Regulacja trądzikowej skóry to wielkie wyzwanie, najważniejsze, aby zachować równowagę pomiędzy złuszczaniem, a nawilżaniem- tylko wówczas można nauczyć skórę prawidłowego funkcjonowania.
Tak w skrócie- stawiam na delikatne oczyszczanie, złuszczanie i nawilżenie skóry.
Dziś napisze o produkcie, który stosuje od kilku tygodniu w celu delikatnego złuszczania.
Wielozadaniowy dermokosmetyk z 8% kwasem migdałowym, 2% kwasem salicylowym oraz kwasem szikimowym, które działają złuszczająco i normalizująco. Zalecany w profilaktyce przeciwtrądzikoweji przeciwłojotokowej dla skór tłustych i mieszanych.Rekomendowany przed i po kuracjach złuszczających i normalizujących,jako przygotowanie minimum 2 tygodnie przed pierwszym zabiegiem. Stosować na noc w celu podtrzymania efektów terapiiw pielęgnacji jesienno- zimowej.
Wskazania
- cera tłusta i mieszana
- skóra z tendencją do zanieczyszczana
- skłonność do trądziku
Opinia:
Krem zamknięto w eleganckim słoiczku z matowego szkła, 50ml kosztuje 159zł- KLIK.
Jestem przyzwyczajony, że kremy w słoiczkach mają gęste, treściwe konsystencje i zaskoczyła mnie konsystencja tego kremu, która jest lekka i przypomina krem-żel.
Wchłania się błyskawicznie i nie pozostawia żadnej warstwy na skórze.
Jeśli chodzi o zapach to początkowo wyczuwalny jest alkohol, ale na szczęście szybko się ulatnia i wyczuwam przyjemne nuty,, ciężko mi jednoznacznie zidentyfikować zapach, mnie się po prostu podoba i jest zdecydowanie świeży.
Po dwóch pierwszych zastosowaniach poczułem delikatne mrowienie, myślę, iż wynika to z zawartości kwasów. Cera nie była jednak podrażniona, zaczerwieniona.
Już po kilku zastosowaniach skóra "uspokoiła się", stała się czystsza i gładsza.
Po tygodniu zaskórników i wyprysków było zdecydowanie mniej, co świadczy zarówno o działaniu prewencyjnym, jak i przyśpieszającym redukcję zmian.
Bardzo istotne dla mnie jest to, ze krem nie podrażnia, ani nie przesusza mojej skóry- wówczas efekt mógłby być odwrotny=wzmożone wydzielanie sebum na skutek przesuszenia.
Dzięki preparatom z kwasami ograniczam powstawanie blizn i przebarwień, co ma dla mnie wielkie znaczenie. Tutaj mamy połączenie trzech kwasów- migdałowego, salicylowego i szikimowego, uważam, ze Arkana doskonale połączyła te składniki o udowodnionym działaniu i tym samym wyjaśniam sobie jego wysoką cenę.
Pozdrawiam,
Greg
Lubię kwas salicylowy, dobrze działa na moją skórę. Stosuję kwas o stężeniu 30%, ostatnio napisałam post na temat złuszczania :) Buziaki kochana :*
OdpowiedzUsuńNiech będzie, kochany, haha :)
UsuńFajne połączenie kwasów, plus za to że nie wysusza :)
OdpowiedzUsuńszczerze mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńAkurat szukam czegoś z kwasami. Ten krem ma fajna kombinacje.
OdpowiedzUsuńŁał cena na prawdę zabójcza ale może i masz rację, ze za takie działanie cena jest jak najbardziej wytłumaczona. Ostatnio borykam się z zaskórnikami możliwe, ze przyniósł by ukojenie mojej cerze.
OdpowiedzUsuńChyba byłby dobry dla mojej cery!
OdpowiedzUsuńNie lubię alcohol denat. na początku składu :(
OdpowiedzUsuńKażdy krem na trądzik to cegiełka do zbudowania przyszłości kobiet z gładkimi cerami;).
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich kremy. Tego jeszcze nie miałam, ale nadrobię to na pewno ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z tej marki, widzę że krem ma ciekawą konsystencje
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tą marką :)
OdpowiedzUsuń