Wszystko o pielęgnacji: Srebro marki GOLDEX

Cześć!

Srebro- oprócz biżuterii jako fascynatów urody, pielęgnacji i wszystkiego co z tym związane kojarzy nam się ze składnikiem kosmetyków- tych antyseptycznych i przeciwbakteryjnych.
W czystej postaci jednak nie mieliśmy z nim do czynienia aż do odkrycia srebra Goldex, o którym dziś Wam napiszemy.

GOLDEX - Srebro Nanokoloidalne

Srebro Nanokoloidalne (H₂O Ag) Niechemiczne, to płyn do codziennej higieny skóry twarzy oraz całego ciała. Przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji różnego rodzaju skóry osób w różnym wieku - kobiet i mężczyzn.

- To skuteczny oczyszczająco-pielęgnacyjny produkt kosmetyczny, który może być polecany do codziennej higieny skóry twarzy i ciała osób z różnego rodzaju skórą i w różnym wieku.

- Delikatnie, nie powodując żadnych podrażnień, ale jednocześnie bardzo dokładnie oczyszcza skórę z różnego rodzaju zanieczyszczeń środowiskowych oraz serum, dając w efekcie uczucie czystej, matowej, zadbanej i odpowiednio wypielęgnowanej skóry.

- Dzięki innowacyjnej formule nanokoloidalnego srebra pomaga chronić przed bakteriami, których rozwój powoduje na skórze nieprzyjemny zapach, pozwalając na dłuższy czas zachować uczucie świeżości i czystości.

- Nie powoduje przesuszenia ani jakiegokolwiek podrażnienia czy też wzmożonego napięcia skóry.

- Dzięki właściwościom kojąco-regenerującym i antybakteryjnym srebra, płyn przynosi ulgę skórze podrażnionej, zaczerwienionej np. po goleniu lub w przebiegu innych zmian.

- Skuteczne oczyszczenie, neutralizacja zapachu potu dzięki działaniu antybakteryjnemu, oraz właściwości kojąco-regenerujące sprawiają, iż skóra jest doskonale wypielęgnowana i przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.

- Jest bardzo praktyczny i łatwy w użyciu niemal w każdych warunkach, gdyż nie wymaga spłukiwania. Na skórze po użyciu płynu nie pozostaje jakikolwiek "film", który mógłby powodować niekorzystne uczucie napięcia, ściągania, czy też "świecenia" lub "błyszczenia" skóry.

Opinia:

Produkt dostępny jest w wersji 140, 500 i 1000ml i kosztuje kolejno: ok. 49, 89, 147zł - KLIK.
Bardzo praktyczna i wygodna jest butelka z atomizerem, która zawiera 140ml, warto później zainwestować w większe opakowanie i uzupełniać tą buteleczkę.

Srebro jest bezzapachowe i oczywiście ma postać płynną.
Stosowaliśmy je przeważnie 2 razy dziennie na oczyszczoną, suchą skórę. Jeśli chodzi o twarz to zastąpił nam tonik, ale to nie jedyna opcja jego stosowania :)
Szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie żadnej warstwy.
Każdy ma inną skórę, każda skóra inaczej reaguje na dany produkt, więc i co do działania nasze opinie będą nieco inne.

Mika:
Ja mam skórę mieszaną w kierunku suchej, na której niestety dość często goszczą wypryski i zaskórniki.
W pierwszym tygodniu stosowania nie zauważyłam żadnych rezultatów, ale już w drugim tygodniu za to miałam wrażenie, że przetłuszczająca się strefa T znacznie mniej się świeciła w dzień. Później było tylko lepiej i o ile korzystając ze złota Goldex na efekty czekałam dłużej, o tyle srebro zaczęło działać szybciej, gdyż zupełnie inny jest jego mechanizm działania.
Stwierdzając, że "później było już tylko lepiej" mam na myśli to, że moja skóra z każdym tygodniem mniej się przetłuszczała, a przy tym moje suche policzki nie odczuły dyskomfortu. Zauważyłam też, że wypryski znacznie rzadziej się pojawiały. Stosowałam go również jako "dezodorant" i po miesiącu mam wrażenie, że dobrze zapobiega przykremu zapachowi potu, efekt jest słabszy, ale podobny do moich ulubionych dezodorantów naturalnych, bez soli aluminium.

Greg:
Moja mieszana, trądzikowa skóra dzięki temu preparatowi została przede wszystkim odpowiednio oczyszczona, było to widoczne szczególnie w intensywnie przetłuszczającej się strefie T. W trakcie stosowania (a stosuję je nadal) wypryski owszem pojawiają się nadal, ale rzadziej, a jak już się pojawią to szybciej znikają.
Srebro doskonale nadaje się jako płyn po goleniu, wówczas świetnie łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia znikają w szybkim tempie. Gdyby jeszcze srebro nawilżało to bym mógł pewnie zrezygnować z balsamu po goleniu :)
Nie żałowałem produktu również na plecy i klatkę piersiową, gdzie czasami pojawiają się u mnie wypryski i w tym przypadku także się nie zawiodłem, gdyż proces gojenia był znacznie szybszy.