czwartek, 4 września 2014

Pharmaceris R - pierwsze wrażenia na temat kuracji

Kochani,

Trądzik różowaty to bardzo nieprzyjemny, krępujący problem. Niestety moja siostra należy do osób z tą przypadłością.
Obecnie testuje dermokosmetyki Pharmaceris R, jest to linia przeznaczona właśnie dla osób z trądzikiem różowatym. O wszystkich produktach tej linii możecie poczytać tutaj.

Ania testuje:
1. Kojący fizjologiczny żel do mycia twarzy
2. Multikojący krem do twarzy dla skóry dla skóry suchej, normalnej i wrażliwej SPF 15
3. Krem redukujący zaczerwienienia na noc


Recenzje gościnne wszystkich wymienionych produktów pojawią się za ok. 2-3 tygodnie.
Dziś siostra przesłała mi informacje o pierwszych wrażeniach dotyczących produktów, które stosuje od 3 tygodni.

" Sprawdzałam składy żeli do mycia twarzy, jakie stosowałam przed Pharmaceris R i każdy z nich ma SLS lub SLES, a ja się dziwię czemu mój problem z trądzikiem różowatym się pogłębia. Żel Pharmaceris R nie zawiera drażniących składników, a przy tym dobrze oczyszcza moją skórę. Tak delikatnego preparatu do mycia twarzy jeszcze nigdy nie miałam.
Krem na dzień bardzo szybko się wchłania, a tego właśnie oczekuję od kremów, nie lubię tłustej warstwy.
Zdecydowanie nadaje się pod makijaż, a dzięki filtrom chroni moją skórę. Nie stosuję produktów z kwasami/retinoidami, zatem satysfakcjonuje mnie niska ochrona przeciw UV.
Krem na noc jest jednocześnie odżywczy i lekki. Od kremu na noc oczekuję intensywnego nawilżenia i ukojenia i ten krem mi to zapewnia. Bardzo szybko redukuje zaczerwieniania, zauważyłam, że już po trzech tygodniach stosowania minimalnie zredukował także te utrwalone.
Wielkim plusem jest to, że wszystkie kosmetyki są bezzapachowe.
Pragnę podkreślić, że widzę zmiany na lepsze, produkty zdecydowanie działają. Recenzję napiszę, gdy zużyję po dwa opakowania wszystkich produktów."

Pozdrawiam,
Greg

15 komentarzy:

  1. żelu jestem ciekawa..nie miałam jeszcze nic z tej serii

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam produkty tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na szczęście nie mam problemów z trądzikiem, za to twój blog jest bardzo ciekawy :) Pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię produkty pharmaceris, używam kremu lekkiego na dzień i serii emolientowej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubie Pharmaceris :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam krem na dzień Pharmaceris, używam od kilku dni, ale mam nadzieję że będzie ok :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze kosmetyków z tej serii Pharmaceris :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tej serii jeszcze nie miałem bo nie jest przystosowana do mnie. Mimo wszystko lubię produkty tej friym :

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa jaki efekt będzie po zużyciu kosmetyków ; )
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam problemu z trądzikiem ale mam nadzieję, że siostra się z nim upora :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie chcę być okrutna ale u mnie nie wiele kosmetyków z pharmaceris się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tej linii Pharmaceris nic nie miałam, ale lubie ich kremy a zwłaszcza te bezzapachowe. Niedługo zacznę kurację ich kremem z kwasem migdałowym, zobaczymy czy sie sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń