Niejednokrotnie powtarzaliśmy, że jeśli chodzi o mydła to wolimy decydowanie w płynie, ale ostatnimi czasy mieliśmy okazję przetestować mydełka w kostce i dziś podzielimy się opinią na ich temat.
Myslarnia Powrót do Natury - 100% naturalne mydła
(z borowiną i kawą/z borowiną i bursztynem)
Od producenta:
100 % naturalne z borowiną i z kawą
Kawa poprawia krążenie skóry oraz ją ujędrnia. Rozbija również nagromadzoną tkankę tłuszczową, a to sprawia, że skutecznie likwiduje cellulitis.
Kwas chlorogenowy zawarty w kawie ma zdolność neutralizowania wolnych rodników, chroni białka i lipidy naszej skóry oraz zapobiega uszkodzeniom DNA zachodzącym pod wpływem świata słonecznego.
Mydło na bazie kawy przeciwdziała oznakom starzenia, a skórze zmęczonej przywraca zdrowy wygląd. Pomaga też zwalczać i wygładzać zmarszczki, które już zdążyły się pojawić. Kawa zawiera substancje, które sprzyjają relaksacji, odprężają i wprawiają w dobry nastrój - działa jako aromaterapia.
Połączenie borowiny z kawą sprawia, iż skóra staje się oczyszczona i ujędrniona.
100 % naturalne z borowiną i z bursztynem
Połączenie borowiny z bursztynem sprawia, iż skóra staję się silnie oczyszczona i odnowiona.
Borowina i bursztyn zachowując swoje indywidualne i naturalne właściwości sprawiają, że skóra jest zadbana w sposób kompleksowy.
Opinia:
Mydełka przyciągają uwagę już samą barwą- brąz z perłową poświatą.
Pachną bardzo naturalnie i przyjemnie, zapach utrzymuje się dłużej na naszej skórze niż w przypadku innych testowanych mydeł w kostce.
Są twarde, nie odkształcają się zbyt szybko.
Dobrze się pienią, zawierają niewielkie drobinki, dzięki czemu zauważyliśmy bardzo delikatne działanie peelingujące.
Pozostawiają skórę oczyszczoną i odświeżoną, tuż po umyciu zawsze stosowaliśmy jakiś kosmetyk pielęgnacyjny do ciała, gdyż mydła nie nawilżają, nawet tego nie oczekiwaliśmy, od nawilżania są inne produkty. Nie odnotowaliśmy wysuszenia, ani jakiegokolwiek działania drażniącego, zatem jesteśmy zadowoleni z mydeł i je polecamy.
Lubicie mydła w kostce?
Pozdrawiamy,
G&M
bardzo lubię te mydełka
OdpowiedzUsuńDawniej nie lubiałam mydełek czy to do twarzy czy do ciała ale teraz je sobie bardzo cenie :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę czy możecie mi poklikać w link '' tutaj?:
http://daquerre.blogspot.com/2014/05/zielona-parka-z-sheinside.html
Będę wdzięczna :)
Interesują mnie te mydła. Lubię, kiedy moja twarz jest odświeżona :)
OdpowiedzUsuńMam te mydełka i sobie chwale :)
OdpowiedzUsuńOO stęskniłam sie trochę za mydełkami
OdpowiedzUsuńlubię te mydełka :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie używałam takich mydełek, ale planuję powrót!
OdpowiedzUsuńLubię mydełka naturalne i od jakiegoś czasu tylko takie mam w domu ;)
OdpowiedzUsuńJa też dostałam od firmy 2 mydełka.
fajne mydełka:)
OdpowiedzUsuńja się zakochałam w ich mydełkach ;)
OdpowiedzUsuńja miałam wersję z woskiem pszczelim i zapach skutecznie zniechęcał do używania ;/
OdpowiedzUsuńJak pachną to chętnie wypróbuję. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam do czynienia z tymi mydełkami, ale zdecydowanie bardziej wole płynne mydła, żele do mycia niż te w kostce :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjej... nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam do czynienia z mydełkami w kostce... Na naturalne chętnie bym się skusiła, szczególnie na kawowe :)
OdpowiedzUsuńJa mam mydlo aleppo i bardzo je lubię. Takie mydełka to fajna sprawa, bo są naturalne, a dodatkowo bardzo wydajne :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mydłem w kostce...
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam takiego mydła
OdpowiedzUsuńja mydełka bardzo lubię i sama stosuję, nawet kiedyś robiłam swoje :)
OdpowiedzUsuń