Pielęgnacja cery tłustej/mieszanej, trądzikowej, z przebarwieniami według Grega!

Cześć!

Od kilkunastu lat borykam się z problemem przetłuszczającej się, trądzikowej cery. Leczyłem się u wielu lekarzy, przeczytałem wiele książek, przeskanowałem internet wzdłuż i wszerz przez ten czas w poszukiwaniu wiedzy o trądziku.
Jako, że ten problem dotyczy mnie, ale i patrząc z drugiej strony- jako uczeń szkoły kosmetycznej postanowiłem podzielić się z Wami schematem pielęgnacji, który na mnie działa najlepiej.
Od razu nadmieniam, że to, co działa na mnie nie musi na Was, bo każdy z nas jest inny, wyjątkowy i to, co działa na mnie, wcale nie musi na Was.
Generalnie wypróbowałem na sobie wiele schematów pielęgnacyjnych- sposoby domowe, kosmetyka naturalna, dermokosmetyki, zabiegi w gabinecie kosmetycznym itd.
Dziś skupię się na tym, co uważam, że jest najlepsza drogą do zapanowania nad cerą trądzikową i utrzymaniu jej w "ryzach", bo powiedzmy sobie szczerze- skóra trądzikowa nie funkcjonuje prawidłowo, jej procesy zachodzą nieprawidłowo i pielęgnacja ma ją stabilizować i regulować.

Nie jestem lekarzem, więc nie skupiam się na aspektach medycznych, na lekach.
Jeśli ktoś ma poważny problem z trądzikiem, zmiany są bardzo nasilone powinien zasięgnąć rady specjalisty i udać się na leczenie.



Wg. mnie właściwa pielęgnacja skóry trądzikowej powinna obejmować kilka aspektów:
1. Oczyszczanie
2. Ochrona przed promieniowaniem UV + Antyoksydacja
3. Regulowanie, złuszczanie naskórka
4. Nawilżanie
5. Pielęgnacja dodatkowa


1. Oczyszczanie
W kwestii codziennego oczyszczania skóry trądzikowej najważniejsza jest Delikatność. Należy mieć na uwadze, że skóra przetłuszczająca się, ze skłonnością do trądziku to skóra szczególnie wrażliwa.
Polecam taki oto schemat oczyszczania:
a)płyn micelarny/mleczko do demakijażu/mydełko
b) żel oczyszczający
c) tonik

Już wyjaśniam:
Sam żel oczyszczający w przypadku gdy stosujemy serum, krem z filtrem itp nie usunie wszelkich zanieczyszczeń, Natomiast płyn micelarny może sobie z tym poradzić. Ja jednak wypróbowałem na sobie wszystkie sposoby i uważam, że wpierw warto zastosować płyn micelarny, później umyć twarz żelem/ odpowiednim mydłem, a na koniec tonizować skórę.
Produkty fo oczyszczania skóry trądzikowej (ale nie tylko) powinny być jak najdelikatniejsze. Polecam rezygnację z SLS'ów i innych silnych detergentów.
Wielu ludzi unika toników, a są one bardzo istotne w codziennej pielęgnacji, gdyż przywracają odpowiednie PH skórze, sprawiają, że jest zabezpieczona przed złymi bakteriami.
Ja polecam spryskanie twarzy tonikiem, bądź wklepanie go dłońmi- jest to znacznie skuteczniejsze aniżeli przemywanie płatkiem kosmetycznym.

Płynów mam całą masę, ideału dla siebie nie znalazłem, ale żel i tonik od dawna używam jeden, więc polecam:

Ducray Keracnyl, który świetnie oczyszcza, ale w ogóle nie wysusza i nie podrażnia skóry, bez SLS/SLES.

Dermaglin - Mydło dermatologiczne do wrażliwej skóry 
które bardzo fajnie oczyszcza i odświeża skórę, bez wysuszenia, co niestety robi "zwykłe" mydło.

Arkana AZAC Solution, który tonizuję skórę, zabezpiecza ją przed powstawaniem wyprysków, reguluje wydzielanie sebum i łagodzi.

2. Ochrona przed promieniowaniem UV + Antyoksydacja

Słońce daje tylko chwilową poprawę stanu skóry trądzikowej, bo działa przeciwzapalnie, ale również wysusza skórę. Po wakacjach można zauważyć, że jeśli nie stosuje się odpowiedniej ochrony przeciw UV to w okolicach września następuje wysyp niedoskonałości. Wolne rodniki atakują nas z każdej strony- warto więc rozważyć stosowanie antyoksydantów do wewnątrz, jak i właśnie na zewnątrz. Polecam zatem stosowanie codziennie, niezależnie od pogody kremów z wysokimi filtrami, najlepiej SPF50+. Ważne, aby taki preparat nie zatykał porów, posiadał lekką konsystencję. Wybór jest tak wielki, że każdy sam musi się przekonać i znaleźć produkt najlepszy dla niego.
Warto pamiętać, ze w zależności od tego jak się pocimy, czy produkt został starty warto replikować go w ciągu dnia. Chroniąc się w taki sposób chronimy się także przed foto-starzeniem.
Jak jest pochmurno, albo wychodzę na zewnątrz, gdy jest późno nakładam grubszą warstwą krem SPF20. Nie jestem filtromaniakiem, aczkolwiek uważam, że ochrona ta jest bardzo istotna w pielęgnacji skóry, szczególnie trądzikowej.
Jeśli chodzi o antyoksydanty to polecam Wam szczególnie sera z witaminą C i E, które warto stosować przed nałożeniem kremu z filtrem.

3. Regulowanie, złuszczanie naskórka

Kwasy, kwasy i jeszcze raz kwasy.. produkty z kwasami są niezbędne do uregulowania skóry trądzikowej. Dzięki złuszczaniu naskórka pozbywają się z porów zanieczyszczeń, zrogowaciałego naskórka i odsłaniają zdrową skórę. Zmiany goją się szybciej, zmniejsza się skłonność do zaskórników, a wiadomo, że zaskórniki to wstęp do większych, bardziej uporczywych zmian.
Salicylowy, glikolowy, migdałowy, jabłkowy... tyle tych kwasów, że zastanawiacie się jaki preparat wybrać.
Tak naprawdę kwasy działają wielostronnie i warto wypróbować na sobie, który będzie najlepszy.
Obserwuję na sobie, że działają na mnie najlepiej produkty, które łączą różne kwasy.
Świetne są także produkty z retinolem i jego pochodnymi, działają również przeciwzmarszczkowo.

Dzięki takim właśnie produktom możemy również rozjaśnić przebarwienia, które są nieuniknionym procesem gojenia się zmian trądzikowych. Kwasy powodują, że szybciej odsłonimy zdrową, "świeżą" skórę.
W tym aspekcie wartymi uwagi produktami są:

Ducray Keracnyl Serum - łączy w sobie połączenie kwasów: azelainowego i glikolowego, jak również innych składników przeciwtrądzikowych. Działa na trądzik (w tym trądzik osób dorosłych), przebarwienia, pierwsze zmarszczki.

Purles Anti-Acne Elixir - z kwasem salicylowym, oczyszcza pory, przyśpiesza gojenie się zmian trądzikowych.

Sayen - Krem normalizujący, który dzięki zawartości kwasów delikatnie złuszcza, a dzięki składnikom nawilżającym nie wysusza, a wręcz mam wrażenie ukojenia skóry.

Arkana Unitone TXA + VIT C - połączenie nowoczesnego kwasu traneksamowego ze stabilną witaminą C- rozjaśnia przebarwienia, wyrównuje koloryt- wg. mnie jeden z najlepszych produktów na przebarwienia pozapalne.

4. Nawilżanie

Skoro już mowa o złuszczaniu należy pamiętać o nawilżaniu i łagodzeniu. Ciągłe złuszczanie może doprowadzić do pogarszania się stanu skóry, może powodować jej wysuszenie i podrażnienia, a to z kolei potęguje stan zapalny i wzmaga wydzielanie sebum.
Należy zatem zadbać o odpowiednie nawilżenie cery. Idealnie sprawdzają się tu kremy nawilżające o stosunkowo lekkiej konsystencji, ale również różnego rodzaju sera, czy specjalne olejki.
Nalezy jednak najpierw dowiedzieć się czy dany olejek nie jest wysoce komedogenny.
Z pewnością radze unikać parafiny, która w przypadku cery trądzikowej nie jest nam naprawdę potrzebna, a niestety wiele produktów przeznaczonych do cery trądzikowej właśnie ten składnik zawiera!
Zimą nawet skóra przetłuszczająca się może potrzebować dodatkowej ochrony, wówczas wychodząc na wietrzną, mroźną pogodę warto nałożyć treściwy krem, ale warto oczyścić skórę w momencie gdy jesteśmy już w zamkniętym pomieszczeniu.

W kwestii nawilżania u mnie świetnie sprawdza się Serum dla cery problemowej Krwawnik & Tamanu marki Iossi, który nawilża skórę, ale dodatkowo działa przeciwtrądzikowo, a przy tym skład ma po prostu doskonały! Sama natura:)

5. Pielęgnacja dodatkowa

W tym aspekcie szczególnie polecam takie produkty jak maseczki, nade wszystko oczyszczające.
Bardzo lubię algi oraz glinki- zieloną i żółtą, sprawiają one, że skóra staje się świetnie oczyszczona i świeża, zapobiegają powstawaniu wyprysków. Tu ważne jest, aby nie dać glince zaschnąć spryskując twarz ciągle wodą mineralną, tonikiem, czy hydrolatem.

Co do peelingów to nie jestem fanem mechanicznego złuszczania naskórka, uważam, że preparaty działające enzymatycznie jak produkty z kwasami są najlepszym sposobem złuszczania naskórka,
Jeśli już ktoś zastanawiałby się nad mechanicznym złuszczaniem to polecam korund, wiem, że jest w stanie świetnie oczyścić i złuszczyć skórę. Wiele produktów kosmetycznych zawiera właśnie ten składnik.

Ostatnimi czasy bardzo przypadły mi do gustu Maseczki Przeciwtrądzikowe marki Dermaglin- są wyjątkowe choćby dlatego, że po glinkach mam czasem uczucie ściągnięcia skóry, szybko domaga się nawilżenia, a w przypadku masek Dermaglin prócz oczyszczenia moja skóra dostaje delikatne nawilżenie.

Niektóre marki oferują również zestawy specjalne.
Dr Hauschka rekomenduje dla cery problematycznej Zestaw Oczyszczający składający się aż z 7 mini-produktów. Wystarczają one na kilkudniowe stosowanie, więc możemy się na spokojnie przyjrzeć działaniu produktów i wybrać te, które są dla nas najlepsze.

Sayen natomiast proponuje Zestaw Normalizujący składający się z peelingu enzymatycznego, maski oraz kremu normalizującego. Dla osób, które chcą głębiej oczyścić, odnowić skórę, dać jej coś "więcej" niż podstawową pielęgnację jest to znakomita opcja.

Mam nadzieję, że w tym swoim krótkim opracowaniu przybliżyłem Wam specyfikę pielęgnacji skóry trądzikowej. Mam nadzieję, że dowiedzieliście się czegoś wartościowego :)

Pozdrawiam serdecznie,
Greg