Peeling do ciała to mój niezbędnik, w tej kwestii lubię zdecydowanie "zdzieraki" w postaci peelingów cukrowych lub solnych. Dziś opowiem Wam o produkcie
NATURE QUEEN - Peeling do ciała z nasionami truskawki
Zacznę tradycyjnie od opakowania, jest nim plastikowy słój mieszczący 100ml produktu, jego cena to prawie 36zł- klik.
Peeling ma postać gęstej masy, posiada ogromną ilość nasion truskawek, ale mimo to nie są one zbyt ostre, w tym aspekcie znacznie bardziej wolę peelingi silne i cukrowe.
Po zastosowaniu skóra jest natłuszczona, dzięki olejowi kokosowemu, nie domaga się zastosowania balsamu, czy masła do ciała.
W trakcie masażu skóry nie staje się zaróżowiona ani w jakikolwiek sposób podrażniona, zatem myślę, że to dobry produkt dla osób o wrażliwej skórze
Po takim zabiegu skóra pozostaje gładka i nawilżona, jednakże brakuje mi w nim mocniejszego działania złuszczającego i oczyszczającego.
Mam mieszane uczucia co do produktu, jak dla mnie nie jest doskonały, ale nie jest też kiepski.
Pozdrawiam,
Greg
Chciałabym go przetestować. Wygląda super. Fajna konsystencja
OdpowiedzUsuńWspaniała konsystencja, aż kusi by go spróbować.
OdpowiedzUsuńWewnątrz wygląda interesująco, ale chyba też wolę cukrowe ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie cos innego.
OdpowiedzUsuńOj wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuń