Dziś nadszedł czas na porównanie dwóch past marki BlanX- marki, której produkty stosuję od bardzo dawna. Pomimo, że żadna z past nie zawiodła wyłonił się wśród nich faworyt :)
BLANX WHITESHOCK PASTA 50ML + LED - WYBIELAJĄCO-OCHRONNA PASTA DO ZĘBÓW
50ml tej pasty wraz z lampą LED kosztuje 31,90zł- KLIK. Jednakże po skończeniu się pasty można już kupić wersję 75ml bez lampy, która jest tańsza, bo kosztuje ok. 20zł.
Pasta ma niebieski kolor i fajną, żelową konsystencję. Bardzo dokładnie oczyszcza zęby i sprawia, że sa lśniące i śliskie. Już kilka pierwszych użyć sprawia, że zęby stają się optycznie jaśniejsze. Efekt ten jest potęgowany przy regularnym stosowaniu pasty.
A jak działa ta nowoczesna technologia?
"Nowość wśród past wybielających! Pasta BLANX WhiteShock wykorzystuje najnowocześniejszą technologię, która działa każdego dnia gdy się uśmiechasz. BLANX WhiteShock to jedyna na rynku pasta do zębów z aktywnym czynnikiem wybielającym ActiluX reagującym na światło. Formuła ActiluX obecna w produktach BLANX WhiteShock odkłada się na powierzchni zębów i pozostaje aktywna przez cały dzień. Za każdym razem, gdy się uśmiechasz, formuła ActiluX reaguje ze światłem naturalnie wybielając."
Lampa staje się nakrętką Twojej pasty, dlatego też jej włączanie/wyłączanie jest bajecznie proste :)
Nie wiem jak Wy, ale ja wierzę w takie nowoczesne rozwiązania, mam wrażenie, że to naprawdę działa :)
Dodam jeszcze, że pasta ma współczynnik ścieralności na poziomie 51, ja ze względu na nadwrażliwość staram się stosować pasty o niższym współczynniku, dlatego też tę stosuję raz dziennie.
BLANX ANTI-AGE - PASTA WYBIELAJĄCO-OCHRONNA ZAPOBIEGAJĄCA STARZENIU SIĘ ZĘBÓW
Pasta kosztuje 22,90zł za 75ml- KLIK.
Pasta ma świetne opakowanie- pompkę, dzięki której produkt zużywamy do końca.Pasta bardzo przyjemnie odświeża oddech i jest niezwykle wydajna.
Bardzo dobrze oczyszcza zęby, sprawia, że stają się gładkie i lśniące.
Efekt rozjaśnienia jest, ale mniejszy niż w przypadku powyżej opisanego produktu.
Mam wrażenie, że po zastosowaniu moje zęby są mniej reaktywne na zimno, czy ciepło.
Jak widać- każda z past jest fajna i przypadła mi do gustu. Jednak ze względu na nowoczesną formułę i szybkie efekty numerem jeden zostaje
Całuję:*
Greg
Nie miałam ich jeszcze nigdy :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńNie sięgam po takie pasty :). Zwyczajnie, moje wrażliwe dziąsła ich nie tolerują :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak by się u mnie spisały
OdpowiedzUsuńchociaż w sumie mam szlaban na pasty wybielające
Miałam próbkę kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNo tą lampką to nas zaskoczyłeś :D Nie wiedziałyśmy, że teraz takie cuda są :D
OdpowiedzUsuńLubie pasty wybielające ale jednak dla mnie liczy się ich skład :)
OdpowiedzUsuńciekawe, muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńA mnie najbardziej to szczoteczka do zębów zachwyciła ;D
OdpowiedzUsuńPosiadam wersję bez lampy i muszę przyznać, że nie ma u mnie jakiegoś super szału niestety.
OdpowiedzUsuńblanx mam i jest ok:) ale znam lepsze
OdpowiedzUsuńPierwszą bym chciała!
OdpowiedzUsuń