Dzisiaj postanowiłam, że przedstawię Wam jednego z moich ostatnich odkryć, który stał się jednocześnie moim ulubieńcem w kategorii podkładów.
Dr Irena Eris PROVOKE LIFT - Fluid liftingujący
Jak sami możecie zauważyć - opakowanie fluidu wygląda bardzo luksusowo, jest szklane, stabilne i higieniczne, dzięki precyzyjnemu aplikatorowi. Takie opakowania mają podkłady z bardzo wysokiej półki.
30 ml kosztuje obecnie 68zł, gdyż jest na promocji, regularna cena to 85zł, możecie zakupić go tutaj, dostępny jest w 4 kolorach, ja posiadam najjaśniejszy- IVORY.
Kosmetyk posiada delikatny, nienachalny zapach i lekką półpłynną konsystencję.
Świetnie rozprowadza się na skórze, nie tworzy smug, nie uwidacznia rozszerzonych porów i suchych skórek.
Kolor IVORY jest bardzo ładnym, naturalnym, żółtym odcieniem, dla bardzo jasnych, porcelanowych cer będzie zbyt ciemny, dla mnie jest doskonale dopasowany.
Poziom krycia producent określa jako lekki do średniego i w pełni się z tym zgadzam, doskonale wyrównuje koloryt, kryje drobne przebarwienia i rozszerzone naczynka, bez efektu maski.
Pozostawia skórę wygładzoną i pięknie rozświetloną, ale nie posiada żadnych drobinek, przez co efekt jest naturalny. Zauważyłam również, że produkt posiada właściwości nawilżające.
Jestem bardzo zaskoczona tym, że podkład liftingujący może być tak lekki, a jednocześnie kryjący i dawać tak ładny efekt na twarzy. Moja mieszana cera bardzo go polubiła, nie obciąża jej i nie przetłuszcza.
Jestem bardzo zadowolona z tego fluidu, myślę, że linia PROVOKE to kolejna perła wśród świetnych kosmetyków Dr Irena Eris.
Znacie może jakiś produkt z linii PROVOKE Dr Ireny Eris?
Ściskam,
Mika
Nie znam tego podkładu, ale lubię bardzo tuszę z Dr Ireny Eris :)
OdpowiedzUsuńMam matujący i uwielbiam go, dla mnie to też mega odkrycie!
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo dobrych opinii o tym podkładzie. Chętnie go wypróbuję :) Mam tylko kredkę do oczu tej marki i lubię ją, choć lubi się rozmazywać.
OdpowiedzUsuńFaktycznie ładne to ich "ivory". Widać, że odcień tworzony z myślą o słowiańskich cerach. A podkład interesujący. Nawet bardzo.
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam żadnych produktów dr.Ireny Eris, ale sam podkład jest interesujący :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie produkty kolorowe Ireny Eris, nie miałam jednak jeszcze okazji ich stosować.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś próbki tych podkładów. Myślę, że niedługo zaopatrzę się w pełnowymiarowy podkład :-)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu używamy matujący podkład dr Ireny Eris i zdecydowanie przypadł nam do gustu, szczególnie krycie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam podkład Provoke :)
OdpowiedzUsuńmusiałabym prędzej sprawdzić, żeby stwierdzić czy będzie odpowiedni dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńmyślałam nad jego zakupem, narazie wykańczam inne podkłady, ale cieszę się z dobrej recenzji :) bardzo pomocna dla mnie
OdpowiedzUsuń