Która z nas nie lubi błyszczeć? Pytanie retoryczne:)
Zapraszam Was na recenzję balsamu, który pozwoli Wam błyszczeć, kiedy tylko zechcecie...
Lirene - GOLDEN CHARM balsam magia złota na skórze
Od producenta:
BALSAM GOLDEN CHARM magia złota na skórze sprawi, że poczujesz prawdziwą magię złotych drobinek na skórze, która rozbłyśnie szlachetnym blaskiem. Zmysłowy zapach balsamu podkreśli Twoją kobiecość i naturalne piękno. Zawarta w balsamie złota alga głęboko nawilża skórę oraz pobudza produkcję kolagenu, dzięki czemu na dłużej zatrzymasz młodość. Hialuronianprzywraca jędrność, a olej z jojoby odżywia skórę. Balsam GOLDEN CHARM sprawi, że stanie się miękka w dotyku i jedwabista.
Opinia:
Balsam zamknięto w elegancką, miękką tubę. 200ml kosztuje ok. 17zł.
Kosmetyk posiada lekką, żelową konsystencję, przypomina mi sera do twarzy.
Błyskawicznie się wchłania pozostawią złotą poświatę na skórze, rozświetlenie jest intensywne, sprawia, że skóra wygląda promiennie i zdrowo. Balsam jest doskonały do podkreślania opalenizny.
Zapach jest intensywny, owocowo-kwiatowy, mnie się podoba, ale to kwestia gustu.
Po zastosowaniu skóra jest nawilżona, jego poziom określiłabym jako przyzwoity.
Zachwycił mnie w tym balsamie efekt wygładzenia, skora jest gładka jak aksamit.
Niewątpliwym plusem jest również fakt, że tuż po rozprowadzeniu kosmetyku możemy się ubrać, gdyż nie pozostawia tłustej warstwy, jednak musimy się liczyć z tym, że drobinki pozostają na ubraniu.
Pozdrawiam,
Mika
Nie przepadam za balsami rozświetlającymi, ale czytałam już o nim wiele pozytywów
OdpowiedzUsuńnie testowałam go jeszcze
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałabym go latem :)
OdpowiedzUsuńno właśnie jak czytałam, to pomyślałam, że dobrze testowałoby się go latem :)
UsuńZłote rozświetlenie latem się sprawdzi, ale wersja różowa, to mnie już w ogóle nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedys, ale przeznaczyłam na rozdanie:)
OdpowiedzUsuńNigdy o nim nie słyszałam, wygląda nieźle.
OdpowiedzUsuńja używam tego typu kosmetyków tylko w lecie;P
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi balsamami
OdpowiedzUsuńMiałam i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że latem sprawdził by się u mnie idealnie :) Do tego owocowo-kwiatowy zapach - super zestawienie :)
OdpowiedzUsuńna innych blogach widziałam jak pięknie wygląda na skórze.
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco, kiedyś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam go, ale oddałam.
OdpowiedzUsuńMam I bardzo mnie denerwuje, że kiedy kogoś przytulę to ta osoba czy tego chce, czy nie to I tak musi zacząć się świecić...
OdpowiedzUsuńNie lubię się świecić :)
OdpowiedzUsuń