Na początku serdecznie dziękujemy za życzenia dla Grzegorza, jesteście wielcy i oby wszystkie się spełniły. Powoli wracamy do siebie po urodzinach, które rozłożone były na dwa dni:)
Dziś zostaną Wam przedstawione dwa produkty od Sense&Body.
Marc Anthony, Terapia rewitalizująca z marokańskim olejem arganowym
Od producenta:
Lekka formuła o silnie rewitalizującym działaniu.
Doskonała do wszystkich rodzajów włosów.
Wzbogacona olejem arganowym, keratyną, witaminą E oraz oliwą z oliwek.
Wnika głęboko w strukturę włosów, nawilża je i wzmacnia.
Przywraca blask i chroni przed puszeniem.
Sposób działania:
Równomiernie rozprowadź 1-3 krople na wilgotnych włosach na całej ich długości.
Nie spłukuj. Stylizuj dowolnie. Stosuj codziennie. Dla maksymalnej regeneracji stosuj dodatkowo 2-4 krople na suche włosy przed snem.
Opinia:
Olejek znajduje się w poręcznej, eleganckiej buteleczce z precyzyjnym dozownikiem, pompką.
Pojemność to 50 ml, a cena wynosi 39 złotych.
Świetnie się rozprowadza, doskonale nawilża włosy, nadaje im subtelny połysk, chroni przed puszeniem się.
Okazało się jednak, że jest dla mnie idealny!
Nie obciąża, nie wzmaga przetłuszczania się moich włosów. Stosuję go już kilka tygodni i zauważyłam, że włosy są w lepszej kondycji, ewidentnie ładniejsze, mocniejsze i zdrowsze.
Sposób użycia:1. Umyj włosy szamponem z saszetki.
2. Delikatnie osusz włosy ręcznikiem.
3. Wstrząśnij buteleczką, a następnie ostrożnie nałóż terapię na włosy, tak aby kosmetyk nie miał kontaktu ze skórą dłoni i głowy. Użyj rękawiczek.
4. Rozczesz włosy grzebieniem.
5. Pozostaw terapię na włosach 30 min.
6. Wysusz włosy używając szczotki, delikatnie wyciągając je do dołu.
7. Prostownicą pasmo po pasmie wyprostuj włosy. Każde pasmo 7-10 razy.
8. Pozostaw terapię na 48 godzin.
9. Po 48 h umyj włosy i nałóż odżywkę.
10. Efekt utrzymuje sie do 30 dni.
Opinia:
Opakowanie zawiera kurację o pojemności 100 ml, saszetkę szamponu oraz rękawiczki. Koszt takiego zestawu to 57 złotych.
Znalazłam jednak czas i chęci i zabieg się odbył:)
Teraz pokrótce przedstawię każdy z produktów.
Szampon jest bardzo wydajny (saszetka wystarczyła mi na 5 umyć), bardzo ładnie pachnie- ewidentnie wyczuwam kokos. Intensywnie się pieni, dobrze oczyszcza włosy,tym samym doskonale przygotowuje je na zabieg.
Kuracja przypomina "standardową" odżywkę, ma postać dość gęstego mleczka, przyjemnie się ją aplikuje.
Jakich efektów się doczekałam?
Moje włosy stały się znacznie gładsze i bardziej lśniące, na prawdę błyszczą, mienią się pięknie.
Co mi się bardzo podoba to fakt, że znacznie mniej się puszyły i kręciły nie tylko na początku, ale do około dwóch tygodniu po kuracji.
Skrócił się również czas ich schnięcia, ale w moim przypadku na pewno nie o 75% jak jest w opisie i nie na 30 dni. W moim przypadku już po dwóch tygodniach stan włosów wrócił do tego sprzed kuracji.
Terapia zdecydowanie poprawia wygląd i jakość włosów, jednak efekt utrzymywał się u mnie około dwa tygodnie, sami musicie zdecydować czy się to opłaca.
Znacie może te produkty?
Pozdrawiamy,
G&M
ciekawy ten olejek, ja na co dzień uwielbiam oleje , stosuje i na włosy i do ciała
OdpowiedzUsuńOstatnio również zaczęliśmy doceniać zbawienne działanie olejków:)
UsuńLubię ten olejek do włosów, jest extra a w dodatku mega wydajny :)
OdpowiedzUsuńZgadzamy się!!
UsuńProduktu nie znam, z recenzji wynika, że warto bliżej przyjrzeć się produktowi. Ciekawa jestem czy podziałaby na moje włosy?
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe, musisz spróbować, aby się przekonać:)
UsuńU mnie niestety ta kuracja się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńOlejki do włosów lubię, obecnie używam od Szwarzkopf - jest świetny.
Przydałaby mi się taka kuracja ;)
OdpowiedzUsuńolejek arganowy jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńtych produktów jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńinaczej dbam o włoski :)
i na razie są dobre efekty :)
olejek arganowy znam i miałam , i szczerze przyznam ze byl najlepszym olejkiem do włosów jaki kiedykolwiek miałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię olejek arganowy i chętnie go używam ... Kilka razy wygładzałam włosy keratyną - raz z lepszym, raz z gorszym skutkiem :) W końcu poddałam się - niech się kręcą :)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy chętnie bym kupiła! :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze ten produkt
OdpowiedzUsuńprzydałoby mi się na moje tragiczne włosy ;p
OdpowiedzUsuńfajne takie keratynowe prostowanie włosów w domu, ale szkoda, że efekt utrzymuje się tak krótko..
OdpowiedzUsuńOlejek wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńWidziałam go już gdzieś kiedyś...
Olejek wygląda kusząco. Chyba pierwszy raz go widzę. ;33 Zapraszam.
OdpowiedzUsuńciekawy ten olejek.
OdpowiedzUsuńznałam ten kosmetyk kilka miesięcy temu. Moja siostra go uzywała.
OdpowiedzUsuńBardzo przydałoby mi się coś, co zwiększy połysk włosów ale ich nie obciązy. Zachęcające kosmetyki...
OdpowiedzUsuń