Kochani,
Na markę Alkemie natknąłem się kilka tygodni temu, zupełnie przez przypadek buszując po kosmetycznym świecie w internecie.
Od razu zacząłem szukać coraz to więcej informacji w internecie, aż zdecydowałem się wypróbować produkty dopasowane do mojego typu i problemów skóry.
Bardzo spodobało mi się to, co wyczytałem na stronie marki, a w szczególności: "Nieustannie poszukujemy ciekawych rozwiązań, które moglibyśmy wykorzystać w nowych produktach. Uczestniczymy we wszystkich najważniejszych międzynarodowych targach surowcowych, konferencjach SPA i sympozjach kosmetycznych by jako pierwsi zaproponować Ci nowe, rewolucyjne osiągnięcia kosmetologii."
Jako osoba pracująca w branży kosmetycznej doskonale wiem jak ważne jest nieustanne dokształcanie się, stawianie na ciągły rozwój i zapoznawanie się ze wszelkimi możliwymi nowinkami ze świata kosmetologii.
Dodam, że postawiłem kosmetykom Alkemie spore zadanie, wymagałem od nich naprawdę wiele, a czy temu podołały? Dowiecie się czytając niżej.
Alkemie - SNOW WHITE: serum i krem do twarzy
Linia SNOW WHITE zawiera trzy produkty: serum z potrójną witaminą C, serum rozjaśniające oraz krem rozjaśniający.
Testowałem i nadal testuję serum oraz krem rozjaśniający.
Bardzo podobają mi się eleganckie,minimalistyczne i higieniczne opakowania produktów.
Sera kosztują 139zł, zaś krem 129zł - KLIK.
Posiadają bardzo przyjemny, cytrynowy zapach.
Konsystencja serum jest lekka, doskonale się rozprowadza i szybko wchłania. Krem natomiast ma treściwszą konsystencję, dobrze się wchłania, aczkolwiek trzeba poświęcić 2-3 minuty na masaż, aby całkowicie wtopił się w skórę. Po zastosowaniu skóra jest rozświetlona, nawilżona, bez wyczuwalnej tłustej i lepkiej warstwy.Serum stosuję na dzień i na noc, zaś krem tylko na noc, gdyż w dzień sięgam po kremy z wysokimi filtrami.
.
Zaskoczony byłem, że już po kilki aplikacjach obudzeniu się skóra wyglądała na wypoczętą, jaśniejszą i rozświetloną.
Później było już tylko lepiej..Po dwóch tygodniach zauważyłem pierwsze rezultaty, jeśli chodzi o redukcję przebarwień.Potrądzikowe plamki stały się mniej widoczne, po 4 tygodniach efekt pogłębił się i zdecydowanie mnie satysfakcjonuje.
Podoba mi się, że rozświetlenie w przypadku tego kosmetyku nie polega na dodaniu jakichś brokatowych drobinek tylko na przywróceniu skórze blasku i wyrównaniu kolorytu, przez co cera wygląda na wypoczętą i zdrowszą.
Największym zaskoczeniem jest dla mnie fakt, iż podczas stosowania na skórze pojawiało się znacznie mniej zaskórników.
Poziom nawilżenia jest jak dla mnie na obecną porę (cera mieszana) wystarczający i wątpię, aby się to miało zmienić, gdyż naprawdę radzi sobie z tym dobrze, pomimo, iż nie jest to jego główne zadanie.
Jestem bardzo zadowolony z obydwu produktów i silnie wierzę w misję Alkemie i mocno im kibicuję.
Tworzą jak widać produkty z wielką pasją, udowadniają też, że naturalne kosmetyki mogą działać szybko i że nie trzeba czekać miesiącami na efekty.
Ściskam,
Greg
Nie znam kompletnie tej marki, ale fajnie, że jesteś zadowolony. To najważniejsze :D
OdpowiedzUsuńceny niezłe...
OdpowiedzUsuńCiekawa marka, chętnie przetestuję na te swoje przebarwienia :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Alkemie są rewelacyjne. Tez mnie zaskoczyły efektem. Polecam bardzo produkt Glow up 2 W 1 PEELING-MASKA Z SUPEROWOCAMI
OdpowiedzUsuńcena nie dla mnie;p
OdpowiedzUsuńNie ma to jak witamina C. Serum tej marki co prawda nie znam, ale samą witaminkę bardzo cenię. Właśnie za efekty, bo pięknie rozjaśnia cerę.
OdpowiedzUsuńRozjaśnione przebarwienia i mniej zaskórniaków to to co nas przekonuje :D
OdpowiedzUsuńOj przydałoby mi się coś na 'przemęczoną' skórę :)
OdpowiedzUsuń