Ostatnio miałam okazję wypróbować dwa kosmetyki Yves Rocher do pielęgnacji uzupełniającej- maseczkę nawilżającą oraz olejek peelingujący do dłoni. Z chęcią Wam dziś je przedstawię.
Yves Rocher - Maseczka nawilżająca
Specjalnie z myślą o potrzebach odwodnionej skóry, nasi naukowcy wykorzystali nadzwyczajne właściwości soku z klonu z Kanady. Potrafi on zatrzymywać wodę w skórze, tworząc w jej głębszych warstwach prawdziwy rezerwuar wody.
Maseczka intensywnie i długotrwale nawilża skórę, którą pozostawia miękką i elastyczną.
Maseczka intensywnie i długotrwale nawilża skórę, którą pozostawia miękką i elastyczną.
Działanie
• Intensywnie i długotrwale nawilża skórę
• Uzupełniająca kuracja odwodnionej skóry
Opinia:• Uzupełniająca kuracja odwodnionej skóry
Maseczkę zamknięto w poręczną, miękką tubę. Opakowanie mieści 75ml produktu, jego koszt w sklepie internetowym to obecnie 23,90zł (klik).
Maska posiada przyjemny, świeży, orzeźwiający zapach i kremowo-żelową konsystencję.
Pozostawia się ją na 5 minut na skórze, następnie pozostałości usuwa za pomocą płatka kosmetycznego. Nie należy jej spłukiwać.
Co do jej działania mam mieszane uczucia- z jednej strony pozytywne, gdyż faktycznie dobrze nawilża i zastosowana na noc powoduje, że rano skóra jest niesamowicie gładka. Z drugiej strony nawet po usunięciu pozostałości maski płatkiem sprawia, że czuje się niekomfortowo, mam na twarzy lepką warstwę, przez co twarz przykleja się do poduszki. Świadczy to o tym, że jednak obciąża moją skórę. W związku z tym zaczęłam stosować ją w znacznie mniejszej ilości i ta lepkość została trochę zredukowana, ale też efekt nawilżenia jest słabszy.
Yves Rocher - Peelingujący olejek do dłoni
Aby zapewnić dłoniom miękką skórę, należy regularnie stymulować jej odnowę komórkową.
Zawarte w olejku nasiona truskawki doskonale złuszczają martwe warstwy naskórka. Formuła wzbogacona w arnikę dodatkowo chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Konsystencja olejku zapewnia skórze dłoni niezwykle aksamitne wykończenie.
Zawarte w olejku nasiona truskawki doskonale złuszczają martwe warstwy naskórka. Formuła wzbogacona w arnikę dodatkowo chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Konsystencja olejku zapewnia skórze dłoni niezwykle aksamitne wykończenie.
Działanie
• stymuluje odnowę komórkową skóry dłoni
• chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
Opinia:• chroni przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
Olejek znajduje się w wygodnej tubce, 50ml kosztuje obecnie 12,90zł (klik).
To niebanalne połączenie dobroczynnego działania pielęgnacyjnego olejków z nasionami truskawek i innymi składnikami złuszczającymi.
Zapach jest bardzo przyjemny i złożony, wg. mnie owocowo-kwiatowy.
Konsystencja jest dość gęsta, nie spływa ze skóry.
Jego aplikacja jest bardzo łatwa- po wylaniu na dłonie masujemy je i następnie spłukujemy.
Sposób użycia łatwy niczym umycie dłoni mydłem, a efekt? nieporównywalny.
Po osuszeniu dłonie są oczyszczone, wygładzone, nawilżone i lśniące, Nie pozostaje na nich żadna tłusta warstwa.
Nie domagają się nawilżenia, w związku z czym po zastosowaniu przeważnie nie stosuję już kremu do rąk.
Pozdrawiam,
Mika
Ja chyba będę przed świętami coś kupować z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMaseczka nawilżająca brzmi ciekawie, idealna na zimowe przesuszenia :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych produktów. Muszę przyznać, że bardziej podoba mi się ten olejek do dłoni :)
OdpowiedzUsuńMyślę,że na ta maskę bym się raczej nie zdecydowała bo dla mnie byłaby zbyt intensywna,ale za to na peelingujący olejek bardzo chętnie :)
OdpowiedzUsuńPeelingujący olejek do dłoni chętnie bym przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńTen olejek jest bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńMam ten olejek, ale rzadko jakoś go używam ;-)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam tylko pomadkę ;) Rzadko sięgam po kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTen olejek do dłoni brzmi ciekawie:)
OdpowiedzUsuńRzadko kupuję kosmetyki tej marki.
OdpowiedzUsuńmaseczka mnie zainteresowała ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie miałam jeszcze niczego z Yves rocher, jakoś nie ciągnie mnie do tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńMaseczka mnie ciekawi :))
OdpowiedzUsuńprzymierzam się do zakupu tego olejku peelingującego
OdpowiedzUsuńZapach musi byc ciekawy :)
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona :) Chętnie się za tymi produktami rozejrzę przy okazji wizyty w stacjonarce YR :) Dla gładkich dłoni wszystko!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny mojego bloga, pozdrawiam Was ciepło :)
bardzo lubię yves rocher, więc zwłaszcza ta maseczka mnie kusi..;)
OdpowiedzUsuńTen olejek peelingujący mnie zainteresowało :) Jak będę robiła w YR zamówienie to pewnie go zamówię :)
OdpowiedzUsuńMuszę się przyznać, że do tej pory mało miałam do czynienia z produktami tej firmy :)
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy używam kosmetyków YR, nie znam tych produktów..
OdpowiedzUsuńCiekawy ten olejek do rąk:)
OdpowiedzUsuńOstatnio jakoś nie gościły u mnie kosmetyki tej marki... Nie wiem czemu, bo całkiem je lubię :)
OdpowiedzUsuńWidziałam wczoraj , że wprowadzili nową jesienne serię kosmetyków :) Wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńciekawe nowości ;D
OdpowiedzUsuńMam mega apetyt na ten olejek! W ogóle uwielbiam olejki do mycia :)
OdpowiedzUsuńostatnio przyslali mi kupon rabatowy na to:)
OdpowiedzUsuńnie mam ostatnio jakoś ochoty na te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego, że znalazłam ciekawe produkty i ich się trzymam.
O takim olejku do dłoni nie słyszałam, brzmi bardzo kusząco :) Nie używałam jeszcze takich rzeczy do dłoni
OdpowiedzUsuń