niedziela, 24 maja 2015

Krem na przebarwienia marki Bioderma

Cześć!

Przebarwienia- problem uporczywy i niestety nawracający... moja skóra ma ciągłą tendencję do ich powstawania. W walce z nimi stawiam na produkty złuszczające z kwasami, retinodidami na noc, a w dzień chronię skórę za pomocą kremów z wysokimi filtrami.
Tym razem zdecydowałam się na krem marki Bioderma, który posiada ochronę SPF 27/ UVA 14, a to całkiem sporo.


Bioderma White Objective - krem na dzień

 Zapobiega ponownemu powstawaniu przebarwień 
opatentowany kompleks W.O.®, witamina PP
 Wysoka ochrona UV (SPF 27/UVA 14
 Lekka, nietłusta konsystencja, idealny jako baza pod makijaż
 Doskonała tolerancja dzięki łagodzącym właściwościom składników redukujących przebarwienia
 Zapobiega ponownemu powstawaniu przebarwień poprzez redukcję istniejącej melaniny
witamina C
 Formuła bezzapachowa

Wskazania:
 Plamy pigmentacyjne
 Przebarwienia posłoneczne i po solarium
 Przebarwienia hormonalne - ostuda
 Przebarwienia po mechanicznych uszkodzeniach skóry lub schorzeniach o podłożu zapalnym np. po trądziku, AZS, poparzeniu

Opinia:

Zacznę jak zwykle od opakowania. W tym przypadku jest bardzo praktyczne i wygodne, a dzięki dozownikowi-pompce aplikacja jest higieniczna. 30ml kosztuje bardzo różnie, w zależności od apteki. Osobiście widziałam go za ok. 60-70zł.



Posiada przyjemną, lekką konsystencję i bardzo szybko się wchłania, co nie jest tak oczywiste w przypadku kremów z filtrami.
Nietłusta konsystencja sprawia, że nadaje się również do mieszanej/tłustej skóry. W przypadku mojej mieszanej stanowi idealną bazę pod makijaż- podkład rozprowadza się po prostu doskonale, nic się nie roluje.


Kremu jest niestety tylko 30ml i wystarczył mi na niewiele ponad dwa tygodnie stosowania, gdyż jak wiadomo kremów z filtrami, aby odpowiednio działały nie można sobie żałować :) W dodatku stosowałam go na twarz, jak i na szyję.
Przyznam, że już po tygodniu stosowania zauważyłam, że skóra jest bardziej promienna i wygląda po prostu lepiej. Żeby wypowiedzieć się w kwestii działania na przebarwienia za krótko go stosowałam.
Jednak zapowiada się obiecująco, gdyż koloryt skóry poprawił już w tak szybkim czasie stosowania.
Nie jest to krem nawilżający, ale i z nawilżeniem radzi sobie przyzwoicie, jedynie sucha skóra może wymagać potraktowania jej dodatkowym, treściwszym produktem.

Uważam, że kluczową rolę w redukcji przebarwień odgrywa pielęgnacja nocna i szczególnie polecam serum na noc, o którym pisałam tutaj. Krem na dzień będzie świetnie uzupełniał jego działanie.


Pozdrawiam,
Mika

19 komentarzy:

  1. Na szczęście przebarwień nie mam, więc takich kremów nie używam, ale lubię płyn micelarny tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na szczęście przebarwień nie mam, więc takich kremów nie używam, ale lubię płyn micelarny tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cena troszkę wysoka ale mam dość sporo przebarwień więc chętnie bym go wypróbowała. Może skuszę się na jesień i połączę trochę z kwasami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam przebarwień, ale dobrze, że istnieją takie kosmetyki bo inni mogą skorzystać. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczęście nie mam przebarwień, ale miewam za to 'niespodzianki' :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe czy na moje nogi by pomógł..

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanowie się nad tym kremem, szczerze bardziej mnie tamto serum kusi.

    OdpowiedzUsuń
  8. mniie juz od dawna kusi ta seria biodermy ale zawsze jakos trafoma na cos innego a bioderma czeka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przydałby się. Mam problem z przebarwieniami

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo słyszałam o tym produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Już nie zmagamy się z przebarwieniami ale był taki okres i powiemy szczerzę, że stosowałyśmy różne preparaty i poprawa była znikoma. Aczkolwiek tego nie miałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawy krem, ja muszę wyszperać już jakiś krem z dużym filtrem na dzień, bo słońce już coraz mocniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesli koloryt skory sie poprawil, chetnie bym wyprobowala :)

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię Biodermę, tego produktu nie miałam, ale zapowiada się obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mam tego problemu, ale dobrze wiedzieć. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam kilka przebarwień, mogłabym wypróbować ten krem :))

    OdpowiedzUsuń