By włos Ci z głowy nie spadł:)

Cześć,

Do niedawna nie miałem większych problemów ze swoimi włosami. Prócz nadmiernego wytwarzania sebum przez skórę głowy nie sprawiały kłopotów, jednakże ostatnimi czasy zauważyłem, że po codziennym myciu wypada mi ich więcej niż kiedyś.
Aby zapobiec temu procesowi postanowiłem zmienić szampon i uzupełnić pielęgnację włosów o ampułki. Poniżej przedstawię Wam wnioski na temat tej kuracji.

BIOVAXMEN SZAMPON DLA MĘŻCZYZN & AMPUŁKI WZMACNIAJĄCE Z AKTYWATOREM ODRASTANIA

Szampon znajduje się w poręcznej butelce z ciekawą szatą graficzną. 200ml kosztuje ok.18zł, do kupienia m.in, tutaj.

Posiada intensywny, przyjemny, męski zapach, jest bardzo specyficzny.. nie pachnie tak jak 90% znanych mi męskich szamponów, ale o tym musielibyście się przekonać mając produkt w rękach.
Konsystencja nie jest ani zbyt rzadka, ani za gęsta, doskonale się pieni, a mimo to nie zawiera SLS, SLES.
Od szamponu oczekuję świetnego oczyszczania, gdyż tego głównie potrzebują moje przetłuszczające się, szybko tracące świeżość włosy.
W tym aspekcie szampon Biovax daje radę, włosy po jego zastosowaniu faktycznie są dobrze oczyszczone, świeże i puszyste. Regularnie stosowany sprawia, że moje włosy są bardziej lśniące.

Ampułki wzmacniające mają płynną postać i ich aplikacja jest banalnie prosta.
za 10 ampułek po 6,5ml trzeba zapłacić ok. 27zł, do kupienia np. tutaj.

Ampułki stosowałem jednocześnie z szamponem BIOVAXMEN, ale oczywiście nie równocześnie.
Ampułkę stosujemy na suche włosy.
Tuż po zastosowaniu włosy są lśniące, nawilżone i bardzo przyjemne w dotyku.
Po zużyciu całego szamponu i i opakowania ampułek muszę przyznać, że włosy są w znacznie lepszej kondycji, faktycznie wypada ich mniej.
Niesamowicie cieszy mnie jednak fakt, że włosy wolniej się przetłuszczają dłużej zachowując świeżość- to sprawia, że zamierzam do tego zestawu powrócić..

Pozdrawiam,
Greg