Jakiś czas temu pisałam Wam o podkładach mineralnych Lily Lolo (klik) , które też znalazły się w ulubieńcach 2014 roku. Dziś przyszedł czas na recenzję jedwabnego pudru oraz rozświetlacza.
Lily Lolo - Flawless Silk, Jedwabny Puder Sypki
Jasny, brzoskwiniowo-różowy mineralny puder o jedwabistej konsystencji, który dzięki zawartości rozpraszającej światło miki, optycznie redukuje widoczność drobnych zmarszczek oraz niedoskonałości.
- nie zawiera drażniących substancji chemicznych, nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwinków i konserwantów
- bezzapachowy
- lekki i niezwykle drobno zmielony, co gwarantuje wyjątkową trwałość makijażu
- optyczna redukcja drobnych zmarszczek i skaz
- wybierz nasz jedwabisty puder, by osiągnąć efekt satynowego wykończenia
- 100% naturalny
- może być używany przez wegetarian i wegan
Lily Lolo - Star Dust, Puder Rozświetlający
Star Dust to połyskujący puder rozświetlający, który idealnie sprawdzi się, gdy będziesz chciała podkreślić kości policzkowe lub łuk brwiowy. Mineralny rozświetlacz to kosmetyk wielofunkcyjny – by rozświetlić dekolt lub ramiona wystarczy, że wymieszasz go ze swoim ulubionym kremem nawilżającym.
- nie zawiera drażniących substancji chemicznych, nanocząsteczek, parabenów, tlenochlorku bizmutu, talku, sztucznych barwników i konserwantów
- bezzapachowy
- wymieszany z kremem nawilżającym może być użyty do rozświetlenia ramion i dekoltu
- jedwabiście gładka konsystencja
- 100 % naturalny
- może być używany przez wegetarian i wegan
Opinia:
Każdy z tych produktów zamknięty jest w poręczny, plastikowy słoiczek, dokładnie tak jak w przypadku podkładu mineralnego.
Szata graficzna mi się bardzo podoba, już po samym opakowaniu uznałam, że to luksusowe kosmetyki, a ich działanie - czyli najistotniejsza kwestia tylko to potwierdza.
Jedwabny puder kosztuje 72,90zł za 4,5g, możecie zamówić też próbkę -klik.
Flawless Silk przypomina konsystencją podkład Lily Lolo, bezproblemowo nakłada się go na pędzel.
bardzo drobno zmielony, aksamitny, o bardzo przyjemnej teksturze.
Jeśli chodzi o kolor to określiłabym go jako jasny beż z różowymi tonami.Na zdjęciu wydaje się nieco jaśniejszy. Wysypując go na wieczko te różowe tony są dla mnie widoczne, zaś na twarzy nie daje koloru, nie zmienia koloru podkładu, co mnie bardzo cieszy.
Nie jest to typowy puder rozświetlający- nie zawiera drobinek rozświetlających, nie jest też pudrem typowo matującym, a więc jak działa?
Nałożony na podkład mineralny niweluje efekt "pudrowości", dodaje skórze blasku, ożywia ją, a przede wszystkim przedłuża trwałość makijażu. Mimo, że nie matuje to zauważyłam, że moja mieszana cera znacznie później zaczyna się błyszczeć. Daje efekt zdrowej, promiennej, jedwabiście gładkiej cery, nie podkreśla rozszerzonych porów, czy suchych skórek.
Dzięki niemu moja twarz wygląda znacznie ładniej niż po aplikacji samego podkładu.
Star Dust jest pudrem połyskującym, o bardzo jasnym, beżowym odcieniu.
Obfituje w niewielkie drobinki rozświetlające, które oczywiście jak na wysokiej jakości kosmetyk przystało nie mają nic wspólnego z brokatem.
Tworzy na skórze efekt tafli, która odbija światło delikatnie rozświetlając miejsce, na które został nałożony.
Tworzy na skórze efekt tafli, która odbija światło delikatnie rozświetlając miejsce, na które został nałożony.
Nakłada się bezproblemowo na pędzel, a używam w tym celu tego samego pędzla co do podkładu- Super Kabuki.
U mnie doskonale sprawdza się na co dzień, wykańczam nim makijaż stosując zamiennie z Flawless Silk. Wówczas nadaje twarzy promienny, wypoczęty wygląd, rozszerzone pory i linie mimiczne stają się niewidoczne.
Na większe wyjścia stosuję go w kącikach oczu lub pod oczy jako korektor- w tej roli również sprawdza się idealnie, odświeża spojrzenie, ukrywa cienie, z którymi mam problem.
Nakładam go również na kości policzkowe, wówczas pięknie modeluje twarz.
Jest to produkt bardzo uniwersalny jak widzicie, a jego wydajność jest ogromna.
Obydwa produkty idealnie się sprawdziły, jestem zachwycona "minerałkami" Lily Lolo i z czystym sumieniem je Wam polecam.
Pozdrawiam serdecznie,
Mika
sama bym go chętnie wypróbowała
OdpowiedzUsuń_________________________________
the first New Year's styling
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Cieszę się, że znalazłaś idealny podkład.
OdpowiedzUsuńAh już tyle dobrego słyszałam o tych produktach , że muszę je zamówić <3
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie:)
UsuńOd dłuższego czasu bardzo je obserwuje i mam nadzieję, że kiedyś w końcu będę miała przyjemność spróbować :)
OdpowiedzUsuńjaśniutki fajny ;D
OdpowiedzUsuńKażdy z nich jest jasny, ale nie zostawiają koloru na twarzy :)
Usuńzaciekawił mnie ten puder :)
OdpowiedzUsuńNie miałam kosmetyków tej marki :) Dobrze wiedzieć, że są dobre :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy mam tylko cienie :)
OdpowiedzUsuńBardziej mam ochotę na ten jedwabny. Fajnie, że można kupić próbki i poczuć różnicę :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się opcja z kupnem próbek, po co wydawać x zł na duży produkt skoro go nie znamy i nie jesteśmy pewne czy u nas się spisze... Tak czy siak nie miałam kosmetyków tej marki ale chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie, koniecznie podziel się opinią jak przetestujesz:)
UsuńNie znalam ich wczesniej, ale moze kiedys skusze sie na probki, bo po Twojej recenzji chetnie bym je wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńsama mam wielką chrapkę na produkty lily lolo ;)
OdpowiedzUsuńMam jakąś małą próbkę pudru od nich, ale jakoś u mnie się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam zmniejszenia błyszczenia się ;)
Oczywiście nie chodziło mi o efekt matujący, ale po zastosowaniu pudru moja skóra później zaczyna się błyszczeć. Przez wiele godzin dzień twarz zachowuje świeży, zdrowy wygląd.
Usuńwow robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę się z nimi zapoznać :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacze uwielbiam, a już widzę, że z tym się polubię.
OdpowiedzUsuńPodkład Lily Lolo po Twojej recenzji już kupiłam, teraz przyszedł czas na rozświetlacz.
Wolę puder rozświetlający Silk Glow od Earthnicity Minerals bo naturalniej wygląda i nie tworzy jakiegos blyszczacego efektu.
OdpowiedzUsuń