Lawendowe ukojenie!

Kochani,

Z pewnością jak większość latem i wiosną lubimy orzeźwiające, lekkie aromaty, ale gdy nadchodzą chłodniejsze dni sięgamy po produkty o otulających zapachach- wanilii, karmelu i .. właśnie lawendy i to na niej dziś się skupimy.

Stara Mydlarnia - Lawendowy Mus do kąpieli

Odprężający mus do kąpieli oparty na delikatnych składnikach myjących, o naturalnym pH, wzbogacony o proteiny jedwabiu, łagodzący ekstrakt z lawendy oraz witaminę  E i witaminę B5/d-panthenol.

• Mus dokładnie oczyszcza, odświeża i nawilża skorę, chroniąc jej barierę lipidową. Lawenda ma działanie odprężające, przeciwzapalne, reguluje wydzielanie sebum. Zawierta roślinna gliceryna wnika do głębszych warstw naskórka doskonale nawilżając i wygładzając, natomiast proteiny jedwabiu dają efekt lekkiego liftingu. • Produkt nie zawiera: SLES, SLS, PEG-S, SILICONES, MINERAL OILS. Stara Mydlarnia -  Lawendowy Peeling solny do ciała Kojąco-łagodzący peeling do ciała na bazie soli z Morza Martwego z dodatkiem ekstraktu z lawendy. • W naturalny sposób złuszcza martwy naskórek i poprawia mikrokrążenie. Widocznie poprawia koloryt skóry i delikatnie ją natłuszcza. Doskonały w walce z cellulitem. Dzięki zawartości ekstraktu z lawendy posiada właściwości kojące i łagodzące podrażnienia. • Produkt nie zawiera: PEG, MIT, SILICONES, MINERAL OILS.

Opinia:

Mus do kąpieli zamknięto w sporej, szklanej karafce. Opakowanie prezentuje się bardzo elegancko, w ogóle rzadko się spotyka tak opakowane produkty do mycia. Trzeba uważać, aby nie zbić butelki, dla niektórych osób może być to minusem, my się przyzwyczailiśmy. Jeśli chodzi o zamknięcie to tubka, czy pompka są zdecydowanie bardziej praktyczne i wygodne, ale wiedzieliśmy na co się piszemy i nie jest to dla nas problemem.
500ml kosztuje 33zł, do kupienia m.in. tutaj.

Produkt ma postać gęstego żelu o fioletowej barwie. Dzięki swojej konsystencji jest bardzo wydajny.
Pachnie jak już zapowiadaliśmy  jednym z naszych ulubionych aromatów, czyli lawendą, w tym przypadku zapach jest bardzo naturalny i intensywny.

Pieni się delikatnie, nie tak mocno jak żele z silnymi, drażniącymi detergentami, gdyż ten ich nie zawiera,
Podczas kąpieli unosi się wspomniana, przyjemna woń, co sprzyja relaksowi, odprężeniu.
Mus dobrze oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, odświeża ją i sprawia, ze jest gładsza.
Nie ma mowy o jakimkolwiek przesuszeniu, tym bardziej podrażnieniu po kąpieli.


Peeling znajduje się w dużym, plastikowym słoju. Spora pojemność, bo aż 300ml kosztuje 39zł- klik.

O zapachu nie będziemy się rozpisywać, gdyż jest identyczny jak w przypadku musu, z tym, że pozostaje znacznie dłużej na skórze.
To produkt na bazie soli, którego jest bardzo dużo, dzięki czemu konsystencja jest gęsta.
Doskonale złuszcza i wygładza skórę, należy do solidnych "zdzieraków", a my takich właśnie jesteśmy fanami.
Po zastosowaniu skóra jest delikatnie zaróżowiona, ale w żadnym przypadku podrażniona.

Cukier zatopiono w fazie oleistej, która otacza sprawia, że skóra jest nawilżona i natłuszczona. Po zastosowaniu peelingu  nasza skora nie wymaga już kolejnych etapów pielęgnacji, nie potrzebujemy smarować jej żadnym preparatem do pielęgnacji.

Mamy mu jednak do zarzucenia fakt, że uzależnia i przez  częste stosowanie szybko się kończy :)
Polecamy ten produkt z czystym sumieniem!

Lubicie lawendowe kosmetyki?

Pozdrawiamy,
Greg&Mika