Przyszedł czas na kosmetyczne podsumowanie roku 2014:)
Obfitował on w kilka ciekawych współprac, spore zakupy....
Z kosmetykami jak ze wszystkim- odpowiadają nam lub nie, ale są też takie, które szczególnie przypadają nam do gustu i o takich dziś Wam napiszemy, zapraszamy!
Po kliknięciu w każdy zdjęcie zostaniecie przeniesieni do recenzji produktu..
Mika:
To nie są witaminki, które możemy kupić za 10-15zł w aptece, a różni je nie tylko znacznie wyższa cena mojego ulubieńca, ale i świetny, natiralny skład, a nade wszystko działanie, które odczułam. To pierwsze tak polecane przeze mnie witaminy.
Świetny połączenie aktywnych składników, mój ukochany retinol w dośc wysokim stężeniu- 0,3% plus witaminy i kwas ferulowy... to wszystko sprawia, że moja skóra jest otoczona doskonałą troską.
W największym skrócie: nawilża, wygładza, systematycznie stosowany rozjaśnia przebarwienia.
Kolor tego podkładu jest na tyle jasny, że nawet takiemu bladziochowi jak ja szyja nie odróżnia się w końcu od twarzy. To najmocniej kryjący podkład jaki kiedykolwiek miałam, a przy tym nie robi maski i nie zatyka porów... uwielbiam!
Wiele miałam produktów z witaminą C, ale ten daje najszybsze i najbardziej spektakularne efekty.
Ślicznie rozświetla skórę, dodaje jej blasku i wygładza.
Kupiłam już trzecie opakowanie, stosuję zawsze pod krem z filtrem, gdyż witamina C wzmacnia działanie filtrów.
Minerały to moje odkrycie 2014roku, podkłady mineralny LILY LOLO są niesamowite- przyjazne skórze, a jednocześnie świetnie kryjące, upiększające. Dzięki pędzlowi Super Kabuki podkład mineralny nakładam tak szybko i precyzyjnie jak ten w płynie, czy kremie.
Markę Lavera uwielbiam za naturalne składy, piękne zapachy i oczywiście za działanie produktów.
Ten krem jest wyjątkowy, niby matujący, ale w ogóle nie matuje, za to daje szereg innych, wspaniałych efektów na twarzy.
Żel Soraya nie zawiera SLS/SLES, ale dobrze się pieni i doskonale oczyszcza, odświeża miejsca intymne. Używam go wiele miesięcy, zużyłam jakieś 3 opakowania i zamierzam więcej.
Greg
To jeden z moich trzech ulubionych zapachów, ale aby się przekonać dlaczego tak go lubię to trzeba go poczuć...:) Poza tym niska cena za sporą pojemność to dodatkowy, wielki atut!
Zamieniłem żele drogeryjne na te bardziej luksusowe, efekty naprawdę da się odczuć.
Każdy z poniższych żeli sprawia, że golenie jest szybsze, łatwiejsze,a podrażnień znacznie mniej.
Powyższe trio sprawdziło się równie wspaniale, szczególnie Brzoskwiniowy DESER.
Kochani życzymy Wam wspaniałej zabawy Sylwestrowej!
... a w Nowym Roku wszystkiego, co najlepsze, przede wszystkim zdrówka, ale i miłości, pomyślności, spełnienia marzeń i.... owocnych współprac:)
Buziaki,... a w Nowym Roku wszystkiego, co najlepsze, przede wszystkim zdrówka, ale i miłości, pomyślności, spełnienia marzeń i.... owocnych współprac:)
Greg&Mika
Nie znam niestety niczego, ale serum z wit C mnie zaciekawiło:) szczęśliwego !:)
OdpowiedzUsuńProdukt z witaminką C chętnie bym znalazła u siebie i wypróbowała :) Gdzie ewentualnie można go dostać? :)
OdpowiedzUsuńNa serum z witaminą C mam szczerą ochotę. Jednak ze względu na cenę póki co zostanę przy tańszych zamiennikach.
OdpowiedzUsuńJa również ma ochotę na serum z wit C -kupie go po nowym roku :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
znam tylko żelki z Lirene :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku dla Was kochani :*
minerały to także moje odkrycie! :) najlepszego dla Was!!
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie to serum z witaminą C, muszę o nim poczytać :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
dzisiaj opublikowałam recenzję podkladu lily lolo, uwielbiam go, jest świetny a pędzelek mięciusi ;) Szczęśliwego Nowego Roku! U mnie do wygrania odżywka Revitalash, zapraszam ;-)
OdpowiedzUsuńTen podkład muszę w końcu wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńo, to lecę czytać o podkładzie Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w nowym roku! :)
namówiłaś mnie na podkład pharmaceris:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te żele Lirene :)
OdpowiedzUsuń