wtorek, 27 czerwca 2017

Witaminowy zastrzyk energii z Murier

Kochani,

Absolutnym i ponadczasowym hitem w kosmetyce cieszy się witamina C, jest ona "must-have" dla każdego typu skóry, gdyż jej działanie jest wielokierunkowe. Nie wyobrażam sobie codziennej rutyny pielęgnacyjnej bez tej wspaniałej witaminy!



Murier - C-Shot Vitamin C serum

Serum Murier zamknięto w szklanej butelce z pipetą, szkoda, że butelka nie jest z ciemnego szła, bo witamina C łatwo się utlenia, ja jednak trzymam kosmetyki w ciemnej szafce, nie mają dostępu do światła, więc wierzę, że żadne opakowanie nie zaszkodzi produktowi:)
30ml kosztuje 129zł- KLIK.


Konsystencja jest dość rzadka, żelowa, umożliwia to szybkie rozprowadzenie go na skórze. Zapach jest bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny.
Wchłania się błyskawicznie pozostawiając skórę gładką i rozjaśnioną, nie pozostawia po sobie tłustej warstwy.
Od razu mogę nałożyć dowolny krem, ja na serum z witaminą C nakładam krem z wysokim filtrem.
Po kilkutygodniowym stosowaniu zauważyłem poprawę nawilżenia i elastyczności skóry.
Koloryt się ujednolicił, świeże przebarwienia zostały rozjaśnione.
Pomimo, że producent nie podaje stężenia witaminy C to muszę przyznać, że serum naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyło i cieszę się z efektów!


Ściskam,
Greg

6 komentarzy:

  1. Faktycznie niezbyt fajnie, że butelka nie jest wykonana z ciemnego szkła :P

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że nie wiadomo ile jest tej witaminy ale super, że się sprawdza. najważniejsze są efekty

    OdpowiedzUsuń
  3. Producentowi chyba zabrakło opakowań z ciemnego szkła, ale samo serum mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cena dla nas spora ale nie da się ukryć, że kosmetyki z wit C są świetne :)

    OdpowiedzUsuń