Foltene- i problem z głowy :)

Cześć,

Tłusta skóra twarzy to spore, pielęgnacyjne wyzwanie.. nie łatwiej jest również w przypadku przetłuszczającej się skóry głowy, a co za tym idzie i włosów. Jeśli dochodzi do tego łupież to potrzeba silnej broni, a czy takową okazały się szampony Foltene? Przekonajcie się!

Szampony Foltene mają praktyczne, poręczne, z miłą dla oka szatą graficzną opakowania. 
200ml możemy kupić już za ok.20zł w aptece internetowej- KLIK.
Posiadają delikatny, nienachalny zapach i żelową, gęstą konsystencję.
Dobrze się pienią, a nie posiadają w składzie silnych detergentów typu SLS, SLES.
Bardzo dobrze oczyszczają skórę głowy, jak i włosy, co przy moim silnym łojotoku jest bardzo istotne. Są jednak na tyle delikatne, że nie wysuszają skóry głowy, ani włosów, tym samym nie potęgując wydzielania sebum.
Regularnie stosowany szampon przeciwłupieżowy nie tylko poradził sobie z łupieżem, ale również zapobiega jego nawrotom, tak więc jego podstawowe funkcje są spełnione. 

Dodam, że miewam problemy z łupieżem tłustym, producent jednak wspomina, że zwalcza także łupież suchy.
Po zastosowaniu włosy są świeże i miękkie, wyglądają po prostu zdrowo.

Jeśli zaś chodzi o szampon przeciwłojotokowy to systematyczność stosowania sprawiała, że włosy faktycznie dłużej pozostają świeże niż wcześniej.

Po zastosowaniu włosy są niesamowicie gładkie i świeże.

Znacie szampony Foltene?

Pozdrawiam,
Greg