Fitomed jest świetną marką i nie ukrywamy, że jeszcze na żadnym ich produkcie się nie zawiedliśmy :)
Nowe sera okazały się być również strzałem w dziesiątkę, ale o tym już poniżej :)
FITOMED - SERUM LUKRECJA GŁADKA NAWILŻAJĄCO-WYGŁADZAJĄCE DO CERY MIESZANEJ & SERUM OLEJOWE ANTYOKSYDACYJNE
Sera zamknięto w niewielkie opakowania z pompką, co umożliwia higieniczną i łatwą aplikację.
15ml kosztuje po 26zł- KLIK.
Po zastosowaniu odczuwalne jest nawilżenie i wygładzenie skóry, śmiało od razu można nakładać krem. Po kilku tygodniach śmiem stwierdzić, że przy mieszanej skórze takie nawilżenie, szczególnie wiosną/latem jest całkowicie wystarczające. Przy obecnej pogodzie rzadko wspomagałem się dodatkowo kremem.
Produkt sprawił, koloryt mojej cery ujednolicił się, stała się bardziej zwarta i przyjemniejsza w dotyku. Jest również bardziej promienna i świeża. Uważam, że świetnie nadaje się jako uzupełniająca pielęgnacja przy cerze trądzikowej, która to potrzebuje działania złuszczającego, ale i nawilżająco-łagodzącego, a w tym drugim aspekcie to serum jest produktem zdecydowanie godnym uwagi.
Jeśli chodzi o serum olejowe to jak na nazwę przystało i konsystencja jest po prostu olejkiem :)
Świetnie nadaje się na dzień pod krem z filtrem i tak też je stosowałem.
Stosowane w niewielkiej ilości wchłania się całkowicie, nie powoduje u mnie wzmożenia wydzielania sebum.
Produkt skutecznie nawilża skórę, tuż po nałożeniu jest gładsza i ożywiona.
Po kilku tygodniach stosowania stwierdzam, że dzięki temu preparatowi skóra jest znacznie lepiej nawilżona, odżywiona i gładsza. Jej koloryt został lekko wyrównany, a objawy zmęczenia zminimalizowane poprzez dodanie skórze subtelnego blasku. Rzadziej na mojej twarzy pojawiają się również wypryski, a te już powstały goją się szybciej.
Po kilku tygodniach stosowania stwierdzam, że dzięki temu preparatowi skóra jest znacznie lepiej nawilżona, odżywiona i gładsza. Jej koloryt został lekko wyrównany, a objawy zmęczenia zminimalizowane poprzez dodanie skórze subtelnego blasku. Rzadziej na mojej twarzy pojawiają się również wypryski, a te już powstały goją się szybciej.
Myślę, że tak fajne efekty osiągnąłem stosując właśnie oba sera.
Pozdrawiam,
Greg
Uwielbiam tą wersję antyoksydacyjną :)
OdpowiedzUsuńAktualnie ich używam :)
OdpowiedzUsuńkiedyś często sięgałam po kosmetyki Fitomedu, zrobiłam sobie przerwę a marka wprowadziła super nowości, znów muszę do nich wrócić
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe sera. Jeszcze nie miałyśmy nic z Fitomed.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ich ciekawa, uwielbiam ich toniki :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar kupić kilka kosmetyków z Fitomedu :)
OdpowiedzUsuń