środa, 10 grudnia 2014

Uzupełniająca pielęgnacja cery trądzikowej

Hejka:)

Dziś postanowiłem napisać Wam o dwóch produktach, które uzupełniały moją codzienną pielęgnację kapryśnej, trądzikowej skóry.


Fitomed - Maseczka-Peeling K+K 

Od producenta:

Działanie:
  • przeciwzmarszczkowe
  • złuszczające
  • rozjaśniające
Przeznaczenie:
Polecamy stosować maseczkę do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej (bez czynnych wykwitów ropnych), oraz do cery tłustej, zmęczonej i dojrzałej. Doskonale się sprawdza w okolicach skroni, spłyca tak zwane „kurze łapki”. Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.

Opinia:

Kosmetyk znajduje się w poręcznym, plastikowym słoiczku, mieści on 50 ml preparatu. Można go kupić m.in. tutaj za 27zł.


Zapach jest ciężki do sprecyzowania, nie jest nachalny.
Konsystencja jest dość rzadka, żelowa, posiada mnóstwo maleńkich drobinek korundu.


Po ok. 2-3 minutach od nałożenia należy wymasować skórę, po czym umyć twarz. Przez pierwsze 3-4 aplikacje odczuwałem lekkie mrowienie na skórze i łzawiły mi oczy, zacząłem nakładać maseczkę jeszcze dalej od oczu i problem został zminimalizowany.
Efekty są widoczne już po pierwszym użyciu, skóra jest oczyszczona, wygładzona, jaśniejsza, koloryt bardziej równy.
Później było już tylko lepiej.... zauważyłem nawet, że świeże przebarwienia pozapalne stały się mniej widoczne, a rozszerzone pory uległy zwężeniu.
Wielkim atutem jest fakt, że maseczka ograniczyła powstawanie zaskórników i wyprysków, co jest moim głównym problemem.
Jej zadaniem jest działanie na podobnej zasadzie jak zabieg mikrodermabrazji, oczywiście są znaczne różnice pomiędzy takim zabiegiem w domu, a w profesjonalnym gabinecie.
Przyznam jednak, że produktem Fitomed możemy osiągnąć część rezultatów, zbliżonych do profesjonalnego zabiegu, przy regularnym stosowaniu.


Fitomed - Glinka żółta

Glinka charakteryzuje się większą zawartością żelaza. Przypomina w swoim działaniu glinkę czerwoną. Stosowana jest w maseczkach oczyszczających do cery tłustej, mieszanej i wrażliwej. Ze względu na swoje zabarwienie wchodzi w skład pudrów antybakteryjnych domowej roboty oraz zawiesin punktowych do cery trądzikowej.

Opinia:

Glinka znajduje się w prostym, plastikowym słoiczku. 42g kosztuje 13zł, do kupienia tutaj.


Produkt mieszam zawsze z tonikiem, dodaję czasem kilka kropli jakiegoś olejku i nakładam na oczyszczoną uprzednio twarz i szyje na ok. 15 minut.
Glinka żółta świetnie oczyszcza moją cerę z zanieczyszczeń pozostawiając ją gładką i matową.
Regularnie stosowana przyśpiesza gojenie się wyprysków, ale póki co nie zauważyłem, aby działała prewencyjnie- być może trzeba ją stosować znacznie dłużej.


Bezproblemowo spłukuje się samą wodą, przy glince czerwonej, aby domyć twarz potrzebowałem użyć żelu 
oczyszczającego.
Jestem ciekawy również innych glinek w takiej postaci, taka forma aplikacji odpowiada mi bardziej niż korzystanie z gotowych maseczek.

Znacie te produkty? Jak się u Was spisały?

Pozdrawiam,
Greg

22 komentarze:

  1. Nie stosuję produktów do cery trądzikowej ponieważ takiej nie mam. Glinki lubię mam teraz jedną gotową czarną i drugą białą którą rozrabiam z hydrolatem różanym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety po kwasie mlekowym dostałam uczulenia..

    OdpowiedzUsuń
  3. Glinki nie używałam, ale maseczka-peeling jest rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy produkt kupiłabym z wielką chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie znam tych produktów , stosuje białą glinkę z organique :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nigdy nie miałam z nimi do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię tę maseczkę, a glinki żółtej nie miałam, miałam zieloną i była super:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na mnie ta glinka nie robi dużego szału, natomiast bardzo skusiłeś mnie na ten maseczko peeling, generalnie Fitomed się u mnie sprawdza więc chętnie sobie zamówie (jak zużyje mój korund który dopiero co kupiłam) :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego z nim, ale maseczka z Fitomed bardziej mnie zainteresowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Peeling K+K poleciłabym każdemu po za cerą wrażliwą, ja mam suchą i u mnie się sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam ich jeszcze- mnie kusi glinka żółta :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeśli chodzi o biedronkowy zestaw do stylizacji włosów to nadal jest dostępny, cena 49,99 zł. Wygląda solidnie i dają na niego gwarancję 24 miesiące :)

    OdpowiedzUsuń
  13. miałam ten peeling i był bardzo fajny

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam,ale peeling bym wypróbowała !

    OdpowiedzUsuń
  15. oba produkty znam i bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Maseczka peeling oj przydała by mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Glinka żółta jest zdecydowanie moją ulubioną ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tych produktów, niestety. Aczkolwiek pierwszy produkt zaintrygował mnie. Muszę się kiedyś na niego skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam glinki, zwłaszcza zieloną i czerwoną :)

    OdpowiedzUsuń