piątek, 30 września 2016

Recenzja Yerba Mate i nie tylko z yerbamarket.com

Kochani,

Przymierzaliśmy się długo do wypróbowania oryginalnej Yerba Mate i żałujemy, że nastąpiło to aż tak późno. Dowiedzcie się dlaczego:)



Zaczniemy od tego, ze nasza Yerba, tykwa, jak i bombilla pochodzą ze sklepu yerbamarket.com.
W sklepie tym znajdziemy przeróżne rodzaje Yerby, jak i produktów przydatnych do jej odpowiedniego przygotowania. 
W dodatku musimy nadmienić, iż obsługa jest bardzo rzetelna i doradza na najwyższym poziomie, a to się chwali. 

Zdecydowaliśmy się na intensywną, yerba mate  TARAGUI ENERGIA oraz smakową Mate Green ENERGY. Cena pierwszej propozycji to 19,99zł za 500 - KLIK, zaś drugiej 28,80zł za 400g - KLIK.






Na początku chcielibyśmy rzec, że sceptycznie podchodziliśmy do wielu obietnic producentów Yerby. Jednakże nic nie stało na przeszkodzie, aby wypróbować produkty. Zależało nam przede wszystkim na pobudzeniu, gdyż kawa na nas bardzo negatywnie działa. I tu było pierwsze miłe zaskoczenie- jedna, jak i druga Yerba działa na nas bardzo pobudzająco, czujemy się jak po mocnej kawie, z tym, że pobudzenie nie znika po godzinie, tylko trwa kilka godzin. Wówczas mamy większa ochotę na aktywność fizyczną, obecnie na świeżym powietrzu, nie jesteśmy ospali itd.
Mamy wrażenie świeższego umysłu, lepszej koncentracji i pamięci.
Poza tym znacznie poprawiło się nasze ogólne samopoczucie i odporność.

Yerba ma znacznie więcej właściwości, ale o nich być może przekonamy się po kilkumiesięcznej "kuracji":)

Jeśli chodzi o smak to Yerba Taragiu Energia jest dość gorzka, nam smakuje, ale my lubimy gorzkie napoje. Po kilku tygodniach picia nie czujemy już nawet tej goryczy :)

Mate Green zaś jest znacznie delikatniejsza w smaku, a dzięki dodatkom w postaci roślin oraz aromatu smakuje po prostu inaczej. W tym przypadku faktycznie czuć aromat grapefruita, co dodaje produktowi świeżości, tworzy napój bardzo orzeźwiający.

Dzięki bombilli picie jest bardzo wygodne, niewiele proszku trafia do naszej jamy ustnej, gdyż jej dziurki są bardzo małe.


Yerba przed zaparzeniem...



.... i po zaparzeniu:)


Tykwa ceramiczna sprawia, że nasz rytuał picia Yerby jest wyjątkowy:)

Naczyń do Yerby jest ogromna ilość, każdy znajdzie coś dla siebie!



Pozdrawiamy,
Greg&Mika

4 komentarze:

  1. zawsze chciałam spróbować ale jeszcze nigdy nie piłam Yerba Mate

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam :). Może wybierz się do yerbaciarni, ew herbaciarni jakiejś w swojej miejscowości. Na pewno mają coś dobrego do spróbowania. Jednak dobrego naczynka i rurki (tykwa, bombilla) że świeczką szukać. Sam yerbe pije od jakiś 7-8 lat :)

      Usuń