Dziś zapraszam Was na recenzję wody różanej i hydrolatu oczarowego, które kilka tygodni temu wprowadziłem do codziennej pielęgnacji.
Fitomed - Woda różana & Hydrolat oczarowy
Oba produkty zamknięto w prostych buteleczkach z ciemnego plastiku. 100ml wody różanej kosztuje 12zł, a hydrolat oczarowy jest tylko o 1 zł droższy - KLIK.
Woda różna bardzo przyjemnie pachnie właśnie różami, zaś hydrolat oczarowy ma specyficzny, jakby kwaskowaty zapach, do które można się przyzwyczaić :)
Produkty stosowałem naprzemiennie, w zależności od potrzeb skóry po jej uprzednim oczyszczeniu. Woda różana z tego, co wiem zastępuje tonik. A jeśli chodzi o efekty to po jednym, jak i drugim produkcie odczuwam orzeźwienie i odświeżenie skóry (nie rozcieńczałem produktów). Woda różana działa kojąco, uspokajająco na moją cerę- świetnie nadaje się np. po goleniu. Hydrolat oczarowy sprawia, że moje pory są ściągnięte i wyglądają na mniejsze, jak i przyśpiesza gojenie wyprysków.
Pozdrawiam,
Greg
Fitomed lubię.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą firmę :) Kupuję ich toniki oraz kremy, niestety hydrolaty w moim mieście nie są dostępne.
OdpowiedzUsuńMusze zamówić sobie ta wode różaną i kilka innych kosmetyków bo ostatnio Citomed wprowadził fajne nowości.
OdpowiedzUsuńwodę różaną bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń