sobota, 16 czerwca 2012

Synchroline- walka z trądzikiem.

Witam serdecznie,

Dziś powracamy do kwestii dermokosmetyków Synchroline Aknicare.
Informacje o marce, opisy testowanych produktów oraz apteki, gdzie możecie je zakupić znajdują się tutaj: http://wszystkoopielegnacji.blogspot.com/2012/05/blog-post.html
Zapraszam do zapoznania się z poniższym,i opiniami i wnioskami po testowaniu produktów.

Na początku chcę zaznaczyć, że systematycznie, codziennie przez miesiąc stosowałem produkty razem, w związku z tym efekty, które opiszę są dokonaniem wspólnego działania trzech produktów z linii. 

AKNICARE® sun SPF 30 PPD 20 – krem do skóry tłustej i trądzikowej z filtrami ochronnymi SPF 30, PPD 20, 50 ml.

Jest to krem chroniący przed szkodliwym wpływem promieni UV.
Zaczne od opakowania- wygodna, praktyczna pompka, zero zastrzeżeń.
Produkt posiada bardzo przyjemny zapach, któego niestety nie jestem w stanie sprecyzsować, ale bardzo mi odpowiada.
Konsystencja kremu jest bardzo lekka, świetnie się rozsmarowuje i bardzo szybko wchłania. Jest to pierwszy krem z filtrem, który wchłania się na mojej skórze całkowicie i pozostawia skórę matową.
Zielonkawy kolor preparatu powoduje, że kompletnie nie bieli skóry (co jest nieuniknione przy innych kremach z tak wysokim filtrem), jednocześnie wyrównuje lekko koloryt skóry, sprawiając, że wygląda lepiej.

Przechodząc do działania stwierdzam, iż idealnie chroni przed promieniowaniem UV (SPF 30 i aż UVA 20), gdyż zawiera bardzo stabilne filtry. Doskonale matuje cerę przez cały dzień. Mam wrażenie, że współdziałając z kremem Aknicare, któy stosuję na noc przyspiesza gojenie się wyprysków. Zapobiega zaskórnikom i je zwalcza, sprawia, że strefa T mniej się przetłuszcza. Chwilę po nałożeniu mam wrrażenie "ściągniętej" skóry, jednakże nie trwa to długo. Absolutnie nie wysusza skóry.
   

 AKNICARE® cream – Krem do skóry tłustej i trądzikowej, 50ml.

Jest to typowy produkt przeciwtrądzikowy. Posiada taki sam zapach jak powyżej zrecenzowany dermokosmetyk. Testowałem ten produkt w mini-produktach (tubki 5ml). 



Konsystencja jest kremowo-żelowa- błyskawicznie się wchłania, pozostawiając skórę matową i gładką, a bardzo mi to odpowiada.


Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie ten produkt, gdyz już po 3-4 zastowoaniach zauważyłem, że znikają zaskórniki, a wypryski robią się coraz mniejsze. Częstotliwośc wystepowania zmian również została zredukowana. Cera stała się świeższa, czystsza, wydzielanie sebum ograniczone. Z dnia na dzień koloryt staje się coraz równiejszy, ładniejszy (stosuję ostatnią tubkę). 
Produkt mimo zawartości kwasu salicylowego nie wysusza, nie podraznia ani nie daje uczucia "ściągnięcia" przy dłuższym stosowaniu (uczucie "ściągnięcia" miałem tylko przez 2-4 pierwsze aplikacje). 
Produkt zachwycił mnie swoją skutecznościa, nie spodziewałem się, że krem w stosunkowo niewielkiej cenie (ponad 50 zł) jest tak skuteczny w walce przykrego schorzenia skóry, jakim jest trądzik.

Aknicare Remover- Jednofazowy roztwór oczyszczający do skóry trądzikowej, 200ml.







Z początku myślałem, że jest to po prostu płyn do oczyszczania twarzy. Myliłem się, gdyż roztwór ten ma postać rzadkiego żelu. żel ten zamknięty jest w praktycznej butelce o pojemności 200ml.
Pachnie tak samo jak powyżej recenzowane kremy Synchroline Aknicare.Produkt nakładam rano i/lub wieczorem na skórę twarzy i szyi delikatnie masując, po czym spłukuję ciepłą wodą. Produkt się nie pieni.


Jeśli chodzi o działanie to powtórzę się i zaznaczę, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony nim, gdyż na prawdę głęboko oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, sebum itd. Jest przy tym bardzo delikatny, uważam, że koi i łagodzi podrażnienia. kompletnie nie wysusza. Daje efekt czystej, świeżej i ukojonej skóry. Idealnie przygotowuję ją na nałożenie kremu.






Reasumując: linia Aknicare marki Synchroline pomogła mi w walce z problemami mojej cery, mimo,. że okres dojrzewania mam za sobą ciągle powraca do mnie trądzik. Seria ta jest niebywale skuteczna w działaniu. moim zdaniem nadaje się dla osób w każdym wieku, któych problemem są problemy ze skórę przeze mnie opisywane.
z czystym sumieniem serdecznie polecam te dermokosmetyki.

W przypadku pytań piszcie na : wszystkoopielegnacji@o2.pl

Pozdrawiam!
GREG

5 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tej marce. Dzięki Wam mogę odkrywać nowe, ciekawe i interesujące marki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Do mnie też czasem nawraca trądzik, mimo, że 24 lata już na karku, choć ostatnio częściej obserwuję właśnie zaskórniki lub podskórne gule. Chętnie przyjrzę się tym produktom przy następnych zakupach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. no wlasnie jest to u mnie ze mi po tym kremie powyskakiwaly jakies dziwne rzeczy rzeczy typu wagry ;/ nie wiem.. mialam kilka kremow i chyba tak na na prawde jeden sie spisywal dobrze jako krem bez recepty bo i matowil, i nawilzal, i zmniejszal oraz usuwal te wypryski.. nie latwo na cos takiego trafic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne. Producent mówi o tym, że właśnie powinien chyba działać tak by oczyszczać wągry i im zapobiegać o.O Miałam kiedyś ten krem przez jakiś czas nie pamiętam wągrów, ale pamiętam że miałam po nim wysyp krostek takich swędzących. Musiałabym zobaczyć całe INCI skoro już jest ten temat, bo mnie zainteresowałaś jak to z nim jest. Ciekawe, ciekawe. Zobaczę w wolnym czasie co tam w środku jest, bo zaraz mam zajęcia online heh.

      Usuń
    2. no mozesz sprawdzic ale sama juz sprawdzilam w tym czasie i nadal pozostaje przy tym kremie z sevolium ktory mam teraz. nie zapycha, nie podraznia, dziala i jest w porzadku.

      Usuń