Coraz bardziej cenimy naturalną pielęgnację, o ile w przypadku kosmetyków do twarzy w większej mierze sięgamy po produkty o stosunkowo chemicznych składach, o tyle do ciała staramy się wybierać te jak najbardziej naturalne. Dziś będzie właśnie mowa o tych do ciała, ale i na koniec wspomnimy o produkcie, który dba o usta!
FRESH&NATURAL - Krem do ciała/Olejek do ciała/Balsam do ust
Krem zamknięto w ładnie się prezentującym, plastikowym słoiczku. Opakowanie zawiera 250ml produktu, jego cena to prawie 60zł (klik).
Krem ma niesamowitą konsystencję musu, dzięki czemu pomimo niewielkiej pojemności jest bardzo wydajne
Dość szybko się wchłania. Doskonale nawilża skórę, niweluje uczucie ściągnięcia po kąpieli.
Obecnie nie mamy wielkiego problemu z przesuszeniem skóry i swoim działaniem produkt ten bardzo nas satysfakcjonuje. Ciekawi jesteśmy jakby sprawił się zimą.
Zauważyliśmy także, że łagodzi podrażnienia.
Olejek umieszczono w eleganckiej butelce, 150ml kosztuje prawie 60zł-klik. Dozownik w postaci pompki sprawia, że aplikacja jest wygodna i szybka.
Olejek świetnie rozprowadza się na skórze i po upływie kilku minut wchłania pozostawiając przyjemną, ochronną warstwę.
Produkt dobrze radzi sobie z nawilżeniem i wygładzeniem skóry. Mamy również wrażenie, że łagodzi podrażnienia i poprawia koloryt skóry.
Balsam do ust kosztuje 15zł za 15ml - klik.
Produkt rozprowadza się idealnie gładko, pozostawia na ustach ochronną warstwę. Głęboko nawilża i odżywia, łagodzi wszelkie podrażnienia. Wspaniale radzi sobie ze spierzchniętymi wargami, regeneruje je i stopniowo przywraca im zdrowy wygląd. Jego konsystencja jest tłusta i lekko nabłyszcza usta.
Kosmetyki FRESH&NATURAL okazały się miłym zaskoczeniem i mamy ochotę na więcej..i więcej:)
G&M
Aż mi zapachniało :) Muszę im się przyjrzeć bliżej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie produkty. Chętnie wypróbuję i te. :))
OdpowiedzUsuńDla mnie zapach kosmetyków jest bardzo ważny dlatego chętnie poznam tą firmę ;)
OdpowiedzUsuńKonsystencja kremu niesamowita! Bardzo kuszą te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie dawno miałam przyjemność poznać tą firmę, peeling miałam mokka był genialny :)
OdpowiedzUsuńMalinowy balsam chętnie bym przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńChyba się w nich zakocham :)
OdpowiedzUsuńMarke znam jedynie wirtualnie, wypróbowałabym :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tych kosmetykach, ale z chęcią bym wypróbowała :-)
OdpowiedzUsuńMalinki a i owszem :)
OdpowiedzUsuńTa marka od dłuższego czasu mnie fascynuje, lubię takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńoch, wszystko bym pokochała <3
OdpowiedzUsuńBrzmią i wyglądają bardzo naturalnie oraz apetycznie :D
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki, najchętniej wypróbowałabym wszystkie.
OdpowiedzUsuńAch balsamik do ust super :)
OdpowiedzUsuńciekawią mnie te produkty, aż czuję malinowe i pomarańczowe orzeźwienie :)
OdpowiedzUsuń