejami (kokosowy, arganowy, avocado).
Bogactwo konsystencji i zapachów sprawia, że każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie.
Osoby, które mają bardzo wrażliwą, alergiczną skórę powinny wybrać coś bezzapachowego, najlepiej aptecznego.
Z tego typu produktów na szczególne wyróżnienie zasługują:

Iossi - masło do ciała Mandarynka&Bergamotka - KLIK
Naturativ - otulający balsam do ciała - KLIK



Produkty do ciała do zadań specjalnych..
Do takich produktów zaliczamy te przeznaczone do zadań specjalnych, jak np. na cellulit, ujędrniające, czy wyszczuplające. Napiszemy Wam zwięźle i na temat- jeżeli ktoś ma zamiar siedzieć przed komputerem i jeśc co mu do rąk wleci to stosowanie takich produktów nie ma najmniejszego znaczenia. Przecież taki produkt nie ukradnie nam kalorii z organizmu, ani nie przyspieszy metabolizmu całego organizmu. Sens jest jednak w tym, że przy zdrowej, zbilansowanej diecie i odpowiedniej aktywności fizycznej takie preparaty mogą wspomagać nas w walce o wymarzoną sylwetkę- dodatkowo ujędrniać i uelastyczniać skórę.
Chcemy Wam jeszcze polecić to co uwielbiamy i widzimy efekty w postaci poprawy jędrności i elastyczności skóry- masaże!
Fajny produkt z tej dziedziny posiada Sayen.
Sayen - balsa ujędrniająco-modelujący - KLIK.



A teraz coś z innej "beczki".
Czasami na naszym ciele pojawi się jakaś raba, otarcia, podrażnienia i wówczas warto zaopatrzyć się w produkty łagodzące, ale i przyśpieszające gojenie.
W tym celu świetnie sprawdzają się u nas produkty A-DERMA.
A-DERMA DERMALIBOUR+ krem regenerujący
A-DERMA EPITHELIALE A.H DUO- krem ultra-regenerujący do twarzy i ciała
A-DERMA CYTELIUM - spray osuszający do skóry podrażnionej



Mamy wrażenie, że naszej skórze nic więcej nie trzeba w codziennej pielęgnacji.
Oczywiście mówimy o osobach zdrowych i kwestiach pielęgnacyjnych, a nie leczniczych.


Pozdrawiamy!
Greg&Mika

4 komentarze:

  1. Peelingi do ciała kocham, mogłabym je stosować codziennie. Tych zaprezentowanych nie znam :) Balsam ujędrniająco-modelujący mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oczyszczanie skóry to podstawa, macie rację, a później złuszczanie i nawilżanie

    OdpowiedzUsuń
  3. Balsam z sayen miałam ślicznie pachniał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post o podstawach pielęgnacji ciała. Ciekawe marki, których nie znałam.

    OdpowiedzUsuń