sobota, 23 marca 2013

Truskawkowo-miętowe refleksje......

Witamy Was Kochani!!

Dziś mamy dla Was recenzje 100 % naturalnych kremów, zapraszamy do zapoznania się z nimi.

Fridge by yDe - 1.7 strawberry bloom


Od producenta:

Doskonała miękkość, elastyczność, redukcja zmarszczek i przebarwień.

100% naturalny, bez konserwantów, alkoholu i związków syntetycznych.
Okres ważności to 2,5 miesiąca od daty produkcji. Krem przechowuj w lodówce.


Krem przeznaczony do cery dojrzałej i wiotczejącej. Dzięki dużej zawartości tłoczonego na zimno oleju z pestek truskawek jest bogaty w unikalną kombinację kwasów omega (3, 6, 9) niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania bariery lipidowej naskórka. Nienasycone kwasy tłuszczowe omega nie tylko chronią przed utratą wody, ale także normalizują pracę gruczołów łojowych. Witamina E chroni przed uszkodzeniami błon komórkowych oraz powstawaniem przebarwień. Neutralizuje wolne rodniki i zapobiega uszkodzeniom DNA. Skóra po aplikacji kremu staje się miękka, doskonale nawilżona i odżywiona. Zmarszczki ulegają zauważanej gołym okiem redukcji.


Opinia:

Opakowanie produktu to niewielki, szklany słoiczek. Pojemność to 30g.


Wielki atutem produktu jest jego zapach, ten krem pachnie wyjątkowo naturalnie truskawkami, bez żadnych dodatków, po prostu świeże, soczyste truskawki. Zapach wprawia w pozytywny nastrój, przypomina mi moje ulubione owoce i cudowny czas, którym są wakacje.

Krem ma bardzo przyjemną, aksamitną konsystencję.
Wchłania się dość szybko, ale pozostawia na skórze lekki, bardzo przyjemny nawilżający film, który nie obciąża skóry.


Tuż po zastosowaniu skóra odzyskuje komfort, ma to dla mnie wielkie znaczenie, ze względu na to, że moja skóra jest sucha. Cenię intensywne działanie nawilżające, odżywcze i wygładzające kremu.
Nie podrażnia nawet mojej bardzo wrażliwej skóry wokół oczu, zauważyłam nawet, że kurze łapki stały się mniej widoczne. Skóra po kilku tygodniach stosowania stałą się gładsza, jej koloryt ujednolicił się.

Ważnym aspektem jest fakt, iż krem nalezy przechowywać w lodówce, ze względu na to, że jest w pełni naturalny, należy zużyć kosmetyk w ciągu 2,5 miesiąca od daty produkcji.


Jedynym dla mnie minusem jest cena regularna kosmetyku - 290 zł, jednak jego wysoka jakość warta jest każdej ceny moim zdaniem.

Skład:

Aqua (Water), Fragaria Ananassa (Strawberry) Seed Oil, Glycerin, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Helianhus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Panthenol, Glyceryl Stearate, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Citrus Grandis (Grapefruit) Seed Extract, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Theobroma Cacao Seed Butter, Xantan Gum.



Fridge by yDe - smooth operator - męski krem wygładzający - miętowy

Od producenta:
100% naturalny, bez konserwantów, alkoholu i związków syntetycznych.
Okres ważności to 2,5 miesiąca od daty produkcji. Krem przechowuj w lodówce.

Krem stworzony na bazie oleju migdałowego,  obfitującego w  kwas oleinowy  i linolowy oraz witaminy (A, B1, B2, B6, D i E). Zapewnia głębokie nawilżenie i wygładzenie skóry. Zawarty w kremie ekstrakt z chabra, źródło flawonoidów i soli mineralnych  łagodzi oraz koi podrażnienia skóry. Dzięki olejkowi z zielonej miętyorzeźwia skórę i pobudza umysł.
Krem zapobiega świeceniu się skóry i łatwo się wchłania.


Opinia:

Opakowanie produktu jak w przypadku powyżej opisanego produktu to niewielki, szklany słoiczek, pojemność rówież - 30g.


Krem intensywnie pachnie miętą - jest to niebywale prawdziwy zapach, bez zbędnych dodatków.

Konsystencja kremu jest lekka i odświeżająca. 


Przy aplikacji powoduje intensywne działanie chłodzące, odświeżające, orzeźwiające. Uważam to jak najbardziej za wielką zaletę kosmetyku.
Dobrze się wchłania, ale pozostawia lekki film, nie jest to żadna tłusta, lepka warstwa.
Krem zapobiega świeceniu się skóry, łagodzi podrażnienia i faktycznie pobudza umysł.
Bardzo cenię jego aromaterapeutyczne właściwości.

Jego regularna cena to 190 zł, ale często widzę go na promocji, ze względu na swoje wszechstronne działanie i sporą wydajność myślę, że jest tej ceny absolutnie wart.

Skład:

Water (Aqua), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Bluebottle Extract, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Glycerin, Glycerol Monostearate, Citrus Grandis (Grapefruit) Seed Extract, Prunus 
amygdalus dulcis (Sweet Almond) Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Mentha viridis Essential Oil

Otrzymaliśmy również dwie próbki balsamów do ciała: melisowego oraz różanego.



Oba są wspaniałe, intensywnie, naturalnie i pięknie pachnące, szybko się wchłaniają, a co do właściwości pielęgnacyjnych to zapowiadają się bardzo interesująco- nawilżają i powodują, że skóra jest bardzo miękka.
Wystarczyły nam na 2 zastosowania, w związku z czym nie będziemy się na ich temat dogłębnie wypowiadać.

Podsumowując:
Fridge by yDe to pierwsze kosmetyki o składzie w 100 % naturalnym.
Spisały się u nas doskonale, moglibyśmy pisać o tej marce i pisać, ale najlepiej będzie jak sami się przekonacie o wszystkich atutach tej marki i odwiedzicie stronę: http://www.fridge.pl/

Pozdrawiamy,
Greg&Mika

21 komentarzy:

  1. Aż chciałoby się je wypróboać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, bardzo dobrze wyglądają te kremy:)

      Usuń
  2. cos na przebarwienie by sie przydalo
    super recenzja
    x
    x
    x

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mam problemów z przebarwieniami ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. cena przeraza - pierwsze słysze o tych kosmetykach ale mimo wspaniałego dziąłanie nie zakupiłabym .....tak jak japońskie kosetyki jakie testowałam - 300zł za krem to troszke duzo jak na górskie zarobki :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię truskawek... na pewno nie potrafiłabym stosować ze względu na zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. baaardzo zachęcająca recenzja ;) pooozdrawiam! =)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe recenzje :)
    kosmetyki wyglądają kusząco, szczególnie truskawkowy krem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ach jakbym kiedyś spróbować tego kremu :P

    OdpowiedzUsuń
  9. cieżko jest spotkac idealne pachnące truskawkami kosmetyki ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. oj chciialabym je wyprobowac:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiadają się fajnie :) zainteresował mnie ten truskawkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Również miałam okazję poznać ofertę - recenzja w przygotowaniu :) I jestem oczarowana marką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. opakowanie fajne ale cena przeraża

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo już czytałam o tych kosmetykach i wszystko pięknie fajnie, ale za taki skład żądać takiej kasy, to moim zdaniem oszustwo. Ale ba, prawa rynku:) Dopóki będą mieli bogatych klientów, to i z cen nie zjadą. Pozostanę jednak przy tanich, również naturalnych i samorobionych kremach.
    Podoba mi się, że jest u Was i męski punkt widzenia, to dużo wnosi:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe... ale jednak za drogie jak na moją kieszeń.

    OdpowiedzUsuń