sobota, 30 listopada 2013

Akcja regeneracja z GEN FACTOR № 01

Kochani,

Podrażnienia, rany, zadrapania... powodują dyskomfort, świąd, nierzadko zostawiają po sobie "niespodzianki" w postaci blizn, czy przebarwień.
Obecnie znaleźć możemy wiele produktów, które są w stanie pomóc nam w walce z podraznioną, zogranioną skórą i o jednym z takich preparatów dziś będzie mowa.

Gold Water Blue - Krem GEN FACTOR № 01


Od producenta:

GEN FACTOR No 01 to bioaktywny dermokosmetyk nowej generacjI. Jest preparatem kompletnym pod względem składu, jak i masymalnego wysycenia substancjami aktywnymi.

 Właściwości kremu GEN FACTOR No 01:
  • jest przeznaczony do pielęgnacji skóry wymagającej regeneracji - podrażnionej, zranionej;
  • przywraca skórze prawidłowy (odbudowuje barierę ochronną skóry)
  • pH kremu wynosi 5,78 (obniżone pH; wpływa na zminimalizowanie ryzyka infekcji)
  • działa bakteriostatycznie i antygrzybiczo
  • łagodzi podrażnienia
  • zmniejsza uczucie swędzenia skóry
  • ulega szybkiemu wchłanianiu
  • nie zawiera substancji zapachowych i barwników
  • nie zawiera antybiotyków i kortyzonu
  • nie zawiera parabenów
Wskazania do używania GEN FACTOR No 01:
Preparat nadaje się do pielęgnacji skóry w przypadkach takich jak:
  • zespół stopy cukrzycowej,
  • owrzodzenia troficzne,
  • odleżyny,
  • inne trudno regenerujące się uszkodzenia.
Opinia:

Krem znajduje się w tubce mieszczącej 40 ml preparatu, jego cena to 49 zł.
Do opakowania nie mamy najmniejszych zastrzeżeń, jest poręczne, wygodne, umożliwia zużycie produktu do samego końca.


Produkt nie jest perfumowany, w związku z czym posiada "swój" zapach, który jest neutralny, nienachalny i krótkotrwały.
Konsystencja jest lekka, z łatwością się rozprowadza i szybko wchłania.


Stosowaliśmy go w takich przypadkach, jak: otarcia (nie trudno o nie przy aktywnym trybie życia), zadrapania (jeden z niewielu skutków ubocznych posiadania zwierzątka), podrażnienia o róznej etiologii.
W każdym z tych przypadków produkt radził sobie wręcz doskonale, przyśpieszał regenerację uszkodzonej skóry, hamował świąd i nie dopuścił do powstania blizn. Zaczerwienienia stały się bladsze już po kilkunastu minutach.
Prczynił się również do regeneracji spierzchniętych ust, zadbał o ich właściwe nawilżenie, przywrócił im komfort i zdrowy wygląd.


Zakupić go możecie tutaj, to jeden z najepszych sklepów w sieci, jakie znamy, obsługa klienta na najwyższym poziomie i pełen profesjonalizm pod każdym względem.
Zapraszamy na stronę marki GOLD WATER BLUE - klik.

Sięgacie po preparaty gojące, regenerujące? 
Zainteresował Was przedstawiony produkt?

Pozdrawiamy serdecznie,
G&M

8 komentarzy:

  1. kosmetyk jest interesujący, nie miałam niczego tej marki

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej marki, ale produkt wydaje się być świetny. Na pewno warto mieć go w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. czyli krem niemal na wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam ale fajnie że sprawdza się też n ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja miałam nr 2 i rewelacyjnie sprawdził się w pielęgnacji skóry trądzikowej. Fenomenalne kremy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. produkt bardzo ciekawy :) tym bardziej, że ma szerokie zastosowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapachy produktów tej firmy mnei odrzucają..

    OdpowiedzUsuń