poniedziałek, 6 lipca 2015

Duet Etre Belle do makijażu- jak się sprawdza podczas obecnych upałów?:)

Cześć,

Makijaż przy takich upałach.. ciężka sprawa i jakoś sobie trzeba poradzić, aby nie spłynął z naszej twarzy po kilkunastu minutach.
Z pewnością nie obejdzie się bez dobrego pudru, który zmatowi i utrwali makijaż, z pomocą może przyjść także odpowiednia baza. Dziś przedstawię Wam duet, który gościł na mojej twarzy w ostatnich tygodniach.


Etre Belle - Baza pod podkład BOOSTER MAKE UP BASE

Przeciwzmarszczkowa moc o  potrójnym działaniu. Natychmiast po zastosowaniu żelu o satynowej strukturze zmarszczki stają się wygładzone i wypełnione. Wodoodporna warstwa ochronna zabezpiecza skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, łagodzi uczucie dyskomfortu suchej skóry oraz pomaga zachować odpowiednie nawilżenie naskórka. Stanowi również doskonałą bazą pod makijaż ze względu na efekt zmatowienia cery.


Etre Belle - Time Control Anti Aging Make-up & Concealer SPF 15

Wzmacniający, wygładzający make-up Anti-Aging o działaniu nawilżającym.
Kosmetyk łączy w sobie technologie zapobiegające starzeniu się skóry i pielęgnację.
 Po naniesieniu drobne linie i zmarszczki zostają zmniejszone.
Zawarty składnik aktywny Vegeseryl poprawia elastyczność skóry.
Cera promienieje i staje się w widoczny sposób młodsza.


Opinia:

Zacznę od tego, że ja posiadam zestaw, którego w sklepie Etre-Belle już nie widzę, kosztował ok. 190zł.


Obecnie widzę, że można kupić  osobno bazę za 68zł oraz podkład w wersji z korektorem za 171zł, asortyment marki przejrzeć możecie tutaj.



Zacznę od bazy- znajduje się ona w eleganckim, flakonie z solidnego, twardego plastiku. Dzięki pompce dozującej umożliwia higieniczną aplikację.
Jak na bazę silikonową przystało konsystencja jest silikonowa, żelowa, dość gęsta.
Dobrze się oprowadza na skórze i pozostawiając ją matową. ale mimo wszystko jest wyczuwalna gładka warstewka. Podoba mi się w bazie to, iż nie obciąża skóry, jest lekka i nadaje się do stosowania nawet przy obecnej pogodzie.
Wiem, że silikony szkodzą niektórym cerom, na szczęście w moim przypadku takiego problemu nie było.

Skoro mamy już twarzy przygotowaną na makijaż dzięki bazie to należy przejść do podkładu, ja akurat z bazą stosowałam tylko produkt z zestawu.
Znajduje się on w nietypowym, oryginalnym opakowaniu, zobaczcie sami....


Fajnym rozwiązaniem jest szpatułka, ale mimo wszystko wolałabym pompkę.
Produkt ma rzadką, płynną konsystencję.


Przyjemnie się go rozprowadza na skórze, choć do tego przyczynia się z pewnością baza.
Mój kolor to 01- najjaśniejszy, prócz niego jest jeszcze 7 odcieni, także zdecydowana większość dziewczyn znajdzie coś dla siebie.
W każdym razie mój kolor 01 jest rzeczywiście jasny, beżowy, neutralny, nie widzę w nim przewagi różowych, czy żółtych tonów.
Moja skóra ma ciepły odcień i wybieram podkłady z żółtymi tonami, mimo, że ten nie jest taki to nie jest też różowy i ładnie dopasowuje się do mojej karnacji.
Jest to podkład nawilżający, rozświetlający o lekkim kryciu.
Po zastosowaniu cera jest promienna, gładka, a koloryt wyrównany. Część moich przebarwień jest nadal widoczna, więc jak zależy mi na większym kryciu to stosuję punktowo korektor.
Moja mieszana skóra domaga się zmatowienia, ale latem zawsze stosuję puder matujący.
Przy obecnych upałach bez poprawek taki makijaż wytrzymuje u mnie bez poprawek ok. 4-5 godzin, więc myślę, ze wynik jest całkiem niezły.
Jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe, jak i ich zniwelowanie optyczne nie wypowiem się, gdyż na szczęście zmarszczek jeszcze nie posiadam:)

Doz zestawu dołączona była jeszcze gąbeczka do podkładu, ja jednak nakładam podkład palcami lub pędzlem.


Pozdrawiam:*
Monika

20 komentarzy:

  1. Ja rozwiązałam problem topiącego się makijażu w trakcie upału...nie malowaniem się;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczynki... ja też... ale jak byście szły na rozmowę kwalifikacyjną, spotkanie biznesowe, czy randkę to przypuszczam ze byście się pomalowały nawet w taki upalny dzień.
      35 stopni nie zwalnia niektórych pracowników firm z noszenia garniturów...
      Także są wyjątki :D

      Usuń
    2. Ja też wolę się nie malować niż widzieć na sobie spływający makijaż ;)

      Usuń
    3. ja tak samo, ale wiadomo czasem trzeba :D

      Usuń
  2. Kolejne ciekawe produkty których nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kompletnie nie kojarzę tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  4. ekskluzywny komplet, podoba mi się odcień podkładu jaśniutki, baz nie używam.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak na te upały produkt się super sprawdza, bardzo fajne produkty, ciekawe jak inne kosmetyki z tej firmy..

    OdpowiedzUsuń
  6. Buteleczka z podkładem wygląda nawet uroczo, ale również uważam, że pompki są najlepsze, do tego bardziej higieniczne ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. Też wolę podkłady z pompką. Ja przy tych upałach w ogóle się nie mogę malować - przez ten zaduch strasznie nasila mi się alergia i wszystko mnie swędzi, z oczu płynie... Ech.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych produktów, ale chciałabym wypróbować. :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nooo przydałby nam się taki zestaw w miniony weekend :)
    Teraz już podobno takie upały mają już nie nadejść więc chyba powstrzymamy się przed zakupem bo tanie kosmetyki to to nie są :P

    OdpowiedzUsuń
  10. baza to już dla mnie za wiele! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. wyglada super ten maluszek;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie używam bazy pod makijaż. Jakiejkolwiek bym nie użyła mam wrażenie, ze moja skóra jest zapchana po brzegi

    OdpowiedzUsuń
  13. jakoś nie przepadam zwykle za etre belle, ale ten duet prezentuje się ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę poznać bliżej tę markę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawi mnie ten podkład ...

    OdpowiedzUsuń