wtorek, 18 września 2012

Krem z Wilkakorą

Witam serdecznie,


Dziś będzie o produkcie marki
jednak tym razem o kremie.

Krem z Wilkakorą

Od producenta:

KREM Z WILKAKORĄ
 TO KREM O POSZERZONYCH MOŻLIWOŚCIACH. 

Lekki, bardzo łagodny, świetnie wchłaniający się krem o delikatnym, przyjemnym i ulotnym zapachu dobranym w taki sposób, by Panowie również mogli go używać.

Patrząc na składniki aktywne, a są nimi: 
wilkakora, olej z winogron, oliwa z oliwek, alantoina i d`pantenol - widzimy, że krem jest przyjazny skórze, witalizujący, łagodzący wszelkie podrażnienia, zapewniający prawidłowe nawilżenie skóry (tworząc na niej film), a więc wykazujący działanie przeciwzmarszczkowe, a wilkakora zawarta w produkcie posiada właściwości antyoksydacyjne, regeneracyjne i bakteriobójcze, co dodatkowo rozszerza możliwości stosowania kremu.

Polecany dla każdego rodzaju skóry i dla obu płci
Do stosowania na dzień i na noc

Mamy nadzieję, że od dziś Panowie będą mogli śmielej "podkradać" krem swoim Paniom:) 

Działanie:

  1. dodaje skórze witalności likwidując oznaki starzenia
  2. zapewnia prawidłowe nawilżenie
  3. hamuje aktywność wolnych rodników
  4. łagodzi podrażneinia
  5. posiada właściwości regeneracyjne i bakteriobójcze.

Opakowanie: 50 ml


Moja opinia:

Produkt zamknięty jest w plastikowym słoiczku, opakowanie zawiera 50 ml kremu, jego cena to 25 zł.


Zapach kremu jest dość intensywny, ale za to przyjemny, nie potrafię jednoznacznie określić "czym pachnie", mimo wszystko- mnie ten zapach odpowiada.
Konsystencja preparatu jest lekka, wchłania się on bezproblemowo, pozostawia jednak delikatny "film" nawilżający, nie jest to tłusta warstwa- co przy mojej mieszanej skórze jest istotne.

Producent zapewnia nas o szerokim spektrum działania kosmetyku.
chyba muszę się z tym zgodzić, gdyż:

- podrażnienia (szczególnie te po goleniu) krem łagodzi bardzo szybko, niekiedy zastępuje mi balsam po goleniu;
- dobrze nawilża i regeneruje skórę,
- dodaje skórze witalności, sprawia, że wygląda bardziej promiennie.

Jeśli chodzi o działanie bakteriobójcze to ciężko mi jest je stwierdzić, gdyż stosuję jednocześnie produkty intensywnie złuszczające (z kwasami), ale na pewno krem Sanbios nie zatyka porów, w związku z tym nie szkodzi.Z pewnością opóźnia procesy starzenia się i działa antyoksydacyjnie- jednak tego teraz nie stwierdzę.

Podsumowując:
Krem z Wilkakorą to bardzo udany, skuteczny produkt. Działa delikatnie, a jednocześnie skutecznie.
Polecam go dla każdego rodzaju skóry, gdyż jego działanie nie ogranicza się do jednego aspektu działania, to krem ogólnie pozytywnie wpływający na naszą skórę.
Myślę, że Panowie mogliby zastąpić tym kremem swój ulubiony balsam/ wodę po goleniu.

Krem możecie zakupić tutaj: KLIK.

Składniki/INCI: aqua, caprylic capric triglyceride, grape seed oil, olea europaea oil, polyglyceryl-3-metyl glucose distearate, decyl oleate, glyceryl stearate, shea butter, d'panthenol, cetyl alkohol, propylene glycol, uncaria tomentosa extract, glycerin, hydrolyzed caesalpinia spinosa gum, caesalpinia spinosa gum, phenoxyethanol, allantoin, parfum, limonene, hydroxycitronellal, citronellol, butylphenyl methylpropional, linalool, alpha-isomethyl ionone, benzyl salicylate, hexyl cinnamal, benzyl benzoate, geraniol, citral, benzyl alkohol.


Pozdrawiam,
GREG


1 komentarz:

  1. Ile to różnych kosmetyków jest do wypróbowania, życia nie starczy;) Cena 25 zł... w ciemno bym nie dała.

    OdpowiedzUsuń