środa, 21 lutego 2018

Energia bez kawy? To możliwe!

Kochani,

Ostatnio rzadziej sięgam po suplementy niż kiedyś, natomiast nie mogłem się oprzeć kiedy to na rynku pojawił się Imuregen.. a co to takiego spytacie? Już spieszę z wyjaśnieniem!

"IMUREGEN jest unikalnym suplementem diety z ponad pięćdziesięcioletnią tradycją. Został opracowany przez czołowych czechosłowackich immunologów we wczesnych latach 50-tych, a w roku 1983 uzyskał wpis do czechosłowackiego rejestru patentowego.
Suplement diety jest środkiem przygotowywanym w oparciu o naturalne składniki i stanowi unikalną pomoc dla wspomagania układu immunologicznego, regeneracji i ochrony organizmu.

Dobroczynne działanie IMUREGENU, zostało potwierdzone przez wiele eksperckich badań, testów i praktyk klinicznych oraz wielu zadowolonych użytkowników, przez ponad pół wieku istnienia.

IMUREGEN to opatentowany zestaw nukleotydów, peptydów, aminokwasów oraz mikro i makroelementów. Jeśli szukasz naturalnego środka ochrony i regeneracji, IMUREGEN jest idealnym wyborem.
Nukleotydy są podstawowymi jednostkami budującymi kwasy nukleinowe (DNA i RNA) jak również wielu ważnych enzymów przyczyniających się do prawidłowego funkcjonowania i ochrony organizmu. Znaczenie nukleotydów w ludzkim organizmie polega na ich zdolności do regeneracji i tworzenia się nowych komórek."

Testowałem wersję energia+ w kapsułkach, 60 kapsułek (na miesiąc kuracji osoby dorosłej) kosztuje 99zł- KLIK.



Myślę, że pytania typu "Kto z nas teraz nie jest przemęczony?" mogę sobie darować, gdyż jest ono co najmniej retoryczne :)
Jak nie wszyscy to zdecydowana większość z nas żyje w pośpiechu, stresie, zapomina o zdrowym odżywianiu, odpoczynku, nie wspominając już o aktywności fizycznej.
Pomimo, że staram się o tym wszystkim pamiętać to nie zawsze mi się udaje, przyznam się bez bicia.
Uważam więc, że dobrze robię sięgając po tego typu suplementy, tym bardziej, że akurat po tym widzę poprawę.
Czasami mam tak, że po 17stej najchętniej bym już poszedł spać i ratuje się kolejną kawą, znacie to?
Po dwóch tygodniach brania suplementu Imuregen, będąc więc "w połowie" kuracji zauważyłem, że taki stan osłabienia, znużenia jest rzadszy. Pomimo kiepskiej pogody  zmotywowałem się do regularnego uczęszczania na siłownię, oczywiście nie twierdzę, że to tylko od suplementu, ponieważ uważam, że nic tak nie działa jak pozytywne nastawienie i wewnętrzna motywacja, ale coś jest na rzeczy i naprawdę czuję, że Imuregen działa!


Ściskam,
Greg

4 komentarze:

  1. Pierwsze słyszę o czymś takim, a bez kofeiny nie zacznę dnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy suplement. Mi już nawet kawa nie pomaga, a chciałabym popracować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe, na pewno warto się im przyjrzeć bliżej :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.

    OdpowiedzUsuń